Elbląg: wysokim rachunkom za wodę przyjrzą się urzędnicy miejscy

2010-08-24 00:00:00

Po naszej wczorajszej (23 sierpnia) publikacji o szokującym rozliczeniu za wodę i centralne ogrzewanie, jakie otrzymała 76-letnia mieszkanka z ulicy Królewieckiej, do naszej redakcji zgłosiły się kolejne osoby, które znalazły się w podobnej sytuacji. Sprawie wysokich rachunków za wodę chcą się przyjrzeć miejscy urzędnicy.

Wczoraj (23 sierpnia) opisaliśmy historię 76-letniej Marianny Mamczyc z ul. Królewieckiej.dziennikelblaski.wm.pl/elblag-szokujace-rozliczenie-za-wode,4822Kobieta ma niewielką emeryturę, zaledwie 1080 złotych, więc rozliczenie zużycia wody i centralnego ogrzewania, jakie otrzymała w połowie lipca, było dla niej potwornym szokiem. Okazało się, że 76-latka, która mieszka sama, musiała dopłacić ponad 1,2 tys. zł. 
 Po tej publikacji z naszą redakcją skontaktowały się kolejne osoby, które otrzymały niemożliwie wysokie rachunki za wodę, m.in. Hanna Gieraś-Orsztynowicz z ul. Mącznej. Za zimną wodę i ogrzewanie musi dopłacić 810 zł.
 — W rozliczeniu za ubiegły rok limit wyniósł do 9,5 m sześciennego na osobę. To jest kosmos. Przecież aquaparku w domu nie mamy — denerwuje się pani Hanna, która nie ma w domu liczników. 
Kobieta próbowała wyjaśnić w Zarządzie Budynków Komunalnych skąd wzięła się taka duża niedopłata. Jak mówi, bezskutecznie. — Sąsiadka, która mieszka w budynku obok i też nie ma liczników, miała zaledwie 6 zł niedopłaty. Od czego to zależy — dziwi się nasza rozmówczyni. 
 Kolejny przykład niezrozumiałego rozliczenia wody dostarczył nam Ryszard Klim. Chodzi o budynek przy ul. Płk. Dąbka 125, gdzie część mieszkań jest własnościowych, reszta nadal podlega pod ZBK. 
— Zdaniem zarządcy straty wody (różnice między zużyciem wody a odczytami liczników -red.) są proporcjonalnie rozliczane na wszystkich mieszkańców. Tylko, że jedna z osób mająca mieszkanie własnościowe ma np. 173 zł nadpłaty,  a rodzina z mieszkania ZBK - ponad 660 zł niedopłaty — dziwi się. 
 Z redakcją skontaktowała się także rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Elblągu. — W ubiegłym tygodniu prezydent miasta Henryk Słonina powołał zespół do zbadania prawidłowości stosowanych mechanizmów rozliczania wody — informuje Joanna Urbaniak. — Zespół wytypował 14 budynków, w których rozbieżności są największe, gdzie przeprowadzone będą czynności wyjaśniające.
Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.
Tagi: a