Lany poniedziałek. Straż Miejska apeluje, by nie przesadzać z tradycją
2015-04-05 13:30:00(ost. akt: 2015-04-05 13:39:48)
Już jutro lany poniedziałek. — To tradycja polewania wodą, w której należy zachować umiar i kulturę. Niestety, zwyczaj polewania wodą przybiera dziś nowe formy i często przeradza się w bezmyślną, a także niebezpieczną zabawę — przestrzega Straż Miejska w Elblągu.
Straż Miejska w Elblągu przypomina, że osoby, które w niewłaściwy sposób obchodzą lany poniedziałek, mogą zostać ukarane za wybryki chuligańskie grzywną w wysokości od 20 do 500 zł. Jakie to są niewłaściwe zachowania?
— Na przykład złośliwe i celowe wylewanie na przechodniów z okien nadmiernych ilości wody lub zanieczyszczeń oraz rzucanie na przejeżdżające samochody worków foliowych z wodą — wyjaśnia Karolina Wiercińska, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Elblągu.
— Na przykład złośliwe i celowe wylewanie na przechodniów z okien nadmiernych ilości wody lub zanieczyszczeń oraz rzucanie na przejeżdżające samochody worków foliowych z wodą — wyjaśnia Karolina Wiercińska, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Elblągu.
Jak dodaje, polewanie nie powinno odbywać się na ulicach. — Bardzo często dzieci pochłonięte zabawą wybiegają na jezdnię, łamiąc wszelkie przepisy ruchu drogowego, a mokra nawierzchnia może okazać się przykrą w skutkach niespodzianką dla nadjeżdżających pojazdów — wyjaśnia Karolina Wiercińska. — Bawmy się więc tego dnia, pamiętając o prawdziwych tradycjach oraz o tym, że nie można przekraczać pewnych granic — dodaje.
Jak zapowiada, w śmigus-dyngus nad bezpieczeństwem mieszkańców będą czuwać strażnicy miejscy wraz z policjantami we wspólnych patrolach.
Jak zapowiada, w śmigus-dyngus nad bezpieczeństwem mieszkańców będą czuwać strażnicy miejscy wraz z policjantami we wspólnych patrolach.
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)żule w taxi #1706504 | 81.190.*.* 5 kwi 2015 16:13
strażnicy lepiej niech się psimi odchodami się zajmą, albo kacapskimi samochodami z których szcza olejem jak z lokomotywy, a nie będą mi tu mówić tradycja to tradycja tamto, nawet nie będę dyskutował z nimi wniosek do sądu pisać i tam będziemy rozmawiać, sąd jest od karania nie jakiś strażniczek
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
ndasn #1706540 | 88.156.*.* 5 kwi 2015 17:39
Straz miejska zawsze wsadza nos tam gdzie ich wcale nie trzeba. Ich praca jest tak sensowna jak kupno portfelu za ostatnie pieniadze.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
gjenierał Stoltenberg #1706545 | 37.248.*.* 5 kwi 2015 17:43
A jakie są tradycje ewangelickich Prus Wschodnich?
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Korek #1706681 | 199.188.*.* 5 kwi 2015 23:39
Obsikajcie redakcję, też fajna tradycja mogłaby się zawiązać. Może traficie w redaktora który pisał o problemach komunikacyjnych w... ( uwaga) komunikacji!! Nawiasem mówiąc jakim cudem ktoś jeszcze u was pracuje? Dalej blokujecie ludziom pisanie komentarzy z jednego IP? Średniowiecze.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Miś #1706692 | 88.156.*.* 6 kwi 2015 01:08
mój kontakt ze strażą miejską zakończył sie wezwaniem Policji bo był agresywny i mało się nie potłukliśmy bo podjechali jak samochód stał na zakazie jak powiedziałem że są psie kupy do okoła dlaczego nie robią z tym nic a oni czy zadzwonił pan.a jak do samochodów to pierwsi. dostałem od policji 100 mandatu a od straży miejskiej 200 za ich zlekceważenie że im nie okazałem dokumentów
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz