Olimpia Elbląg wygrała sparing z Sokołem Ostróda [zdjęcia]

Piłkarze Olimpii Elbląg bez problemu pokonali III-ligowego Sokoła. Dla gospodarzy był to już piąty mecz kontrolny, a dla gości trzeci. Od początku spotkanie przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy grali dynamiczniej, lepiej operowali piłką, a co najważniejsze - ponownie dopisała im skuteczność.

W 11. min po strzale Rafała Lisieckiego od utraty gola gości uratowała poprzeczka. Elblążanie atakowali i w końcu dopięli swego. W 33. min Anton Kołosow strzelił z pola karnego po długim słupku i piłka znalazła się w siatce. Dwie minuty później po trójkowej akcji z udziałem Rafała Maciążka, Damiana Szuprytowskiego i Michała Ressela, ten ostatni strzelił do pustej bramki.
Po przerwie trener elblążan Adam Boros do gry wprowadził inną „jedenastkę”. Oni też nie chcieli być gorsi i też zdobyli dwa kolejne gole. Najpierw pięknym strzałem z prawie 30 metrów popisał się Bartłomiej Danowski, a tuż przed końcem Jakub Bojas zdobył czwartego gola dla elblążan.

Goście do 75. min nie stworzyli żadnej sytuacji do zdobycia bramki. Dopiero w ostatnim kwadransie Sokół miał trzy sytuacje podbramkowe, z których jedną wykorzystał Robert Hirsz.

— Zawodnicy na pewno mają w nogach trudy zgrupowania, a mimo to pokazali się z jak najlepszej strony. Wypełnili dobrze zadania taktyczne i nie pozwolili na zbyt wiele rywalowi — podsumował trener elblążan Adam Boros.
JK

Olimpia Elbląg - Sokół Ostróda 4:1 (2:0)
1:0 - Kołosow (32), 2:0 - Ressel (35), 3:0 - Danowski (69), 4:0 - Bojas (85), 4:1 - Hirsz (86)
Olimpia: I połowa: Daniel — Maciążek, Wenger, Niburski, Bukacki, Rozumowski, Sokołowski, Ressel, Kołosow, Lisiecki, Szuprytowski; II połowa: Tułowiecki — Balewski, Kubowicz, Iwanowski, Pietroń, Danowski, Niburski, Stępień, Bojas, Kołosow, Bartkowski
Sokół: Sikora (46 Kotkowski) — Buczkowski, Wojciechowski, Pluta, Wróblewski, Danilczyk, Słowicki (75 Koszewski), Jankowski (46 Nowiński) Smyt, Szczepański (46 Hirsz)