NA ŻYWO! Radni zadecydują o przyszłości szpitali. Trwa sesja

Głos zabiera prezydent Witold Wróblewski:
- Nie uważam, że ignorowałem w tej kwestii Radę Miejską. Poprosiłem o spotkanie ze wszystkimi klubami, jedynie Klub Radnych PiS odrzucił moją propozycję. Przedstawione materiały wyjaśniły moim zdaniem dokładnie, w jaki sposób konsolidacja ma przebiegać. Dwukrotnie też spotkałem się z załogą obu szpitali i uważam, że to były rozmowy, które przebiegały w dobrej atmosferze - tłumaczy.

Radni zgłaszają propozycje do obrad:
Paweł Fedorczyk (PiS):
- Nie jesteśmy przeciw połączeniu, ale czuję się w obowiązku prosić pana prezydenta o wycofanie tego projektu, byśmy wspólnie mogli wyjaśnić jeszcze kilka kwestii.
Brakuje nam analizy, by mieć pełną wiedzę, co do połączenia szpitali. Naszym zdaniem nie przeprowadzono demokratycznej i rzetelnej debaty z pracownikami obu szpitali, radni nie dostali w tej kwestii żadnych dokumentów, które miałyby wyjaśnić, dlaczego placówki trzeba łączyć. Potrzebujemy szczegółowiej koncepcji połączenia obu szpitali i uzasadnienie tej koncepcji zaproponowanej przez zespół. Dlaczego wybrano taki model połączenia, czyli wchłonięcia jednego szpitala przez drugi? (szpital wojskowy ma po konsolidacji wchłonąć szpital miejski przy ul. Żeromskiego - red.). Potrzeba nam także szczegółowej dokumentacji wskazującej, jakie jest zadłużenie szpitali oraz szczegółowych dokumentów związanych z rozwiązaniem problemu długów obu placówek. Kub Radnych Pis wnioskuje także o przywrócenie Radzie Miejskiej wpływu i decydowania o nieruchomościach miejskich.

Na sali jest obecnych 24 radnych (nie ma radnego Roberta Turleja z Platformy Obywatelskiej). Na sesję przybyli także pracownicy obu szpitali, w tym przedstawiciele związków zawodowych działających na terenie obu placówek zdrowotnych.

Witamy na obradach nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Elblągu, która rozpocznie się już o godz. 15. Posiedzenie zostało zwołane na wniosek Witolda Wróblewskiego, prezydenta Elbląga. Dziś radni będą dyskutować tylko nad jedną uchwałą dotyczącą połączenia należących do samorządu szpitali miejskich: Elbląskiego Szpitala Specjalistycznego z Przychodnią przy ul. Komeńskiego (dawny szpital wojskowy) oraz Szpitala Miejskiego im. Jana Pawła II przy ul. Żeromskiego.

Za takim rozwiązaniem przemawia fakt rosnących długów obu placówek. Szpital Miejski im. Jana Pawła II przy ul. Żeromskiego ma w tej chwili ponad 16 mln zł długu, tylko strata za ubiegły rok wyniosła tu ponad 3,6 mln zł. W ich skład wchodzą m.in długi z tzw. zobowiązań wymagalnych (np. ZUS, opłaty za media). Razem to ponad 7,5 mln zł, których spłaty wierzyciele mogą zarządać natychmiast. Zaś radzący sobie do tej pory bardzo dobrze szpital wojskowy w ostatnich kilkunastu miesiącach także nie zanotował dobrej passy. Jeszcze w 2014 r. wypracował wynik na poziomie ponad 209 tys. zł. Jednak już ubiegłym roku placówka poniosła stratę w wysokości ponad 1,2 mln zł.
Prezydent nie chce likwidować jednego ze szpitali, łączenie nie ma również na celu prywatyzacji placówek.
Po konsolidacji w dawnym szpitalu wojskowym miałby się znaleźć blok operacyjny, wokół którego funkcjonować będą wszystkie oddziały zabiegowe m.in. przeniesiony tu z ul. Żeromskiego oddział chirurgii dziecięcej, chirurgii ręki i ortopedyczno-urazowy. Na ul. Komeńskiego trafi także oddział pediatryczny (także ten ze szpitala wojewódzkiego), rehabilitacja kardiologiczna, ginekologia, laryngologia oraz trakt porodowy z pododdziałem neonatologii. Do szpitala miejskiego na ul. Żeromskiego trafi za to oddział psychiatrii, detoksykacji, rehabilitacji ogólnej i neurologicznej oraz okulistyka. Zmiany zostały zaplanowane na najbliższe cztery lata, do 2020 roku i szacuje się, że pochłoną ok. 40 mln zł. Miasto liczy, że uda się tu pozyskać m.in. pieniądze z tzw. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.

Władze zapewniają, że w nowej strukturze organizacyjnej zatrudnienie w zakresie „białego personelu” nie ulegnie zmianie. Na emeryturę odejdzie ok. 10 osób, a o 16,5 etatu zmniejszy się także zatrudnienie personelu niemedycznego ( z tytułu wygaśnięcia umów o pracę). Jeszcze w ubiegłym tygodniu trzy związki zawodowe spośród pięciu działających na terenie obu miejskich szpitali zaakceptowały zaproponowany pakiet.