"Dzwoń na gliny ty stary ch...". Gimnazjaliści stoją w kłębach dymu i ubliżają przechodniom

2015-02-16 13:02:01(ost. akt: 2015-02-16 13:42:21)
— Mieszkam przy Gimnazjum nr 9 i codziennie widzę, jak za rogiem szkoły grupa gimnazjalistów podczas przerw w lekcjach pali papierosy. „Lecą
” przy tym takie przekleństwa, że przechodniom uszy więdną. Wiele razy zwracałem im uwagę, bezskutecznie. Zresztą nie tylko ja, inni okoliczni mieszkańcy również — mówi mieszkaniec ulicy Browarnej.

Gdy nasz Czytelnik w miniony poniedziałek próbował przemówić do rozumu wulgarnie zachowującej się młodzieży usłyszał: 
— Dzwoń na gliny ty stary ch...
Także nasza dziennikarka miała okazję stać się ofiarą ustnej przemocy. Słowa nie nadają się do zacytowania.
— Skąd się bierze takie wychowanie, a sumie jego brak? Czy naprawdę nikt nie ma na nich wpływu? — pyta elblążanin. — Interweniowałem w szkole, interweniowałem w Urzędzie Miejskim. Ale skutków jakoś nie widać...


Problem wychodzenia uczniów podczas przerwy „na dymka” dobrze zna Hanna Targońska, dyrektorka Gimnazjum nr 9.

— Proszę mi wierzyć, że robimy wszystko, aby taka sytuacja nie miała miejsca. Przecież to dla naszej szkoły antyreklama — mówi dyrektorka.

Zamek magnetyczny u drzwi wejściowych szkoły, dyżur nauczyciela przy drzwiach, monitoring, pismo do Straży Miejskiej z prośbą o częste patrole przy szkole, informacje wysyłane do rodziców - to sposoby, którymi szkoła próbowała zapobiec opuszczaniu budynku przez uczniów podczas przerw.


— Ale uczniowie potrafią wykorzystać okazję, gdy do budynku wchodzi na przykład interesant, bądź rodzic i wtedy się wymknąć. Czasem przepychają się przez stojącą przy drzwiach woźną — mówi Targońska — Nie opuszczamy jednak rąk — dodaje. 

Co mają robić przechodnie, których „poczęstują” wulgaryzmami stojący w kłębach tytoniowego dymu gimnazjaliści?

— Po prostu wzywać policję — radzi dyrektorka. 


Problem nie jest obcy również miejskim strażnikom.

— Jeszcze w ubiegłym roku wpłynęło do nas pismo z Gimnazjum nr 9 w Elblągu z prośbą o częste patrole okolicy szkoły. Więc mamy to zadanie wpisane do codziennej służby. W tym roku nie mieliśmy tam jeszcze żadnej interwencji, w ubiegłym roku strażnicy interweniowali raz, a interwencja dotyczyła palenia przez uczniów papierosów i zanieczyszczenia terenu przy szkole — mówi Karolina Wiercińska, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Elblągu.


Od października ubiegłego roku do chwili obecnej policja interweniowała w gimnazjum trzykrotnie. Jedna z interwencji dotyczyła znieważenia nauczyciela przez ucznia. Jednak, jak przyznaje Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego elbląskiej komendy „większego problemu policja nie stwierdza”.


— Sytuacja nie różni się od tych, jakie panują w innych szkoła. Również dzielnicowy, który ten rewir ma pod nadzorem nie zauważył większego problemu — wyjaśnia rzecznik.

Jednak, jak podkreśla, policjanci będą mieli na uwadze skargi czytelników i dzielnicowy częściej będzie zaglądał do szkoły.

— Może, jak policja wlepi jednemu, czy drugiemu uczniowi mandat za palenie i przeklinanie i zapłacić go będą musieli rodzice, to będzie wtedy skutek — zastanawia się nasz Czytelnik.
daw

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (38) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. A gdzie Straż Miejska? #1667292 | 78.30.*.* 16 lut 2015 14:14

    zki w godzinach pracy i nie reagują.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. patogen #1667294 | 95.160.*.* 16 lut 2015 14:16

    Radę, by wezwać policję, można sobie wsadzić. Za moich czasów starszy podchodził do pyskującege gówniarza i porządnie targał za uszy. Uwaga, nie można atakować grupy. Należy wziąć się za tego, który pierwszy zaczął.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  3. reforma #1667302 | 46.114.*.* 16 lut 2015 14:35

    Jest bardzo prosta zależność pomiędzy "reformą " ME, a niesamowitym spadkiem poziomu nauczania i wychowania. Są badania na ten temat, są publikacje, są autorytety, a Ministerstwo robi swoje. Czym mniej jesteśmy wykształceni, tym jesteśmy lepszą i tańszą siłą roboczą na zachodzie. W końcu po co nas przyjmowali do Unii?

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. xyz #1667310 | 37.152.*.* 16 lut 2015 14:41

    to jeszcze nic,zapraszamy do gimnazjum w Pieniężnie,tu się dopiero dzieje!!!Papierosy,alkohol ,narkotyki-i to wszystko na oczach grona pedagogicznego,które zamiast coś z tym robić to za karę uczeń dostanie ...50 punktów minusowych.Ale najwieksze akcje nie wychodzą poza mury szkoły!!!Taka zgrana ekipa!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Stary CH . ale Glina #1667328 | 88.156.*.* 16 lut 2015 14:59

      To można szybko zlikwidować i przywrócić kuturę na mieście w zbiorowiskach ludzkich ale trzeba trochę pomyśleć iść po prostu śladami starych pomysłów. Po prostu i tu trzeba podkreślić wielokrotnie za mało jest służb porządkowych po cywilnemu , albo ich wcale nie ma. Jeżeli widać po południu to czasami mundurowych policjantów idących piesza i zajadających pączki Gdyby były służby policji po cywilnemu takich łapali ( lumpów) moznaby wychwycić szybko i po kieszeni doprowadzić do kultury. Dam przykład z Niemiec . Na mieście nie ma Policji ale jak coś się stanie to w kilka sekund są na miejscu a u nas. Słyszy się: Pogotowie Policji proszę czekać na przyjęcie zgłoszenia. Zgłoszenia przyjmujemy w? kolejności. I tak 25 minut się czeka a na końcu gdy się zgłosi dyżurny to osztorcuje za blokowanie alarmowej linii i zakomunikuje że nie ma teraz patrolu żeby wysłać. To jest Polska Policja i nią zarządzanie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (38)