Borys Budka z wizytą w Elblągu

- Chciałbym podziękować elblążanom za tak wspaniałe poparcie Rafała Trzaskowskiego – mówił senator Jerzy Wcisła. - Już na samym początku Rafał Trzaskowski w ciągu 5 dni zebrał ponad 7 tysięcy podpisów. Jak w całej Polsce, tak i w Elblągu zrobił się naturalny, oddolny ruch poparcia. Co 12 elblążanin złożył podpis. W pierwszej turze wyborów Rafał Trzaskowski wygrał w Elblągu, ponad 20 tysięcy elblążan zagłosowało na niego. Chciałem elblążanom podziękować też za fantastyczną atmosferę. Wiele osób samych do nas przychodziło. Klimat, który jest wokół tych wyborów przypomina mi pierwsze wybory samorządowe w 1990 roku. Taki klimat jest teraz w Elblągu i jest on gwarantem tego, że Rafał Trzaskowski w naszym mieście wygra. Jestem dumnym senatorem miasta Elbląga!

Po senatorze głos zabrał Borys Budka. - Te wybory nie zostały jeszcze rozstrzygnięte - mówił. - Potrzebna jest maksymalna mobilizacja. Wszystkie badania pokazują, że nawet kilkadziesiąt tysięcy głosów może zdecydować o tym, kto będzie prezydentem przez najbliższe pięć lat. Dzisiaj możemy wybrać prezydenta silnego, niezależnego, prezydenta formatu europejskiego, który odbuduje prestiż urzędu prezydenta. Ale przede wszystkim samorządowca. Bo Rafał Trzaskowski jest częścią samorządu. Na własnej skórze przekonał się jak wiele zła może zrobić władza centralna jeśli nie jest kontrolowana odpowiednio przez prezydenta. To przecież prezydent Andrzej Duda podpisywał wszystkie absurdalne reformy tego rządu, to właśnie Andrzej Duda odpowiada za chaos w edukacji, który ratowały samorządy. To przecież samorządowcy często ratują inwestycje, które centralnie nie potrafią być prowadzone. Rafał Trzaskowski złożył jasną deklarację – nie podpisze żadnej ustawy, która miałaby nakładać nowe podatki, ale też nie podpisze żadnej ustawy, która dawałaby kolejne zadania samorządom bez odpowiedniego finansowania.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej wspominał również o przekopie Mierzei Wiślanej. - Przede wszystkim, żeby przekop mógł zaistnieć potrzebujemy rządu, który potrafi zrealizować jakąkolwiek inwestycję. Co się dzieje z przekopem? Po pierwsze nie jest zgodny z normami środowiskowymi, po drugie jest nieekonomiczny, po trzecie wykluczający Elbląg. Jedyną szansą na realizację tej inwestycji jest odpowiedzialna władza w Warszawie.

Podczas spotkania głos zabrał Michał Missan, wiceprezydent Elbląga, który pokazał rachunek elbląskiego samorządu dla rządu PiS. Rachunek wynosi 100 mln zł. To odpowiedź jaką daje opozycja na wręczane samorządowcom promesy na środki z Funduszu Inwestycji Lokalnych. - Z elbląskiego budżetu wyparowało 100 mln złotych na skutek decyzji rządu. Chcą nam zwróć 5,9 mln złotych. Myśmy to przeliczyli na jednego mieszkańca: każdemu zginęło tysiąc złotych, a chcą mu oddać 59 złotych. Wystawiamy rządowi rachunek na 100 mln złotych i chciałbym ogłosić challenge samorządowy: nominujmy prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz, prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza i prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, niech wystawią takie rachunki rządowi – mówił Michał Missan.

na