"Szanujemy ten punkt". Adam Boros, trener Olimpii, o remisie z Wisłą
2017-10-15 10:32:23(ost. akt: 2017-10-15 10:43:07)
— Jesteśmy z tego remisu zadowoleni — mówił Adam Boros, trener piłkarzy II-ligowej Olimpii Elbląg na konferencji po sobotnim meczu z Wisłą Puławy (0:0).
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Bez goli w Puławach. Olimpia zremisowała z Wisłą 0:0
W sobotę (14.10) piłkarze II-ligowej Olimpii Elbląg zremisowali na wyjeździe z byłym I-ligowcem Wisłą Puławy 0:0. Oto co powiedział na konferencji po meczu trener elblążan Adam Boros.
— Oceniając ten mecz z perspektywy 90 minut jesteśmy z tego remisu zadowoleni. Różne były momenty. W pierwszej połowie byliśmy bardzo zagubieni. Tak silny zespół, dobrze poukładany, jak Wisła, miała ten mecz pod kontrolą: operowała piłką, szukała swoich szans w akcjach w ataku pozycyjnym. Wybroniliśmy się w tej części meczu na zero.
Początek drugiej części był podobny, natomiast później sukcesywnie zmiany, które wprowadziliśmy, na tyle odmieniły grę i postawę zespoły, że mieliśmy również coś do zaproponowania w ofensywie, mieliśmy swoje okazje. Końcówka meczu to był już praktycznie cios za cios, gra bez środka, każdy zespół chciał wygrać, zdobyć bramkę. Skończyło się 0:0 i myślę, że z przebiegu meczu każdy zespół miał swoje okazje do zdobycia bramki. Być może gospodarze mieli odrobinę lepszą sytuację. Natomiast, nieraz tak jest. Mieliśmy taką sytuację, że gra wyglądała dobrze, a nie było to poparte wynikami. Szanujemy ten remis. Dzisiaj zaczęliśmy bez kontuzjowanego zawodnika, który dochodzi do siebie i nasza wyjściowa jedenastka nie była optymalna. Ten punkt, z takim przeciwnikiem, na takim terenie jest bardzo wartościowy.
Początek drugiej części był podobny, natomiast później sukcesywnie zmiany, które wprowadziliśmy, na tyle odmieniły grę i postawę zespoły, że mieliśmy również coś do zaproponowania w ofensywie, mieliśmy swoje okazje. Końcówka meczu to był już praktycznie cios za cios, gra bez środka, każdy zespół chciał wygrać, zdobyć bramkę. Skończyło się 0:0 i myślę, że z przebiegu meczu każdy zespół miał swoje okazje do zdobycia bramki. Być może gospodarze mieli odrobinę lepszą sytuację. Natomiast, nieraz tak jest. Mieliśmy taką sytuację, że gra wyglądała dobrze, a nie było to poparte wynikami. Szanujemy ten remis. Dzisiaj zaczęliśmy bez kontuzjowanego zawodnika, który dochodzi do siebie i nasza wyjściowa jedenastka nie była optymalna. Ten punkt, z takim przeciwnikiem, na takim terenie jest bardzo wartościowy.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez