Pod drzwiami znalazła karton ze szczeniakami
2014-11-11 09:05:00(ost. akt: 2014-11-11 10:41:15)
Sopla i Puchacz, dwa przesympatyczne szczeniaczki, szukają osoby, która je przygarnie. — Maluch podrzucono pod moje drzwi — opowiada elblążanka. — Zaopiekowałam się nimi, ale zatrzymać ich nie mogę, bo mam już trzy psy. Teraz szukam dla nich domu.
— Na wycieraczce pod drzwiami znalazłam karton, a w nim dwa małe, strasznie zapchlone psiaki — opowiada pani Ewa, mieszkanka osiedla Zawada. — To było w ubiegłą środę. Szczeniaki na razie wzięłam do domu, bo co miałam zrobić? Nie wiem kto mi je podrzucił. Myślę jednak, że była to jakaś osoba z sąsiedztwa, która wie, że mam własne psy i pewnie zlituję się nad kolejnymi podrzutkami.
Kobieta zaopiekowała się psiakami, ale jak twierdzi jest to rozwiązanie tymczasowe. Teraz szuka dla nich odpowiedniego domu.
— Mam już swoje trzy psy, w tym jednego również znajdę. Na kolejne po prostu nie mam miejsca — dodaje elblążanka. — Maluchy czekają więc na osobę, która się nimi zaopiekuje.
— Mam już swoje trzy psy, w tym jednego również znajdę. Na kolejne po prostu nie mam miejsca — dodaje elblążanka. — Maluchy czekają więc na osobę, która się nimi zaopiekuje.
Kobieta była ze szczeniakami w elbląskim schronisku dla bezdomnych zwierząt. Tam psiaki zostały odrobaczone i odpchlone. Na pierwsze szczepienia są jednak za małe.
— To suczka i samczyk. Są czarnej maści, wszystko wskazuje na to, że nie wyrosną na duże psy. To naprawdę sympatyczne i wesołe psiaki. Moje córki od razu je pokochały i nawet nazwały: Sopla i Puchacz — opowiada kobieta.
Osoby, które są zainteresowane adopcją psiaka proszone są o kontakt z redakcją Dziennika Elbląskiego pod numerem telefonu 512 710 621.
— To suczka i samczyk. Są czarnej maści, wszystko wskazuje na to, że nie wyrosną na duże psy. To naprawdę sympatyczne i wesołe psiaki. Moje córki od razu je pokochały i nawet nazwały: Sopla i Puchacz — opowiada kobieta.
Osoby, które są zainteresowane adopcją psiaka proszone są o kontakt z redakcją Dziennika Elbląskiego pod numerem telefonu 512 710 621.
Jest możliwość adopcji szczeniaków przez schronisko, co oznacza, że po zapłaceniu 50 złotych szczepienia i kastracja/sterylizacja będą darmowe, ale obowiązkowe.
— Nie chcę nikomu narzucać decyzji o kastracji, więc umowy ze schroniskiem jeszcze nie podpisałam — dodaje Czytelniczka.
— Nie chcę nikomu narzucać decyzji o kastracji, więc umowy ze schroniskiem jeszcze nie podpisałam — dodaje Czytelniczka.
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
P kinczyk #1551449 | 89.228.*.* 17 lis 2014 18:48
No to po "sczeniaczku" ;-) Bardzo miluśkie psiaczki.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
znalazła karton ze szczeniakami #1545279 | 37.152.*.* 13 lis 2014 20:43
jej sprawa jak znalazła...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz