"Nie ma akceptacji dla tego pomysłu". Senator Wcisła ws. wyprowadzenia sztabu dywizji z Elbląga

— Mam nadzieję, że wspólnym, ponad politycznymi podziałami, działanie przekonamy Ministerstwo Obrony Narodowej do pozostawienia sztabu 16 PDZ w Elblągu — pisze Jerzy Wcisła, senator PO z okręgu elbląskiego.

Szanowny Panie Ministrze
Niewiele ponad miesiąc temu w Elblągu przyjmowaliśmy dowódcę Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód NATO. Uczestniczyłem w tej uroczystości, ważnej dla Elbląga i ważnej dla bezpieczeństwa Polski. Była ona sygnałem, że wieloletnie, realizowane przez wiele rządów Rzeczypospolitej starania Polski o zwiększenie bezpieczeństwa tzw. Flanki Wschodniej wchodzą w fazę realizacji.

Wystąpienia generałów, dowódców 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej jak i tworzonej Dywizji NATO jak i rozmowy z oficerami wskazywały, że sztaby obu jednostek będą ze sobą współpracowały i że ulokowanie obu sztabów w Elblągu jest przemyślanym projektem wojskowym.
Współgra z takim myśleniem decyzja Rządu RP o tym, że budowa kanału przez Mierzeję ma znaczenie militarne.

Wszystkie te decyzje mają głębokie zrozumienie w Elblągu, we władzach samorządowych, jak i politykach związanych z tym miastem – ośmielam się twierdzić – niezależnie od opcji politycznej.

Wiemy, że będąc miastem ujmowanym w strategiach wojskowych, kierujemy na siebie pewne zagrożenia, ale OD ZAWSZE ten kierunek był akceptowany. Elbląg jest po prostu PRZYJAZNY OBECNOŚCI WOJSKA.

Udowodnił to niejednokrotnie. Przypomnę, że dywizja stacjonuje w Elblągu od 1949 roku, a w 1998 roku, wśród argumentów, które zdecydowały o pozostawieniu dywizji w Elblągu – a nie w Olsztynie, zadecydował właśnie przyjazny dla wojska klimat i wsparcie, jakie wojsko otrzymywało od lokalnego samorządu.

Dzisiaj dochodzą do mnie informacje, że rozważana jest decyzja o przeniesieniu Sztabu 16 PDZ z Elbląga do innej miejscowości.

Nie ma w Elblągu akceptacji dla pomysłu wyprowadzania sztabu 16 PDZ, nie ma także mojej akceptacji. Poza faktem samym w sobie, mamy prawo mieć obawy, że po wyprowadzeniu sztabu nastąpią dalsze ruchy ograniczające rangę wojskową Elbląga.

Gdyby ulokowanie sztabu NATO w Elblągu miało skutkować wyprowadzeniem 16 PDZ, to uznalibyśmy to jako karę dla miasta, za kilkudziesięcioletnie sprzyjanie obecności wojska w naszym mieście. Mamy bowiem świadomość, że obecność Sztabu NATO ma charakter tymczasowy, a sztab Polskiego Wojska w Elblągu jest elementem nieodłącznie kojarzonym z naszym miastem.

1. Proszę Pana Ministra o informację, czy rzeczywiście rozważana jest koncepcja wyprowadzenia sztabu 16 PDZ z Elbląga?
2. Jeśli tak, to jak to możliwe, że przez dziesięciolecia taki sztab w Elblągu miał swoje uzasadnienie, że jeszcze miesiąc temu dowódcy 16 Dywizji i Dywizji NATO byli przekonani, że będą dowodzili swoimi jednostkami z Elbląga, a dzisiaj już ta strategia jest nieaktualna?
3. Jeśli tak, to co Pan minister powie samorządom, które wspierały przez wiele lat stacjonujące w ich obrębach wojska, a dziś dowiadują się, że nie ma to, żadnego znaczenia?
4. Wreszcie, proszę Pana Ministra o informację, czy istnieje jakaś spójność między decyzjami o ulokowaniu sztaby dywizji NATO w Elblągu, budowie kanału dla celów bezpieczeństwa kraju, a więc wzmacnianie obronności regiony elbląskiego, a decyzją o wyprowadzeniu sztaby 16 PDZ z Elbląga, a więc jego osłabieniem?

Mam nadzieję Panie Ministrze, że odpowiedź na moje pytania będzie krótka, ograniczona do informacji, że sztab 16 PDZ zostanie w Elblągu.

Mam też nadzieję, że jeśli rozważany był wariant wyprowadzania sztabu 16 PDZ z Elbląga, to przedstawione wyżej argumenty wpłyną na decyzję o pozostawieniu tegoż sztabu w Elblągu.