"Skandalicznie niskie". List otwarty w sprawie wyroków za gwałt na tłumaczce

2015-05-20 12:01:52(ost. akt: 2015-05-20 12:28:00)
Wyrok jest nieprawomocny

Wyrok jest nieprawomocny

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

— Oburzający jest nie tylko sam fakt wykorzystania kobiety, która w trakcie zdarzenia była całkowicie bezbronna, ale także skandalicznie niskie wyroki, jakie zasądzono sprawcom — czytamy w liście otwartym w sprawie wyroku, jaki zapadł w procesie dwóch elbląskich ratowników medycznych. Jeden z nich został oskarżony o zgwałcenie tłumaczki, drugi o dokonanie tzw. innej czynności seksualnej.
Pod listem podpisało się ponad 20 stowarzyszeń i organizacji.
— Brutalność aktu zgwałcenia, jakiego dopuścili się obaj mężczyźni, spotęgowana wykorzystaniem choroby kobiety, jest obrzydliwa i zasługuje na radykalne potępienie. Nie możemy dopuścić, aby karą za taką zbrodnię były 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat czy 8 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata. W solidarnym społeczeństwie za adekwatnym wyrokiem za przestępstwo gwałtu idzie napiętnowanie społeczne. Tymczasem można odnieść wrażenie, że zamiast poszkodowanych to sprawcy są pod społeczną ochroną — czytamy w liście.

Przypomnijmy: proces dwóch ratowników medycznych z Elbląga toczył się w Sądzie Rejonowym w Elblągu. Mariusz C. został skazany za gwałt na tłumaczce na karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat, Jarosław G. za tzw. inną czynność seksualną na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Wyroki są nieprawomocne. Obaj mężczyźni mają także zapłacić poszkodowanej odpowiednio 30 tys. zł i 10 tys. zł tytułem rekompensaty za doznaną krzywdę, a także zwrócić jej ponad 4,5 tys. zł. To wydatki, jakie rodzina kobiety poniosła z tytułu ustanowienia pełnomocnika. Skazani mają również zapłacić połowę kosztów sądowych procesu.

Proces dotyczył wydarzeń, do których doszło we wrześniu 2013 r. podczas szkolenia w Kaliningradzie. Kobieta pojechała tam w roli tłumaczki.

List otwarty w sprawie wyroków opublikowano m.in. serwisie internetowym www.codziennikfeministyczny.pl. Publikujemy jego fragmenty
Oburzający jest nie tylko sam fakt wykorzystania kobiety, która w trakcie zdarzenia była całkowicie bezbronna, ale także skandalicznie niskie wyroki, jakie zasądzono sprawcom. Nie jesteśmy zwolennikami_czkami wysokich kar, stawiamy na resocjalizację, ale prawo musi działać w imię sprawiedliwości i ochrony osób pokrzywdzonych. Wyroki zapadłe w tej sprawie dają nam poczucie, że tak się tym razem nie stało.
Do problemu zbyt łagodnej legislacji dochodzi niejednokrotnie mentalność sędziów. Coraz częściej mamy do czynienia z wyrokami, które uwłaczają zwykłemu poczuciu sprawiedliwości. Sądy wciąż zbyt łagodnie traktują gwałcicieli, ukazując brak wiedzy i wrażliwości. Mamy świadomość, że potrzebna jest tu edukacja i czynimy wszystko, by uwrażliwiać i przekazywać wiedzę o przemocy seksualnej.
Przemoc seksualna jest skrajną formą wykluczenia – kompletnym zaprzeczeniem najbardziej podstawowych zdolności człowieka do empatii i wzajemnego szacunku. Jest wyrazem dominacji i władzy. Brutalność aktu zgwałcenia, jakiego dopuścili się obaj mężczyźni, spotęgowana wykorzystaniem choroby kobiety, jest obrzydliwa i zasługuje na radykalne potępienie.
Nie możemy dopuścić, aby karą za taką zbrodnię były 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat czy 8 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata. W solidarnym społeczeństwie za adekwatnym wyrokiem za przestępstwo gwałtu idzie napiętnowanie społeczne. Tymczasem można odnieść wrażenie, że zamiast poszkodowanych to sprawcy są pod społeczną ochroną.
Jaki obraz ta sytuacja przedstawia ludziom mogącym doświadczyć gwałtu bądź zastanawiającym się nad złożeniem zeznań? Jak traktuje się kobiety w naszym kraju? Co mamy teraz powiedzieć tym, które chcą iść na policję? Po raz kolejny otrzymujemy gorzką lekcję życia, że instytucje odpowiedzialne za ochronę osób doświadczających przemocy zawiodły.
Czas wreszcie przerwać milczenie nad sprawcami przemocy seksualnej!
Sygnatariuszki_e: Centrum Praw Kobiet, Dziew/czyny, Fundacja Feminoteka, Fundacja Autonomia, Fundacja Mama, Fundacja Strefa Kobiet, Fundacja RÓWNOŚĆ.INFO, Fundacja Pozytywnych Zmian, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Głosy Przeciw Przemocy, Grupa Edukatorów Seksualnych „Ponton”, Lewica.pl, Obserwatorium Równości Płci, Pismo feministyczne „Zadra”, Porozumienie Kobiet 8 Marca, Praktyka Teoretyczna, Stowarzyszenie ProFemina, Stowarzyszenie Kobiet Konsola, Stowarzyszenie Inicjatyw Kobiecych, Stowarzyszenie Kongres Kobiet, Stowarzyszenie na Rzecz Kultury Różnorodności bez!miar, YESteśMy

Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gwałt #1738711 | 46.205.*.* 21 maj 2015 00:57

    W języku prawnym, na gruncie nieobowiązującego już Kodeksu karnego z 1969 r., użycie gwałtu stanowiło znamię przestępstw rozbójniczych. Obecnie pojęcie gwałtu występuje w prawie wykroczeń jako reminiscencja dawnej terminologii prawa karnego, a także - co stanowi wyjątek na gruncie prawa karnego – w art. 166 k.k. z 1997 roku (przestępstwo piractwa). W orzecznictwie Sądu Najwyższego istniały rozbieżności w kwestii wykładni pojęcia gwałtu na osobie. Wyrażany był pogląd, że gwałt na osobie oznacza szczególnie groźną postać przemocy wobec osoby, charakteryzującą się użyciem siły fizycznej o natężeniu stwarzającym niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia ofiary. O zakwalifikowaniu zachowania sprawcy jako gwałtu na osobie, rozstrzygają takie okoliczności jak sposób i forma przemocy, liczba uderzeń i ich siła, miejsce zadania uderzenia i ważkość tego miejsca dla zdrowia człowieka, gdyż to przede wszystkim siła fizyczna użyta przez sprawcę, wobec jej natężenia, decyduje o stworzeniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia człowieka. Istotne są również wiek i uwarunkowania fizyczne pokrzywdzonego oraz doznany uszczerbek na zdrowiu. Narażenie na niebezpieczeństwo co najmniej zdrowia pokrzywdzonego wskutek użycia gwałtu na osobie nie musi łączyć się z doznaniem uszczerbku na zdrowiu. W innych z kolei wypowiedziach Sąd Najwyższy utożsamiał pojęcie gwałtu na osobie ze zwrotem przemoc wobec osoby. To stanowisko zostało ostatecznie uznane za trafne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz

  2. Katechetka #1738701 | 88.156.*.* 21 maj 2015 00:13

    Szpara się rozhermetyzowała ? Czy inny przeciąg ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz

  3. zgwałcenie #1738713 | 46.205.*.* 21 maj 2015 00:59

    Zgwałcenie – zmuszenie drugiej osoby do obcowania płciowego, poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności przez jedną lub wiele osób, posługujących się siłą fizyczną, przymusem, nadużyciem władzy, podstępem lub wykorzystujących niemożność wyrażenia świadomej zgody przez daną osobę. Sprawca zgwałcenia nazywany jest gwałcicielem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

  4. Gus Gus - Esja #1738322 | 31.61.*.* 20 maj 2015 17:23

    No tak, skąd my to znamy... proletariusze wszystkich odcieni łączta się. Feministki jak zwykle pierwsze do wrzasku, one wiedzą gdzie się zakręcić, aby zbić kapitał polityczny. Abstrahując od haniebności czynu gwałtu i mizerności wyroku, ciekawe czy owe feministki zajmą się czymś więcej np: zbiórką pieniędzy dla poszkodowanej, zorganizowaniem terapii (oczywiście nie w typowym stylu "samiec twój wróg!").... czy może wykorzystają kolejną ofiarę do uzasadnienia istnienia swoich skrajnych lewicowych ugrupowań, od wielu lat usiłujących postawić cywilizowany świat na głowie...

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  5. mona #1749009 | 88.156.*.* 7 cze 2015 02:12

    jak to możliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! 2-3 lata! ŻART! jesien sredniowiecza (jak to skwitowala Wellman) to nic!!! kastracja - to jest to! i jeszcze szkarłatna litera kutafonom na twarz!

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (21)