Przekop Mierzei: trwa grodzenie terenu

2019-12-03 11:00:06(ost. akt: 2019-12-03 09:06:30)

Autor zdjęcia: Obóz dla Mierzei Wiślanej

Na początku października inwestor przekazał wykonawcy plac budowy. Od tamtej chwili niewiele słyszymy o tym jak idą pracę. Postanowiliśmy to sprawdzić. Jak się okazuje, obecnie teren budowy jest grodzony, a poza tym, pracują tam saperzy.
- Obecnie trwa grodzenie terenu budowy, a saperzy usuwają obiekty ferromagnetyczne na części lądowej inwestycji – mówi Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni. - Po zakończeniu prac saperskich, wykonawca przystąpi do usuwania karpin oraz równolegle organizować będzie zaplecze budowy.

Jak informuje Magdalena Kierzkowska prace typowo hydrotechniczne, czyli związane w pierwszej kolejności z budową nabrzeża przeładunkowego od strony Zatoki Gdańskiej oraz ziemne ruszą prawdopodobnie na przełomie grudnia i stycznia. Wykonawca jest na etapie zamawiania niezbędnych materiałów budowlanych.

Przypomnijmy: 4 października w Elblągu podpisano umowę z wykonawcą. Zapowiadano wówczas, że budowa rozpocznie się w ciągu dwóch tygodni. 18 października, Urząd Morski w Gdyni przekazał konsorcjum firm N.V. Besix SA, NDI S.A. i NDI Sp.z o.o. teren, na którym prowadzone będą prace w ramach pierwszego etapu budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Na miejscu nie zabrakło także protestujących.

Rownież grupa ekologów przeciwna budowie przekopu, która skupiła się w Obozie dla Mierzei Wiślanej, poinformowała o trwających pracach: „Prawdopodobnie za kilka dni miejsce wycinki i planowanego przekopu będzie niedostępne dla naszych oczu. Już przed weekendem zaczęto ustawiać tam (...) nieestetyczny płot. Mamy nadzieję, że to działanie fasadowe, jak wszystkie dotychczasowe osiągnięcia ministra Gróbarczyka”.

„Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską część I” obejmuje realizację następujących zadań:
- budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej,
- budowę kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego oraz oznakowaniem nawigacyjnym, budynkami technicznymi (wraz z instalacjami), parkingami, punktem widokowym, nowym układem drogowym z dwoma ruchomymi stalowymi mostami o pionowej osi obrotu, które umożliwiać będą przejazd nad kanałem przed śluzą i za śluzą, sieci elektroenergetycznych, teletechnicznych, sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, ujęcia wody podziemnej,
- budowę sztucznej wyspy zlokalizowanej na Zalewie Wiślanym.
Według podpisanej umowy z konsorcjum inwestor zapłaci wykonawcy 992 mln zł. Do tego dochodzi koszt ponad 10 mln zł. za pracę saperów. Wykonawca ma 32 miesiące na zrealizowanie tego etapu.

Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć około 1 km długości i 5 metrów głębokości. Umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości 100 m, szerokości - 20 m. Budowa kanału ma potrwać do 2022 roku.

K

Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. I bardzo dobrze #2829056 | 89.39.*.* 3 gru 2019 13:02

    Kopać i nie patrzeć na ekooszołomów z RU

    Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

  2. Wladeczek #2829037 | 109.243.*.* 3 gru 2019 12:29

    No cóż ekoterroryści wzięli się za argumenty estetyczne? Najważniejsze, żeby ogrodzenie placu budowy było skuteczne, tzn. nie dopuszczało do zagrożeń dla bezpieczeństwa pracujących i samej inwestycji

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  3. Tutejszy. #2829035 | 185.138.*.* 3 gru 2019 12:17

    No w końcu jakaś miła informacja. Kopać i jeszcze raz kopać!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  4. buba #2829005 | 88.156.*.* 3 gru 2019 11:08

    Quasi-ekolodzy nic nie dostali to protestują.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  5. Mazur #2829330 | 31.0.*.* 3 gru 2019 21:47

    Jeszcze raz i po raz kolejny aby nie nazywać "ekologami" osób które nie mają nie tylko tytułów naukowych ale nawet stisownego kierunkowego wykształcenia i de facto działalność koncentruje się na obstrukcji inwestycji celu publicznego (drogowych, energetycznych, hydrotechnicznych etc). Jakoś nie widać ich było jak g... z całej Warszawy lewobrzeznej lalo się do Wisły i zatoki gdańskiej albo jak ruskie budują Nord stream 2. Przepraszam, ruskie skutecznie radzą sobie z takimi tematami a jak to jazdy wie. To nie da zadni ekolodzy ale lobbyści. To tak jakby fekczera nazywać lekarzem. Do ekologów to im dość daleko, bardzo daleko...

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (18)