Fragmenty elewacji odpadły od wieżowca przy ul. Piechoty. Kilkanaście aut uszkodzonych. Film i zdjęcia
2015-02-08 13:16:55(ost. akt: 2015-02-08 16:20:41)
Kilkanaście samochodów zostało uszkodzonych w wyniku odpadnięcia fragmentów elewacji z wieżowca przy ul. Piechoty w Elblągu. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, kiedy wiał silny wiatr.
Fragmentami elewacji okazały się kawałki styropianu, które posłużył do ocieplenia budynku. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Na miejscu pracowało 11 strażaków, którzy m.in. usunęli pozostałe niebezpiecznie zwisające fragmenty elewacji. Jak informuje policja, w wyniku zdarzenia na parkingu przy wieżowcu uszkodzonych zostało kilkanaście samochodów.
W sobotę w nocy w Elblągu wiał bardzo silny wiatr.
Zniszczona elewacja budynku przy ulicy Piechoty Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.
Fot. Michał Skroboszewski
Film Czytelnika
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
norek #1659237 | 89.229.*.* 8 lut 2015 15:15
To jest to kto wygra przetargi a mieszkańcy się cieszą ,że tak mało kosztowało ...i są tego efekty .
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
odma #1659211 | 88.156.*.* 8 lut 2015 14:10
Ciężko się wierci w betonowych ścianach,by zakotwic ten styropian,więc klei się go jedynie na kleksy z kleju,a później byle wiaterek znajdzie miejsce,gdzie może podwiac i leci cała ściana!Mam nadzieję że znajdą wykonawcę i wsadzą go tam,gdzie ściany są dużo mocniejsze!
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
kuba #1659239 | 89.228.*.* 8 lut 2015 15:16
Styropian przyda się ,bo już czas w tym kraju na kolejną rewolucję.Obecnie rządzące styropiany dosyć syfu narobiły.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Niezła fuszerka... #1659759 | 78.30.*.* 8 lut 2015 23:41
Tak kończy się zlecanie prac remontowych firmie "krzak" której głównym majstrem jest Pan Józek spod sklepu wraz z Panem Marianem, kolega Józka też spod sklepu... Panowie pokleili styropian na placki, które się poodparzały i styropian trzymał się kupy tylko na siatce i kleju. Na pionowej krawędzi bloku poprzez szczeliny w warstwie docieplenia wdarł się wiatr i co było dalej widać na zdjęciach. A tak poza tym spójrzcie Państwo jaki piękny grzyb i pleśń rozwija się pod tymi styropianowymi skorupami którymi obkłada się wielką płytę...
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Wiatr wiatrem, #1659223 | 88.156.*.* 8 lut 2015 14:36
ale ten styropian nie ma kleju... Firma wykonująca to powinna płacić odszkodowania
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)