Śmigłowiec wynurzył się zza sklepu i krążył nad głowami



Z użyciem śmigłowca badano stan linii energetycznej

Z użyciem śmigłowca badano stan linii energetycznej

Autor zdjęcia: Archiwum Grupy ENERGA

Nieduży śmigłowiec latał tuż nad domami w Próchniku i wzdłuż ulicy Dworkowej. — W Zajeździe wynurzył się zza sklepu. Ludzie, którzy stali w pobliżu uciekli, w tym ja — mówi jedna z osób, która widziała śmigłowiec. Samolot widziany był też w okolicach Braniewa.


— Jechałam rowerem na Jelenią Dolinę, gdy w okolicach Zajazdu zauważyłam mały śmigłowiec. Leciał bardzo nisko i chaotycznie. Przestraszyłam się, że ma awarię i zaraz spadnie. Zaczęłam uciekać w przeciwną stronę niż leciał — mówi Ania.
— Jadąc samochodem widziałam twarz pilota — mówi jedna z mieszkanek Próchnika. 


Dyrektor Aeroklubu Elbląskiego Maciej Leśniewski potwierdza, że śmigłowiec wylądował na lotnisku w Elblągu. 
— Poprosili o zezwolenie na lądowanie, zatankowali paliwo i odlecieli — mówi Maciej Leśniewski. — Nie rozmawiałem z załogą, ale pod śmigłowcem widziałem kamerę. Domyślam się, że było to badanie z powietrza linii energetycznej. 



Alina Geniusz - Siudzińska z Grupy Energa S.A. potwierdza, że było to obloty prowadzone przez tę firmę.

— Firma, której zleciliśmy lotnicze oględziny sieci, wykonywała takie zadanie nad Braniewem — informuje Alina Geniusz - Siudzińska. — Obloty mają na celu inspekcję sieci oraz prewencję ewentualnych awarii i przerw w dostawie energii elektrycznej. 


Takie działania są jednym z podstawowych zabiegów eksploatacyjnych i stanowią główny element oceny stanu technicznego sieci. Wyniki oględzin są podstawą do planowania prac remontowych i modernizacyjnych sieci.

— Pułap lotu śmigłowca jest dostosowany do wysokości linii napowietrznej oraz innych warunków w terenie i kształtuje się w okolicach 100 metrów nad ziemią, jest to zgodne z praktyką w przemyśle lotniczym — wyjaśnia Alina Geniusz - Siudzińska. — Firma, której nasza spółka zleciła badanie działa na rynku polskim ponad 10 lat i nigdy nie przydarzyła się sytuacja zagrażająca zdrowiu i życiu ludzi. Na helikopterach latają bardzo doświadczeni piloci, którzy mają wieloletnią praktykę w lotach nad liniami elektroenergetycznymi. 


kr

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (33) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Turbo #1471506 | 83.17.*.* 28 sie 2014 09:40

    "Ludzie, którzy stali w pobliżu uciekli, w tym ja uciekli" polska język trudna język ... To śmigłowiec czy samolot? Czy to pisał jakiś niedouczony gimnazjalista?

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  2. ela #1471570 | 164.127.*.* 28 sie 2014 11:18

    a ja dzis obserwowałem z zachwytem świt i wschód słońca. Poranek był pogodny. nIebo na wszchodzie nasycało się nieuchwytną subtelnością światła i różu. Potem wzeszło słońce - inaczej, niż latem. Jakby wolniej, leniwiej, może ostrożniej. Od niechcenia zaczęło zabawę z kropelkami rosy, a one ze smiechem zamieniały sie w delikatny muślin mgły. A potem juz nie patrzyłem - musiałem pojechać do pracy :(

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. ... #1471514 | 46.113.*.* 28 sie 2014 09:45

      No i kury się nie nioso,krowy mlika nie dajo...Zapłacą lotnicy odszkodowanie ;-)

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    2. Felo #1471520 | 83.0.*.* 28 sie 2014 09:52

      którzy stali w pobliżu uciekli, w tym ja uciekli. . . raz śmigłowiec raz Samolot widziany był też w okolicach Braniewa... może to ufo ??? Z pewnością redaktorek czegoś się naćpał...

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    3. objawiony #1471513 | 212.123.*.* 28 sie 2014 09:44

      ludzie zobaczyli śmigłowiec i uciekli ? no widzita ludzie - niby taki ciężki a lata - cud !!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (33)