Tak strażacy usuwali barszcz Sosnowskiego pod Elblągiem. Zdjęcia
2015-07-07 12:47:49(ost. akt: 2015-07-07 13:18:55)
Stroje ochronne, kosiarka, łopaty oraz odpowiedni środek chwastobójczy — tak wyposażeni strażacy ochotnicy z Nowakowa przystąpili we wtorek do usuwania barszczu Sosnowskiego, który rozplenił się w Raczkach Elbląskich koło szlaku rowerowego.
Władze gminy Elbląg o niebezpiecznej roślinie rozpleniającej się w Raczkach Elbląskich zostały powiadomione w minioną niedzielę przez jednego z mieszkańców. Dzień później, prośbę o usunięcie barszczu Sosnowskiego, rosnącego w pobliżu szlaku rowerowego, skierowali do urzędników na piśmie także przedstawiciele PTTK w Elblągu.
— Od razu podjęliśmy decyzję o usunięciu niebezpiecznej rośliny, która stwarza zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia, czego przykład mieliśmy na południu Polski — mówi zastępca wójta gminy Elbląga Zygmunt Tucholski.
Chodzi o śmiertelny przypadek ze Śląska. 67-letnia kobieta oparzyła się barszczem Sosnowskiego podczas koszenia trawy. Zmarła w szpitalu.
We wtorek przed południem w Raczkach Elbląskich pojawili się strażacy ochotnicy z Nowakowa, którym powierzono zadanie usunięcia niebezpiecznej rośliny.
— Wykosimy barszcz Sosnowskiego, a miejsca, w których rósł, zostaną spryskane roundupem (środkiem chwastobójczym - red.), tak by na pewno w tym miejscu nie odrósł — mówi Marcin Olewnik z OSP w Nowakowie.
— Wykosimy barszcz Sosnowskiego, a miejsca, w których rósł, zostaną spryskane roundupem (środkiem chwastobójczym - red.), tak by na pewno w tym miejscu nie odrósł — mówi Marcin Olewnik z OSP w Nowakowie.
Strażacy pracowali w strojach ochronnych, które zostały zakupione, gdy pojawiło się zagrożenie ptasią grypą.
— Wówczas nie było potrzeby, żeby z nich skorzystać, przydały się dzisiaj — mówi Zygmunt Tucholski. — Staramy się naszych strażaków doposażać w różnego rodzaju urządzenia i narzędzia. Przypomnę, że kilka lat temu została podjęta decyzja o budowie nowej remizy w Nowakowie, która została oddana do użytku w ubiegłym roku.
AKT
— Wówczas nie było potrzeby, żeby z nich skorzystać, przydały się dzisiaj — mówi Zygmunt Tucholski. — Staramy się naszych strażaków doposażać w różnego rodzaju urządzenia i narzędzia. Przypomnę, że kilka lat temu została podjęta decyzja o budowie nowej remizy w Nowakowie, która została oddana do użytku w ubiegłym roku.
AKT
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
T #1770156 | 159.205.*.* 7 lip 2015 13:28
Czy aby dobrze byli zabezpieczeni? Część twarzy odsłonięta.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
xx #1770315 | 92.55.*.* 7 lip 2015 16:27
widać STRAŻ robi wszystko chwała IM za to.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
j #1770319 | 176.97.*.* 7 lip 2015 16:32
Żerowanie na nieznajomości zagrożenia ochotników
odpowiedz na ten komentarz
MamPytanie #1770374 | 81.190.*.* 7 lip 2015 17:49
Czemu więźniowie do takiej roboty nie zostali przywiezieni?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
kormoran #1770453 | 178.235.*.* 7 lip 2015 19:05
roundup działa dolistnie !!!!! pryskanie nim pod rośliny lub na wycięte badyle nic nie daje :)))) wystarczyło poczytać ulotkę ..
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz