Stal Mielec - Meble Wójcik 21:18. Na pierwsze zwycięstwo trzeba poczekać

2016-09-16 21:40:44(ost. akt: 2016-09-18 13:21:45)

Autor zdjęcia: Michał Kalbarczyk

Piłkarze Mebli Wójcik w trzeciej kolejce superligi przegrali w Mielcu ze Stalą 18:21 i pozostają wciąż bez zwycięstwa w lidze.
Stal Mielec - Meble Wójcik Elbląg 21:18 (10:6)
MEBLE WÓJCIK: Dudek, Fiodor, Ram — Malczewski 2, Dorsz , Paweł Adamczak 1, Janiszewski, Szopa 5, Nowakowski, Olszewski 1, Kupiec 8, Żółtak, Moryń 1, Tórz. kary 8 min.
Najwięcej dla Stali: Kawka, Chodara po 5, Krępa 3, kary: 8 min

Oba zespoły w dwóch poprzednich kolejkach zagrały z czołowymi zespołami Superligi i zeszły z boiska pokonane. Liczyliśmy, że elblążanie przerwą tę passę i zainkasują pierwsze punkty.
Gospodarze lepiej rozpoczęli spotkanie i już po 3 min gry wygrywali 2:0. Za chwilę była szansa na zdobycie kontaktowego gola, ale Marcin Szopa nie wykorzystał rzutu karnego. Pierwszą bramkę Meblarze zdobyli dopiero w 7 minucie (Paweł Adamczak), a minutę później Mikołaj Kupiec doprowadził do wyrównania. W 10 min. po kolejnym golu Kupca było 3:3. W kolejnych min elblążanie nie grali już tak skutecznie. Nie wykorzystali drugiego karnego (Adam Nowakowski), rzucali nad bramką, a ponadto w zespole mieleckim dobrze w bramce bronił 36-letni Krzysztof Lipka. Elblążanie jeszcze przed przerwą nie wykorzystali trzeciego karnego (Jakub Olszewski), nie wykorzystali również gry w podwójnej przewadze i to musiało się zemścić, utratą aż trzech goli z rzędu, w końcowych minutach pierwszej odsłony spotkania. Na przerwę Stal schodziła z podniesionymi głowami, gdyż wygrywała 10:6.

Po przerwie Meblarze zaczęli odrabiać straty. Po golach Kupca i Olszewskiego podopieczni trenera Będzikowskiego doprowadzili do remisu 12:12. Wydawało się, że złapali właściwy rytm i będą punktować swojego rywala. Stal jednak pokazała swoje doświadczenie nabyte w superlidze, zdobyła kolejne trzy gole z rzędu i wyszła na prowadzenie 15:12. Mimo to Meblarze walczyli jak równy z równym, mimo że nie strzelili czwartego karnego (Jakub Moryń), to po kolejnym trafieniu Kupca na cztery min przed końcem przegrywali tylko 16:17, a w 58 min. 18:19. Kiedy na ławkę kar powędrował jeden z zawodników Meblarzy, gospodarze wykorzystali osłabienie gości, zdobyli kolejne dwa gole i dwa punkty pozostały w Mielcu.

Po meczu trener elblążan Jacek Będzikowski powiedział: — Niestety nie zagraliśmy tak jak powinniśmy. Pierwsza część meczu w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Szkoda, bo w Mielcu zakładaliśmy powalczyć i zdobyć punkty. Wiemy, nad czym mamy pracować. Musimy walczyć w następnych meczach i zacząć w końcu zdobywać punkty.

Pozostałe wyniki 3 kolejki: Orlen Wisła Płock — Gwardia Opole 38:28, MMTS Kwidzyn — Górnik Zabrze 25:23, KPRE RC Legionowo — Chrobry Głogów 31:26, Azoty Puławy — Zagłębie Lubin 36:23, Vive Tauron Kielce — Piotrkowianin Piotrków Tryb 31:21. Wybrzeże Gdańsk — Sandra Spa Pogoń Szczecin kończy się w niedzielę o godz. 20.

TABELA (Granatowi)
1. Vive Tauron 8 88:60
2. MMTS 6 80:65
3. KPR RC 6 89:85
4. Wybrzeże 2 47:56
5. Meble Wójcik 0 62:76
6. Chrobry 0 76:100
7. Sandra Spa 0 48:68

TABELA (Pomarańczowi)
1. Orlen Wisła 8 104:70
2. Azoty 8 103:70
3. Górnik 5 95:75
4. Zagłębie 2 80:90
5. Gwardia 2 76:88
6. Stal 2 61:83
7. Piotrkowianin 0 70:93

Źródło: Dziennik Elbląski