Śmiertelnie pobił żonę w Sylwestra, dostał trzy lata odsiadki
2016-11-02 17:45:08(ost. akt: 2016-11-02 20:04:32)
ilustracja do treści
Trzy lata za kratkami spędzi 33-letni Andrzej M., który w tegoroczną, sylwestrową noc pozbawił życia swoją 28-letnią żonę. Mężczyzna dotkliwie pobił kobietę, w wyniku czego ta zmarła.
Do zdarzenia doszło w Elblągu w mieszkaniu przy ul. Broniewskiego 1 stycznia po godz. 1. Jak wynika z ustaleń policjantów, małżeństwo spędzało sylwestrową noc u znajomego. Po powrocie do mieszkania najprawdopodobniej doszło do sprzeczki i szarpaniny między małżonkami.
Pierwsze doniesienia wskazywały na to, że 33-latek miał ugodzić nożem 28-letnią kobietę. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe oraz policję. Kobieta była reanimowana, jednak po przewiezieniu do szpitala zmarła. Pracująca na miejscu prokurator zdecydowała o przekazaniu ciała na sekcję, która miała określić przyczynę śmierci 28-latki.
Zaraz po zdarzeniu Andrzej M. został zatrzymany przez policjantów. Miał w organizmie 2 promile alkoholu.
— 33-letni Andrzej M. usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojej żony, który doprowadził do jej śmierci. Groziło mu do 12 lat więzienia. Po zdarzeniu Sąd Rejonowy w Elblągu aresztował go na trzy miesiące — przypomina nam Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
— 33-letni Andrzej M. usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojej żony, który doprowadził do jej śmierci. Groziło mu do 12 lat więzienia. Po zdarzeniu Sąd Rejonowy w Elblągu aresztował go na trzy miesiące — przypomina nam Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Początkowo mężczyzna miał być sądzony z art. 148 par. 1 za zabójstwo. Jednak w trakcie śledztwa prokuratura zmieniła kwalifikację czynu, jakiego dopuścił się Andrzej M. w feralną noc. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
— W procesie 33-latek był sądzony za pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Wyrok zapadł 26 października. Andrzej M. został skazany na trzy lata pozbawienia wolności i zwolnienie z kosztów sądowych. Na poczet kary sąd zaliczył mu także odbyty areszt — mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Wyrok jest nieprawomocny.
as
Wyrok jest nieprawomocny.
as
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (25)bioder #2104152 | 89.228.*.* 2 lis 2016 18:15
Tyle można dostać za psa.Ten kraj i jego sądy to szambo.
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
jagababa #2104154 | 83.28.*.* 2 lis 2016 18:15
Trzy lata więzienia dla MORDERCY-NOŻOWNIKA to chyba kiepski żart elbląskiego sądu?
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
Nonono #2104165 | 94.254.*.* 2 lis 2016 18:25
Trzy lata więzienia, to się sąd wysilił. Zbrodnia i nagroda=trzyletnie wakacje w hotelu zwanym wiezieniem. Co za patologia prawna.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
CRY #2104175 | 84.136.*.* 2 lis 2016 18:33
W Pakistanie dostal by 3 dni prac społecznych, ale u nas tez robi się co raz lepiej jak widać....
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
zenon #2104186 | 88.156.*.* 2 lis 2016 18:47
to teraz gorzej mieć przy sobie 0.00005 g marikułany. albo mieć niezłe plecy jak ten jegomość. A mój kumpel dostał 3 lata za jakąś kradzież . następnym razem przekalkuluje czy lepiej kraść czy zaciukać starą bo finalnie mniejsze koszty więc więcej zostanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz