Będą walczyć o budowę ekranów akustycznych w pobliżu wiaduktu na skrzyżowaniu ulic Malborskiej i Skrzydlatej

Mieszkańcy ul. Malborskiej, Skrzydlatej i Olkuskiej w Elblągu, mający swoje posesje i mieszkania w okolicy wiaduktu przy ul. Skrzydlatej, od lat walczą z hałasem wytwarzanym przez pojazdy przemieszczające się trasą krajową S7, szczególnie w porze nocnej. Tą trasą przejeżdża dziennie średnio około 20 tysięcy pojazdów. Prognozuje się, że w ciągu najbliższych lat ruch wzrośnie tu o około 40 procent. Ostatnio dzięki interwencji posłanki Lewicy Moniki Falej przeprowadzono pomiar poziomu hałasu i natężenie ruchu pojazdu. Badanie obejmowało odcinek od Węzła Wschód do Węzła Południe wraz z ulicami: Olkuską, Skrzydlatą, Dębową, Klonową i Wierzbową. Badanie wykonane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych wykazało, że w rejonie ulic Malborskiej, Skrzydlatej oraz Olkuskiej dopuszczalne normy hałasu nie są przekroczone. Natomiast przekroczenie dopuszczalnych norm hałasu odnotowano w rejonie ulic Dębowej, Klonowej i Wierzbowej. Zalecono, by w tym miejscu wybudować ekrany akustyczne. Oszacowano, że koszt ich budowy to prawie 1 mln zł.

— Pomiary przeprowadzono w maju. Wykazano, że natężenie ruchu na drodze S7 wynosi 20 tys. pojazdów dziennie. Są prognozy mówiące o tym, że w 2033 roku będzie to już 35 tys. Trzeba patrzeć przyszłościowo, bo jeśli w tym momencie ten hałas tak mocno przeszkadza, to co się będzie działo za 10 lat? To będzie miejsce nie do wytrzymania — mówi posłanka lewicy Monika Falej.

— Z jednej strony mamy sukces bo już stwierdzono, że na niektórych ulicach hałas jest przekroczony. Zalecono budowę ekranów dźwiękochłonnych — 50 metrów w stronę Gdańska i 350 metrów w stronę Warszawy. To jest prawie pół kilometra, gdzie trzeba postawić ekrany. To jest bardzo dobra wiadomość — podkreśla posłanka.

Ale posłanka Monika Falej i mieszkańcy Zatorza nie składają broni i zapowiadają dalszą walkę z hałasem na S7, o wykonanie kolejnych pomiarów hałasu i o budowę ekranów akustycznych przy wiadukcie na skrzyżowania ulic Malborskiej i Skrzydlatej.

— Kolejna rzecz, którą będę robić, to dopytywać, co z pozostałymi ulicami. Ten hałas jest. On jest na pograniczu tej górnej granicy, ale jej nie przekracza. Badania były przeprowadzone jednak w maju, wiec apeluję i zwracam uwagę, aby zrobić badania również w innych terminach i wykazać, że rzeczywiście jest potrzebna tu budowa ekranów akustycznych. Również proszę o to, aby naprawić te ekrany, które obecnie są, bo znajdują się w fatalnym stanie, a to powoduje, że ten hałas przedostaje się i zakłóca życie i zdrowie mieszkańców. To jest bardzo bagatelizowana kwestia, ale hałas bardzo oddziałuje na zdrowie, a w konsekwencji też na życie i normalne funkcjonowanie — wskazuje posłanka.

Monika Falej w ostatnim piśmie, które wystosowała do Urzędu Marszałkowskiego, pyta o termin rozpoczęcia budowy ekranów akustycznych.

— Jeśli na piśmie potwierdzono, że te ekrany akustyczne muszą być postawione, to jest teraz tylko kwestia tego, w którym budżecie będą zaplanowane — w tym, czy w następnym. Będę zabiegała też o kolejne ekrany, aby była to całość. Można fragmentami ulepszać i naprawiać, ale ten komfort nie może być wybiórczy. Wszyscy, którzy mieszkają po tej stronie Elbląga, powinni mieć komfort i święty spokój. A jest to realne — informuje Falej.

Posłanka wskazuje też na to, że już od 2005 roku mieszkańcy wysyłali pierwsze pisma, w których informowali o uciążliwości hałasu płynącego z S7; wiadome było też, że transport będzie się rozwijał, a nie zrobiono nic w kierunku zmniejszenia hałasu.

— Hałas będzie eskalował. Można było to już dawno zaplanować, ale bardzo mnie cieszy, że wspólnymi siłami mamy efekt, który da mieszkańcom komfort życia i spokój — podsumowuje posłanka.

A pani Bożena, mieszkanka ul. Skrzydlatej, dodaje: — To, że coś drgnęło, że dało się zrobić jeden krok do przodu, to zasługa pani posłanki. Nie mamy nic przeciwko rozwojowi cywilizacji i powstawania infrastruktury drogowej. Dojazd do Gdańska jest dużym ułatwieniem dla wszystkich. Ale w tym wszystkim zapomniano o czynniku ludzkim. Hałas przez te pięć lat bardzo się zwiększył. Zwróciliśmy się do prezydenta Elbląga, który wykorzystał wszystkie narzędzia i niestety utknęło to w martwym punkcie. W desperacji zwróciliśmy się do pani Moniki Falej, która zajęła się tą sprawą. Bardzo dziękuję, że zrobiła to z taką determinacją. Jednak efekt nie jest dla nas do końca satysfakcjonujący. Skorzystali na tym mieszkańcy ul. Dębowej. U nas przekroczeń hałasu nie stwierdzono, ale nie została uwzględniona ul. Malborska. Jednak badanie wykazało, że hałas oscyluje na górnej granicy. My mamy tu permanentny hałas dzień i noc. A poziom hałasu bardzo niekorzystnie wpływa na organizm. Mamy jednak dużą wiarę i nadzieję, że ta walka będzie wygrana.

Już jest! Najnowsze wydanie Tygodnika Dziennik Elbląski. Nasza gazeta jest dostępna w sprzedaży przez cały tydzień, zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej.

Dziennik Elbląski znajdziesz w salonach prasowych, sklepach, na pocztach i stacjach Orlen, a także bez wychodzenia z domu na www.kupgazete.pl.

Informacje z Elbląga i powiatu elbląskiego: Bądź na bieżąco z tym, co dzieje się w Twoim regionie.

Kalendarz imprez: Planuj swój wolny czas z naszym kalendarzem imprez, aby nie przegapić żadnej atrakcji, sprawdź najciekawsze wydarzenia w Elblągu.

Wiadomości sportowe: Śledź relacje z wydarzeń sportowych, kibicuj drużynom z Elbląga!

Program TV: Nie przegap ulubionych programów telewizyjnych.

Krzyżówka: Rozwijaj umysł i baw się przy naszej krzyżówce. Ciekawe hasła i zagadki czekają!

Wersja papierowa tygodnika Dziennik Elbląski: W sprzedaży przez cały tydzień w salonach prasowych, sklepach, na pocztach i stacjach Orlen.

Wersja elektroniczna: Dostępna bez wychodzenia z domu na www.kupgazete.pl.

Obserwuj dziennikelblaski.pl i Facebook/Dziennik Elbląski.

Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl