Zostali nam tylko stali klienci [ZDJĘCIA]

2019-11-23 10:00:00(ost. akt: 2019-11-22 21:27:27)

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Miasteczko handlowe przy ul. Armii Krajowej powstało w 1996 roku. Przez pierwsze lata swojej działalności tętniło życiem. Dziś bardziej świeci pustkami, a handlujący tam zgodnie twierdzą, że zostali im tylko stali klienci.
Terenem miasteczka zarządza Zarząd Budynków Komunalnych. Znajduje się tu 87 pawilonów z czego w 33 prowadzona jest działalność handlowa. Większość czynnych jeszcze pawilonów znajduje się od ul. Pestalozziego i Powstańców Warszawskich. Można tu kupić między innymi warzywa, pieczy czy mięso.

- Zarząd Budynków Komunalnych ma na tym terenie zawartych 50 umów dzierżawy terenu z właścicielami pawilonów i jest 23 bezumownych użytkowników terenu – wylicza Artur Adamczuk, dyrektor ZBK. Co się dzieje, gdy dzierżawca chce zrezygnować z prowadzenia działalności w miasteczku? - Dzierżawcy rozwiązują umowy dzierżawy terenu w chwili zaprzestania prowadzenia działalności w pawilonie i mają możliwość nieodpłatnego przekazania do ZBK.

- Miasteczko zmieniło się na gorsze wtedy, gdy powstały te wszystkie dyskonty, duże sklepy, więc dużo klientów zaczęło korzystać właśnie z tych dużych sklepów opowiada pani Ludwika, która sprzedaje słodycze w jednym z pawilonów. - Ale tu u nas są takie boksy, gdzie ludzie sprzedają takie rzeczy, których nie ma w dużych sklepach. Przychodzą tu starsze osoby, które nie lubią kupować w takich molochach. Mamy tu nawet klientów z krańców miasta, choć dojechać tu i zaparkować nie jest łatwo. Gdyby to miasteczko zmodernizowano, na przykład tak jak na targu miejskim, to z pewności byłoby lepiej. Jestem tu od 16 lat. Mam emeryturę, przepracowałam 55 lat swojego życia, także teraz ta praca tu, to dla mnie relaks.

Jak twierdzą handlarze, klientów zaczęło być coraz mnie po remoncie ul. Armii Krajowej. Zlikwidowano wówczas przejście dla pieszych, które było na środku ulicy. - I to był gwóźdź do trumny, bo przychodzą tu starsze osoby, które nie mają siły chodzić do przejść, które tu teraz zostały – opowiada jedna z pań.

Jeśli chodzi o ten sklep, to jest to sklep firmowy, jest ich kilka w Elblągu, więc im się opłaca trzymać ten boks – opowiada pani Izabela. - Mamy stałych, wieloletnich klientów, więc ja jeszcze funkcjonuję, ale jeżeli taki pojedynczy, mały handlowiec miał budkę, to niestety to upadło. Markety wokoło i brak środkowego przejścia przez ul. Armii Krajowej – to główne przyczyny tej sytuacji.


K

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Małomiasteczkowa ;) #2824255 | 37.47.*.* 25 lis 2019 16:42

    Prowadzę działalność na Miasteczku od kilkunastu lat. Oczywiście z roku na rok jest mniej klientów. Jednak ich brak nie dotyczy tylko tego rejonu...Elbląg umiera śmiercią naturalną poprzez duże markety i zakupy przez internet. Szanowna redakcja jest również nie fer publikując zdjęcia pustostanów zamiast zająć się promowaniem sklepów, które funkcjonują i inwestują w wizerunek ''blaszaków''. My tu pracujemy, płacimy podatki utrzymujemy to miasto i ludzi. Nikt nam nie dokłada chociaż na same składki jest czasami ciężko nazbierać. Człowiek się stara a tu następna kłoda BRAWO WY!!! Gdyby pustostany były odremontowane tak jak nasze ''boxy'' byliby chętni by je dzierżawić. Jednak kochany ZBK ma to w głębokim poważaniu. Nawet na worki do liści im szkoda ;)) Mamy swoich stałych klientów nowych również, także przedstawianie NAS w takim świetle nie jest przyjemne. Pozdrawiam serdecznie tych co grzeją tyłeczki i patrzą gdzie szpilę powbijać :) Co rok to samo- jakiś nowy właściciel terenu się szykuje?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. novak #2823711 | 178.235.*.* 24 lis 2019 18:11

    brak miejsc parkingowych też swoje robi parking niby jest ale zastawiony przez auta pacjentów i pracowników Rehabilitacji z ul. Królewieckiej i wszystkich okolicznych firm a dla klientów zostaje tylko objechać miasteczko do okoła i jechać na zakupy gdzie indziej

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Dobrze poinformowany #2823678 | 93.105.*.* 24 lis 2019 17:26

    A jak gazeta olsztyńska potrzebuje materiału na kolejny ciekawy artykuł proponuję prześledzić ceny warzyw w Biedronce. Będzięcie mieli hit.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Karotka #2823674 | 93.105.*.* 24 lis 2019 17:21

    Zaprasazmy redaktora gazety olsztyńskiej do odwiedzin strony fb.com/karotkawarzywniakelblag ,odwiedzin w sklepie i napisania artykułu o tym co dobre a nie szukanie nieszczęścia. Zresztą co roku nest podobny artykuł na różnych stronach.

    odpowiedz na ten komentarz

  5. ojojoj #2823240 | 77.253.*.* 23 lis 2019 17:45

    Bez przesady z tym przejściem dla pieszych. Jęki, tak jakby najbliższe przejście był 2 km dalej.

    odpowiedz na ten komentarz