Dodaj: Artykuł Ogłoszenie

Czują się oszukiwani przez spółdzielnie. Walczą o swoje prawa

2012-03-30 11:34:57(ost. akt: 2015-03-31 07:48:27)
Grupa spółdzielców Nic o Nas Bez Nas

Grupa spółdzielców Nic o Nas Bez Nas

Autor zdjęcia: Wojciech Benedyktowicz

Skrzyknęli się, by wspólnie walczyć o swoje prawa. Czują się oszukiwani przez spółdzielnie mieszkaniowe i chcą mieć kontrolę nad pieniędzmi, które z ich kieszeni trafiają do zarządów. Prezesów najchętniej odwołaliby ze stanowisk. Członkowie Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz spółdzielni "Jaroty" i "Pojezierze" założyli grupę Nic o Nas Bez Nas.

Warto przeczytać

Nowo powstałą inicjatywę Nic o Nas Bez Nas reprezentuje Iwona Możejko, Benedykt Butajło, Tadeusz Wolnicki i Andrzej Cieślikowski. A dołączyć do nich może każdy, kto nie zgadza się z obecną sytuacją w spółdzielniach. — Mogą się do nas zgłaszać ludzie, którzy mają problemy z zarządem swoich spółdzielni i chcą zmian — mówi Iwona Możejko z SM Jaroty. — Razem spróbujemy je rozwiązać.

Działacze Nic o Nas Bez Nas wyjaśniają, że zjednoczyli się, bo niezadowolenie wśród spółdzielców rosło od lat. — Ludzie zgłaszali się do mnie i do pana Cieślikowskiego od bardzo dawna, bo wiedzieli, że próbujemy walczyć z prezesami — mówi Iwona Możejko. — Razem możemy więcej, więc już 13 grudnia zaczęliśmy poważnie działać. Już następnego dnia złożyliśmy nasze wnioski i uwagi do projektów uchwał spółdzielni "Jaroty", na dwa tygodnie przed walnym zgromadzeniem. Chcieliśmy odwołać zarząd i radę nadzorczą oraz prezesa. Chcieliśmy też zwrotu zdublowanych opłat za ocieplenie budynków. Tym razem się nie udało.

Członkowie Nic o Nas Bez Nas chcą, by organy kontroli głębiej przyjrzały się spółdzielniom. — Co z tego, że urząd skarbowy sprawdzi, czy 2 plus 2 to 4, jeśli nie zastanowi się, dlaczego to taka duża kwota? — pyta Leszek Krygier, członek SM "Jaroty" i "Pojezierze". — Rady nadzorcze na nic nie reagują, bo ich składy są od lat te same, a niektórzy ich członkowie pracują w spółdzielni od lat i nikt nie chce stracić stołka.

Co na to prezesi? Roman Przedwojski, prezes SM "Jaroty" wzrusza ramionami. — Wszystko, co robimy, i wszystkie informacje, jakie przekazujemy mieszkańcom, są zgodne z prawem — mówi. — Spółdzielcy powinni się udać do pani poseł Lidii Staroń, która im pomaga, by im wyjaśniła, że nie możemy przesyłać im więcej informacji, bo to wbrew ustawie. Mamy demokrację i oczywiście spółdzielcy mogą się jednoczyć w takie inicjatywy. Nam nic do tego.

Edyta Hołdyńska


Tagi:
Olsztyn spółdzielnia mieszkaniowa Jaroty Pojezierze Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa OSM Roman Przedwojski

Komentarze (6614) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Spłacali jak zobowiązania do SM. Taka info! #1226683 | 213.158.*.* 24 paź 2013 08:46

    Członkowie spółdzielni, która nie uzyskała prawa do gruntu przed zasiedleniem budynków a realizującej budowę z kredytu zaciągniętego po 1982r, przejmowali kredyty od spółdzielni poprzez dokonanie rozporządzającej czynności prawnej „zmiany dłużnika” zgodnie z art. 519 §1 k.c. /DP,aR/

    Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Cudzy kapitał jak własny SM! #1226676 | 213.158.*.* 24 paź 2013 08:39

      W obu w/w przypadkach, z chwilą przejęcia przez członków zobowiązań bezpośrednio od Skarbu Państwa lub od spółdzielni, członkowie kończyli ze spółdzielnią wszelkie rozliczenia finansowe związane z budową, posiadając odtąd wyłącznie własne zobowiązanie wobec Skarbu Państwa lub banku, którego spłat spółdzielnia jako osoba prawna nie mogła ewidencjonować w pozycji własnego kapitału. /DP/AR/

      Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Znowu fikcyjna własość spółdzielni! #1226672 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:35

        Członkowie nie uzyskiwali też żadnych praw do lokali - w całym kraju zarządy wydawały członkom dokumenty dowodzące jedynie fikcyjności ustanowienia tytułów. SN z 21.7.2004r, sygn. V CK 676/03: Argument zaczerpnięty z praktyki, w której spółdzielnie przydzielały lokale mieszkalne na warunkach spółdzielczego prawa do lokalu w budynkach niebędących ich własnością – nie stanowi dyrektywy przepisów prawnych”. TK z 30.03.2004r, sygn. K 32/03: „nie może budzić wątpliwości niedopuszczalność ustanawiania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu na nieruchomości niebędącej własnością spółdzielni”. SN z 16.01.2009r, sygn. III CZP 133/08: „spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego może być ustanowione tylko w budynku stanowiącym własność spółdzielni”. DP/AR

        Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz

      2. Cudze -ichnie, wspólne w absurdach! #1226667 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:28

        Jaką mamy obecnie sytuację w Polsce w spółdzielczości mieszkaniowej? - W 1990r sytuacja prawna lokali była nieuregulowana, ale jednoznacznie określona: członkowie byli samoistnymi posiadaczami swoich lokali oraz właścicielami nakładów finansujących koszty ich budowy. Zaś Skarb Państwa, właściciel większości budynków, posiadający wobec członków spółdzielni potężne zobowiązania finansowe z racji pokrywania przez nich kosztów budowy budynków, posiadał obowiązek uregulowania stanu prawnego kilku milionów lokali - spółdzielnie, nie będąc właścicielami nakładów poniesionych na finansowanie kosztów budowy budynków, nie były w stanie już nigdy uzyskać praw do gruntów nimi zabudowanych. /DP-AR/

        Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Nie zauważyli LUDZI, MIESZKAŃCÓW!!! #1226664 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:25

          Zgodnie z §2 pkt. 2 Rozporządzenia RM z dnia 16.08.1985r, spółdzielniom mieszkaniowym mogły być oddawane w użytkowanie wieczyste grunty zabudowane budynkami, ale tylko te, w których lokale nie zostały zasiedlone. Art. 2c ustawy o gospodarce gruntami… z 1992r nadawał roszczenie o uzyskanie prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych tym spółdzielniom, które były ich użytkownikami – było to roszczenie bezprzedmiotowe, jako że spółdzielnie mieszkaniowe z mocy zakazu ustawowego nigdy nie mogły uzyskać prawa użytkowania. /DP,AR/

          Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Akty wydutkania płatników #1226662 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:22

            Tak samo bezprzedmiotowym było roszczenie art. 88a ust. 2 ustawy z 1994r o uzyskanie prawa użytkowania wieczystego przez spółdzielnie, które wybudowały budynki z własnych środków – spółdzielnie mieszkaniowe nie są właścicielami nakładów finansujących koszty budowy budynków. Po 1990r, pomimo nie nabycia w/w roszczeń, większość spółdzielni zawarła rażąco sprzeczne z prawem umowy notarialne, które miały stanowić podstawę wpisu praw do ksiąg wieczystych. Tymi umowami miliony członków spółdzielni zostało ograbionych przez spółdzielnie z własności swoich lokali i budynków, przy aktywnym udziale funkcjonariuszy publicznych – notariuszy, sędziów sądu wieczystoksięgowego, urzędników państwowych i samorządowych, a spółdzielnie, będące jedynie administratorami cudzego mienia, zostały pozornie uczynione jego właścicielami. Oczywiście, że własności tej skutecznie nie nabyły, lecz bez unieważnienia tychże przestępnych aktów, uregulowanie stanu prawnego lokali milionów członków spółdzielni jest obecnie całkowicie niemożliwe. /DP-AR/

            Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

            1. Nomenklatura stara i nowego chowu! #1226654 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:14

              Po 1989 roku organy spółdzielni stały się matecznikiem dla byłych funkcjonariuszy aparatu komunistycznego... - Na każdym kroku we wszystkich środowiskach ze spółdzielczością powiązanych napotykam ludzi z byłych PRL-owskich służb specjalnych. /Za DP - AR

              Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

              1. Kogel mogel - skąd peniądze? #1226650 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:11

                Spółdzielnie twierdzą, że mieszkania były dofinansowane ze środków Skarbu Państwa? Do 1982r nie było w prawie polskim tzw. umorzenia kredytu. Dopiero Rozporządzeniem RM z 30.12.1982r umożliwiono budżetowi państwa dokonanie spłaty bankowi za spółdzielnię 50% kredytu finansującego koszt budowy lokali o statusie lokatorskim, lecz umorzenie to dotyczyło wyłącznie umów kredytowych zawieranych przez spółdzielnie po dniu 1 stycznia 1983r. 30% umorzenie wprowadzono dopiero Rozporządzeniem RM z 30.12.1988r, dotyczącym wyłącznie kredytów zaciąganych przez spółdzielnie po wejścia w życie tego Rozporządzenia. Oznacza to, że nie może istnieć w Polsce żaden lokal mieszkalny o statusie lokatorskim, budowany z 50% umorzeniem kredytu, zasiedlony przed 1983r ani też budowany z 30% umorzeniem kredytu i zasiedlony przed 1990r. /DP-AR/

                Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz

              2. Antydaty a kasa wysysana #1226645 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:09

                Dlaczego w takim razie zarządy spółdzielni mówiły o dofinansowaniach przed tymi datami? Było to potężne oszustwo przeprowadzone także w sposób zorganizowany ok. 1990r. Realizowanie przez zarządy procesu fikcyjnych przekształceń nieistniejących tytułów lokatorskich w inne, dokonywało się latami w drodze przestępczych wyłudzeń wielotysięcznych kwot od członków, mających od lat całkowicie spłacone koszty budowy swoich lokali. /DP, AR/

                Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

              3. Rabunek w majestacie wyłudzenia #1226641 | 178.180.*.* 24 paź 2013 08:04

                "- Był to rabunek? Były to zwykłe wyłudzenia. Zarówno przed, jak i po takim przekształceniu członkowie nie uzyskiwali żadnych tytułów prawnych do lokali, byli jedynie ubożsi o kilkadziesiąt tysięcy złotych i posiadali jeden fikcyjny dokument więcej." DP, AR

                Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

              4. SM RP/PRL #1226495 | 46.204.*.* 23 paź 2013 22:07

                Po upadku komunizmu w Polsce zaczął się proces przekształcania totalitarnego państwa PRL w demokratyczne państwo prawa o gospodarce wolnorynkowej. Jednak olbrzymia rzesza Polaków w nową epokę weszła nie jako wolni dysponenci własności, ale jako zakładnicy spółdzielni mieszkaniowych. W „Warto Rozmawiać” wiele razy mówiliśmy o nieprawidłowościach i bezprawnych praktykach, które godzą w interesy mieszkańców. Po naszych programach za każdym razem otrzymywaliśmy masę listów od telewidzów z kolejnymi przykładami rażącego naruszania prawa, ignorowania ustaw i naginania przepisów. Skala ludzkiej krzywdy, nadużyć, nieprawidłowości, a często wręcz zwykłe przestępstwa, każą postawić . /Z archiwum Warto rozmawiać, tv/.

                Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

              5. Spółdzielcy przedmiotem, nie podmiotem. #1226487 | 46.204.*.* 23 paź 2013 22:02

                Zadziwiająca bierność nie tylko wewnętrznych spółdzielczych instancji kontrolnych - rad nadzorczych i lustratorów, ale też instytucji państwa - organów ścigania i prokuratury, wytworzyła w ludziach poczucie osamotnienia i beznadziei. Na czym polega bezkarność nieprawnych działań spółdzielni mieszkaniowych? Dlaczego w konflikcie z prezesami i zarządami, mieszkańcy skazani są w większości przypadków na klęskę? Może trzeba cofnąć się do początku nowej Polski, kiedy wchodziła w życie ustawa komunalizacyjna przekazująca samorządom mienie skarbu państwa?

                Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

              6. Ministerstwo z b.prezesem sm. #1226455 | 46.204.*.* 23 paź 2013 21:27

                Rozwodni, rozpisze się nie na temat lub wokół niego, nie wyda rzeczowej wprost oceny - co najwyżej skieruje wniosek o dokonanie lustracji. Lustratorzy wcześniej sami nie zauważyli numerków organów lustrowanej spółdzielni! Po nowej lustracji w razie "odważnego" wykazania błędów, organy spółdzielni mogą sobie z protokołu zrobić dowolny użytek! Nic im nie grozi za brak realizacji zaleceń polustracyjnych! Za wszystko zapłacą dodatkowo spółdzielcy, nie prezesi i ich sateliccy radni z rn, winowajcy!

                Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

              7. Trefne układy w SM #1225523 | 213.158.*.* 22 paź 2013 20:57

                Poraża łatwość, z jaką funkcyjna grupa trzymająca władzę wraz , niestety - z przydupasami, dominują nad znacznie większą rzeszą ogółu członków sm. Sitwa zorganizowana i związana różnorako a interesownie. Ogół członków rozproszony, bez możliwości skutecznego koordynowania swych działań. Jeśli próbuje się zwykłych procedur spółdzielczych, w razie czego utrąca się inicjatywy pod różnymi pretekstami i metodami dalekimi od prawdziwie spółdzielczych. Niemiły zapaszek.

                Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz

              8. A to cymbalstwo grało! #1225372 | 213.158.*.* 22 paź 2013 18:36

                Im się wydawalo, że to prawo grało, ...! Jako podstawę "prawną" potrafią nic nie przywołać lub tyle samo wart jakiś zapis, iż te kwestie mieszczą się w ramach kompetencji danego organu SM. To oznacza, że dowolną decyzje można podjąć podpierając się owym zakresem "kompetencji", a nie podstawą przedmiotowo właściwą dla danej kwestii.

                Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz

              9. Członek rady nadzorczej kompetentny! #1224551 | 46.204.*.* 21 paź 2013 20:24

                Ma znać podstawy funkcjonowania spółdzielni mieszkaniowej, wszak jest jej członkiem. Jeśli nierzadko zielony, niech nie kandyduje. Ale jak "okoliczności" sprzyjające, w tym namaszczenie grupy trzymającej władzę i ta kaska - za kompletny brak odpowiedzialności za największe nawet gnioty. Przykro słuchać tych jąkał merytorycznych płci obojga.

                Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

                1. Prezesi kłamcy nie mają kwalifikacji! #1224544 | 46.204.*.* 21 paź 2013 20:16

                  Kwalifikacji etycznych do pełnienia ważnej funkcji w zrzeszeniu spółdzielczym. Miejsce takich łgarzy na wysypisku zwanym marginesem społecznym.

                  Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                  1. Słuszny wyrok, a egzekucja? #1224115 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:25

                    Regulaminy rozliczania kosztów ogrzewania narzucone przez Zabrzańską Spółdzielnię Mieszkaniową lokatorom są niezgodne z prawem - uznał Sąd Apelacyjny w Katowicach. Wyrok jest prawomocny, ale spółdzielnia nie będzie się spieszyć z oddaniem mieszkańcom pieniędzy Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLZ VirZf

                    Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                    1. Mieszkanko jak dom! #1224112 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:24

                      Awantura o koszty ogrzewania trwa w ZSM od kilku lat. Buntują się mieszkańcy, którym spółdzielnia wysyła rok w rok gigantyczne rachunki. Przykład: za ogrzewanie 36-metrowego mieszkania w czteropiętrowym bloku w 2011 roku ZSM policzyła jednej z lokatorek 3,5 tys. zł. Wówczas była to równowartość pięciu ton węgla, czyli ilości starczającej na ogrzania wolno stojącego 150-metrowego domu. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLZ Fmg8b

                      Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                      1. Platanina pojęciowa władców SM - typowa #1224108 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:22

                        Lokatorzy oburzeni byli także dlatego, że w regulaminie dotyczącym rozliczania kosztów ogrzewania w ogóle nie mogli się połapać: informacji technicznych spółdzielnia nie udostępniała, a w zmienianym co roku regulaminie nie powoływała się ani na żadne przepisy prawa, ani matematyczne wzory, na podstawie których z pomocą specjalistów mieszkańcy mogliby sami zweryfikować, czy prawidłowo naliczano im opłaty. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLY qi4xY

                        Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                        1. Wyrok słuszny - i co? #1224103 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:21

                          Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Gliwicach. 28 października zeszłego roku wydał on wyrok, w którym stwierdził nieważność dwóch uchwał rady nadzorczej ZSM dotyczących regulaminu rozliczeń za ogrzewanie mieszkań i dostarczanie ciepłej wody. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLY VbNKl

                          Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                          1. Spółdzielcy nie wiedzą o kosztach prawników #1224100 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:19

                            Spółdzielnia broniła się jak mogła: złożyła odwołanie, wynajmując do tego najlepszych adwokatów, a potem jeszcze ich zmieniając. W ten sposób odwlekała termin rozprawy apelacyjnej. Na nic się to zdało. W zeszłym tygodniu sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu okręgowego, uznając obydwie zaskarżone uchwały za nieważne. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLY 4mwyL

                            Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                            1. Po co podstawa prawna? Prezesi prawem? #1224097 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:18

                              O co w nich chodzi? W pierwszej, z grudnia 2010 r., rada nadzorcza bez powoływania się na jakiekolwiek przepisy uznała, że na opłatę za ogrzewanie składają się koszty stałe i zmienne, ale ich procentowy udział w opłacie arbitralnie ustalać będzie zarząd spółdzielni. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLX deebb

                              Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                              1. Łup -po kieszeni! Waruj mieszkańcu! #1224092 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:16

                                W innym punkcie regulaminu zapisano, że jeśli lokator nie ma na kaloryferach podzielników ciepła albo nie będzie go w domu w dniu, w którym pracownik spółdzielni przyjdzie dokonać ich odczytu, będzie musiał zapłacić trzykrotną wartość średniego zużycia ciepła proporcjonalnie do powierzchni swojego mieszkania. To dlatego lokatorzy małych mieszkań musieli w ZSM płacić za energię cieplną tyle co za ogrzanie całych domów. Jakby tego było mało, w lutym 2012 roku opłatę tę jeszcze podwyższono. Tym razem rada nadzorcza ZSM uznała, że "sprawiedliwą" kwotą dla lokatorów, którzy nie mają podzielników lub nie umożliwili ich odczytu, będzie czterokrotność średniego zużycia ciepła! Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLX 6hOs7

                                Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                1. Oscylatorek SM #1224091 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:14

                                  Zdaniem sądu spółdzielnia nie miała prawa wprowadzać takich zapisów do regulaminu, ponieważ są one niezgodne z prawem energetycznym. To zaś zabrania spółdzielniom zarabiania na rozliczaniu kosztów zużycia prądu, gazu czy ciepła. Tymczasem na wprowadzeniu opłat w wysokości trzykrotnego, a potem czterokrotnego średniego zużycia ciepła ZSM de facto zarabiała. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLW obKtH

                                  Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz

                                2. Proporcją bierz, mocium panie! #1224090 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:13

                                  Sąd uznał także, że stosowane przez spółdzielnię naliczanie opłat za ciepłą wodę proporcjonalnie do powierzchni mieszkania "nie ma logicznego uzasadnienia", bo jej zużycie nie zależy przecież wcale od wielkości mieszkania. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLW LgZR1

                                  Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

                                3. Woda w gęby - jak w innych SM. #1224089 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:11

                                  Zapytaliśmy ZSM, kiedy zamierza zmienić regulamin dotyczący rozliczania ciepła i czy zwróci lokatorom pieniądze pobrane na podstawie nieważnych uchwał. Nie dostaliśmy jednak odpowiedzi. - Ludzie nie czekają na oficjalne stanowisko i sami dzwonią do spółdzielni z pytaniem, kiedy dostaną pieniądze. Zależy im, bo chodzi o duże kwoty - mówi Bożena Szewczyk, prezeska Zabrzańskiego Stowarzyszenia Mieszkańców Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLV scfvU

                                  Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

                                4. Zaraza rzekomej niewiedzy i tam. #1224088 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:09

                                  Pracownicy spółdzielni najpierw odpowiadali lokatorom, że o wyroku nie słyszeli, a potem, że ZSM złoży jeszcze wniosek do Sądu Najwyższego o kasację. - To nie zmienia faktu, że wyrok jest już prawomocny. Spółdzielnia mydli ludziom oczy - komentuje Szewczyk. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLV SH9sY

                                  Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                  1. Poseł Budka katem II SM! #1224084 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:07

                                    Poseł Borys Budka, który reprezentował Bożenę Szewczyk przed sądem, uprzedza, że to nie koniec batalii. - Spółdzielnia przegrywa kolejne wyroki, wydając niemałe sumy na prawników i nic sobie z tego nie robi. To oburzające. Mam nadzieję, że teraz, po prawomocnym wyroku, Ministerstwo Transportu i Budownictwa wyśle kontrolę do Zabrza i skończy się samowola szefów ZSM - mówi Budka. Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,350 63,14291146,Miazdzacy_wyrok_sadu_dla_spo ldzielni_z_Zabrza.html#opinions#ixzz2iLU ulFqJ

                                    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                    1. Niej trafne myśli z "Dziennika łoódzkiego". #1224080 | 37.30.*.* 21 paź 2013 11:01

                                      Błażej Lenkowski jest politologiem, prezesem Fundacji Industrial (Liberte, Szósta Dzielnica, 4liberty.eu) (© archiwum prywatne)

                                      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

                                    2. SM w kokonach #1224077 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:59

                                      "Spółdzielnie mieszkaniowe zamiast stanowić instrument, poprzez który obywatele zrzeszają się, aby razem decydować o wspólnocie i jej mieniu, stały się organizmami całkowicie odseparowanymi od spółdzielców. Stanowią synekury dla ludzi, którzy zwykle wiele lat temu zdobyli tam posady i dzięki stworzonemu systemowi stali się faktycznie nieusuwalni i w pełni odporni na wpływ samych spółdzielców. "

                                      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                      1. Nagminne władztwo #1224075 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:57

                                        "W efekcie mamy do czynienia z nagminnym złym zarządzaniem, a już na pewno brakiem otwartości na postulaty mieszkańców, słabym wykonawstwem remontów, których jakość, jak na przykład odnawianie klatek schodowych, naprawdę przypomina czasy sprzed 1989 roku. Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie spółdzielnie są złe. Można znaleźć wyjątki, ale system deprawuje zarządzających i nie daje głosu spółdzielcom. Najwyższy czas na zmianę przepisów. "

                                        Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

                                      2. Spółdzielnie są jak quasi-monopole #1224074 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:56

                                        "Część posłów Platformy Obywatelskiej próbuje przeforsować niezwykle obiecującą inicjatywę ustawodawczą, która wreszcie pozwoli spółdzielcom w faktyczny sposób decydować czy chcą dalej przynależeć do spółdzielni, na którą nie mają wpływu, czy też założyć mniejszą wspólnotę mieszkaniową i powierzyć zadania, które realizuje spółdzielnia w ręce innego prywatnego podmioty czy zarządcy."

                                        Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

                                      3. Realny udział we wspólnocie #1224072 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:54

                                        "To niezwykle ważne, ponieważ wpływ pojedynczej osoby na decyzje w mniejszej wspólnocie jest zdecydowanie większy niż w gigantycznej spółdzielni. "

                                        Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                        1. Mieszkaniec ignorowanym petentem #1224069 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:52

                                          "Co więcej, zapis zmusi wszystkich, zarówno spółdzielnie jak i zarządców wspólnot do większej dbałości o swojego klienta, czyli spółdzielców. Po prostu dziś odejście ze spółdzielni mieszkaniowej jest niezwykle trudne, twory te mają pozycję wręcz quasi-monopolistyczną na "swoich" terytoriach, więc mogą sobie pozwolić na dostarczanie niedoskonałych produktów. Większość z nas odczuła to zapewne na własnej skórze, albo przynajmniej słyszała o takich sytuacjach od rodziny lub znajomych. Przykłady można mnożyć: niekończące się petycje z prośbą o wymianę wadliwego domofonu czy remont klatki schodowej; absurdalne działania spółdzielni przy zamawianiu ilości ciepła i rozdysponowywaniu opłat pomiędzy lokatorów bloku; traktowanie klientów przez obsługę spółdzielni jak piątego koła u wozu. "

                                          Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

                                        2. Tajne przez poufne #1224066 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:49

                                          "Do tego dochodzą często problemy z przejrzystością działania. Ja, jako członek niewielkiej wspólnoty mieszkaniowej rokrocznie dostają list z zaproszeniem na walne zebranie. Czy państwo dostają taki list ze swoich spółdzielni? Znam kilka przykładów, w których informacja ogranicza się do wywieszenia tuż przed zebraniem na klatce schodowej jak najmniejszej kartki, tak aby po prostu jak najmniej spółdzielców się stawiło. "

                                          Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

                                        3. SM Bawełna owija w bawełnę! #1224063 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:48

                                          "To nie koniec problemów. Spółdzielnia Mieszkaniowa Bawełna w Łodzi ma problem z udostępnianiem podstawowych danych o swojej działalności. Aby uzyskać dostęp np. do statutu, trzeba być członkiem spółdzielni i napisać specjalne podanie o wydanie loginu z dostępem do dokumentów spółdzielni. Gdzie tu idea przejrzystości w życiu publicznym? Spółdzielnia zasłania się w tej sprawie, uwaga, orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego… "

                                          Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                          1. Spółdzielnie same się nie zmienią #1224061 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:45

                                            "Komunizm w Polsce wypaczył idee spółdzielczości i samoorganizacji społecznej. Czas ją przywrócić, pozwalając ludziom swobodnie zrzeszać się w dobrowolne wspólnoty mieszkaniowe zamiast zmuszać ich do tkwienia w nieefektywnych spółdzielniach. W roku 1989 naiwnie założono, że instytucje skrojone do poprzedniego systemu mogą same przekształcić się w instytucje obywatelskie. Dziś jasno widać, że to założenie było błędne, czas zmienić prawo, które uruchomi ten proces. Mam naprawdę szczerą nadzieje, że tym razem Platforma nie przestraszy się protestów kolejnej grupy interesu, (czyli zarządzających spółdzielniami) i doprowadzi sprawę do końca."

                                            Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                            1. Walnięte walne! #1224055 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:41

                                              Czwartek 13.06.2013 godz. 17. walne zgromadzenie wyborcze członków BSM z osiedla Sienkiewicza. Sitwa, która zawłaszczyła spółdzielnię przekształcając w mafijną korporację, teraz bezczelnie ustawiła wybory. To co się działo na tym walnym zgromadzeniu to jeden wielki skandal. Ogromny bałagan i zamieszanie, tłum członków spółdzielni i osób zainteresowanych oraz jeden główny cel zgromadzenia, tak zmanipulować aby utrzymać sitwę przy władzy, chociażby po trupach. Jak to zostało zrobione? A no między innymi tak: Pani Maria stawiła się na to zebranie z zamiarem oddania swojego głosu, otrzymała należny mandat i zajęła miejsce chcąc wypełnić kartę wyborczą wg wzorca, który sobie uprzednio przygotowała. Przy totalnym bałaganie jaki panował na sali nie wzięła pod uwagę jednego, że wyznaczeni przez sitwę agenci są czujni. Jakiś drab przysunął się do niej, spojrzał na przygotowany wzorzec kandydatur do głosowania i hukną gromkim głosem, że nie na te osoby należy zagłosować, a następnie bez ceregieli wyrwał Marii mandat wyborczy i zniknął w tłumie. Zszokowana pani Maria natychmiast zgłosiła komisji wyborczej incydent pozbawienia jej karty mandatowej, ale usłyszała jedynie, że straciła swój mandat a więc i prawo głosu. Taka jest beesemowska demokracja sitwy. BSM, ta brudna pozostałość po komunie, która spółdzielnią jest tylko i wyłącznie w nazwie. Mając silne wsparcie w lokalnym układzie zamkniętym stanowi dowód, że PRL w tym obszarze państwa żyje i ma się dobrze.

                                              Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                              1. Po L. Staroń i Budka "katem SM"? #1224050 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:34

                                                Poseł Budka, który nie pierwszy już raz wygrał z ZSM, zamierza teraz przekazać zgromadzoną dokumentację, dotyczącą nielegalnie dokonywanych przez ostatnie lata przez ZSM rozliczeń, ministrowi transportu i prokuraturze i - choć podkreśla, że droga sądowa powinna być ostatecznością - zapowiada zajęcie się kolejnymi nieprawidłowościami w spółdzielni. Poseł tłumaczy też, że w sprawach indywidualnych nie reprezentuje spółdzielców przed sądem, pomaga jedynie nieodpłatnie osobom wskazanym przez stowarzyszenie. Biuro Zabrzańskiego Stowarzyszenia Mieszkańców (Zabrze, ul. Dworcowa 4; tel. 504 604-271; e-mail: zsm-zabrze@wp.pl) czynne jest w każdy wtorek (godz. 17-18).

                                                Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                1. Zabrzńska SM przegrała w sądzie! #1224047 | 37.30.*.* 21 paź 2013 10:32

                                                  Procedury wewnątrzspółdzielcze oczywiście bezskuteczne. Stosowane przez Zabrzańską Spółdzielnię Mieszkaniową regulaminy rozliczania kosztów ciepła i podgrzania ciepłej wody są nieważne. Tak uznał 9 lipca Sąd Apelacyjny w Katowicach, oddalając apelację ZSM i utrzymując w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z września ubiegłego roku. Tym samym otwiera się przed spółdzielcami droga do żądania zwrotu nielegalnie pobranych opłat. Przypomnijmy, że z powództwem przeciwko ZSM wystąpiła Bożena Szewczyk, szefowa Zabrzańskiego Stowarzyszenia Mieszkańców (skupia niezadowolonych z praktyk ZSM spółdzielców), którą w sądzie reprezentował poseł Borys Budka. - Sądy uznały, że ZSM nie miała prawa wprowadzić opłaty stałej liczonej od metra kwadratowego powierzchni mieszkania za podgrzanie ciepłej wody, a ponadto że w sposób nielegalny „karała” mieszkańców nieposiadających podzielników ciepła kilkukrotnością średniego zużycia ciepła i wprowadziła podział na koszty stałe i zmienne taki sam dla wszystkich budynków, mimo, że każda nieruchomość winna być rozliczana indywidualnie. Niezgodnie z prawem nie dała też mieszkańcom wyboru, czy chcą być rozliczani w oparciu o powierzchnię mieszkania czy wskazania podzielników – tłumaczy Budka.

                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

                                                2. Paskudnie zarządzane spółdzielnie #1223962 | 46.205.*.* 21 paź 2013 08:23

                                                  Nie dorastają do pięt większości wspólnot! Nawet tym z dominującym udziałem gmin we wspólnotach mieszkaniowych. To efekt dziurawego prawa oraz dominującego szkodliwie władztwa prezesów, osób nie wybieralnych przez ogół członków! Okulicz, Barański, Przedwojski itp. - na szkolenie do takich wspólnot. Na początek tematy: Jak rzetelnie informować mieszkańców? Właściciele współgospodarzami swe nieruchomości i spółdzielni. Przejrzystość finansów sm. Za ciężkie tematy?

                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                  1. Idea autentycznej spółdzielczości ginie, #1223690 | 37.31.*.* 20 paź 2013 18:16

                                                    od kiedy tam w obiegu wlazło kłamstwo, obłuda, interesy kosztem ogółu ogłupianych spółdzielców. Wszystko w polityką w brudnym wydaniu w tle! Jeszcze paskudnicy mają czelność nazywać to samorządnością, demokracją, uczciwością, a powinni - chciwością.

                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                    1. Koszty społeczne zawyżania cen w sm #1223521 | 37.30.*.* 20 paź 2013 14:41

                                                      Wg Maxa: "Największymi przegranymi procederu ustawianiu przetargów są dziesiątki tysięcy nieświadomych spółdzielców brutalnie wyzyskiwanych przez przestępcze organizacje. (para) Mafie spółdzielcze są groźne dla funkcjonowania państwa w wymiarze społecznym i ekonomicznym. Spustoszenie, jakie powodują w budżecie spółdzielni ustawianiem przetargów w sposób bezpośredni uderza w najbiedniejszych stymulując rozwój różnego rodzaju patologii i prowadząc do degradacji społeczności. Dochodzi do paradoksów, że m2 utrzymania niskostandardowego lokalu w blokowisku kosztuje więcej niż m2 utrzymania domu jednorodzinnego. Dodatkowo na barki samorządów przerzuca się koszty dostarczania lokali socjalnych dla obsługi ponadnormatywnej ilości eksmisji, łożenie funduszy na pomoc społeczną, policję i finansowanie dodatków mieszkaniowych. Wyprowadzanie funduszy ze spółdzielni oznacza wyższy czynsz (opłaty) i podwyższenie kosztów utrzymania, a tym samym powiększenie grona spółdzielców uprawnionych do pobierania różnego rodzaju zasiłków."

                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                      1. Niekompetencja świadka z urzędu ? #1223513 | 37.30.*.* 20 paź 2013 14:30

                                                        Publiczność musiała się zdziwić, gdy urzędniczka urzędu skarbowego podawała zupełnie inną podstawę prawną kontroli skarbowej, niż ten sam urząd /może i ta sama urzędniczka? / ujął w protokole kontroli! Przytomny obwiniony wytknął ten lapsus wysoko postawionej pracownicy państwowej. Warto chodzić do sądu jako publiczność, rozrywka dobra, choć z kategorii czarnego humoru. Wiadomo, dlaczego środowisko broni się przed oficjalnym nagrywaniem audio i wideo przebiegu rozpraw i zachowaniem nagrań w aktach. Podobnie jak prezesi spółdzielni mieszkaniowych - nagrywać walne zgromadzenia i owszem, ale nie do udostępnienia nagrań członkom.

                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                        1. Incydent obywatelski w sądzie #1223474 | 37.30.*.* 20 paź 2013 13:58

                                                          Parę dni temu w sądzie obywatel z ciekawości chciał popatrzeć i posłuchać, jak pracuje olsztyńska "temida". Niestety spodziewał się przedstawienia i było! Przed przesłuchiwaniem świadków sędzia poprosił o wyjście na korytarz kilkorga z nich. Ano po to, aby następni nie znali wynurzeń poprzednich. Jedna z urzędniczek państwowych urzędu skarbowego swoje coraz cieniej mówiła. Po zakończeniu sędzia poprosił, aby koleżankę z pracy, też urzędniczkę rangi państwowej tego samego US, poinformowała o wezwaniu na salę rozpraw. tknięty przeczuciem obywatel wyszedł po chwili za nią. I co? Ano koleżanki prowadziły ożywioną rozmowę o przebiegu wcześniejszych zeznań! Tak się "zapomniały", że aż protokolantka musiała umyślnie wyjść na korytarz z pytaniem: "Dlaczego Pani nie wchodzi?" Obywatel, świadek nieuprawnionego zmawiania się świadków wszedł na sale i po przeproszeniu powiedział sędziemu o tym zmawianiu się pań urzędniczek. Zdziwiony jurysta był nie treścią informacji, a formą, bo jakże ktoś nie będący oficjalnie osobą w spektaklu może cokolwiek powiedzieć? Oczywiście na gorąco sędzia nie rozpytał ani tej, ani poprzednio zeznającej "rozmownej kumoszki" o tym przekroczeniu elementarnych zasad wymaganych od świadka. Nie zatrzymał obywatel a z propozycja złożenia dodatkowego, ubranego w formalną procedurę zeznania. Niewygodna informacja?

                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                          1. Bezdomny za bogaty dl sadu okręgowego? #1223367 | 213.158.*.* 20 paź 2013 11:39

                                                            sloneczny sto.pl; temidacontrasm: "Aktualnie stara się odszkodowanie za wyrządzoną szkodę. Skierował do sądu pozew i złożył wniosek o zwolnienie z kosztów. Białostocki sąd jednak odmawia zwolnienia, choć Kępa jest bezrobotny i nie ma z czego zapłacić, bo utrzymuje się ze zbierania surowców wtórnych, uzyskując 300-400 zł dochodu. Sąd Okręgowy stwierdził, że wskazane dochody nie pozwalają na samodzielną egzystencję, ale jednocześnie odmówił zwolnienia z kosztów. Zdaniem sądu brak jest podstaw by dokonać analizy w stopniu pozwalającym na choćby częściowe zwolnienie z kosztów sądowych. Wprost trudno uwierzyć by działo się to naprawdę. Sąd przy ocenie wniosku, powinien mieć świadomość, że osoby bezdomne i bezrobotne często korzystają z darmowych jadłodajni w rodzaju Caritas (i podobnych), co wyjaśniałoby dlaczego jeszcze żyją pomimo dochodu poniżej progu egzystencji."

                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                            1. Obywatele II kategorii #1223360 | 213.158.*.* 20 paź 2013 11:32

                                                              slonecznystok.pl; temidacontrasm: "Działając w interesie społecznym, publikujemy szokujące postanowienie sądu, dotyczące traktowania przez sąd członków spółdzielni będących właścicielami lokali i współwłaścicielami majątku spółdzielni. Według białostockiego sądu właścicielom, i w ogóle członkom spółdzielni, nie przysługuje status pokrzywdzonych. Przykładowo niegospodarność, działanie na szkodę SM lub np. ogłoszenie nieprawdziwych danych o stanie spółdzielni, nie wywołuje skutku w postaci udzielenia ochrony pokrzywdzonym członkom/właścicielom na podstawie art. 49 kpk i np. art. 267d ustawy prawo spółdzielcze."

                                                              Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                              1. Białostocki sąd czy białoruski? #1223355 | 213.158.*.* 20 paź 2013 11:27

                                                                slonecznystok.pl: "Białostocki sąd konkluduje, że status pokrzywdzonego mogą mieć organy spółdzielni: zarząd i rada nadzorcza – choć art. 49 kpk mówi wprost o właścicielach, a art. 267d prawa spółdzielczego o członkach. W ocenie sądu przestępstwo niegospodarności czy ogłoszenia nieprawdziwych danych nie dotyka bezpośrednio zrzeszonych w spółdzielni (członków-właścicieli-płatników), a więc nie można mówić o bezpośredniości zdefiniowanej w art. 49 kpk i artykule 267d ustawy prawo spółdzielcze."

                                                                Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                1. Za murami, wbrew konstytucji #1223341 | 213.158.*.* 20 paź 2013 11:13

                                                                  slonecznystok.pl: "Za murami Białegostoku przyznaje się status pokrzywdzonych członkom spółdzielni w szczególności właścicielom, np. w przywołanej w orzeczeniu sprawie z Warszawy lub choćby w przypadku bieżącego śledztwa toczącego się w spółdzielni w Hajnówce. Sprawa niniejsza jest więc bardzo spektakularnym przykładem łamania konstytucyjnych zasad: ochrony własności i zasady równości wobec prawa. Wnioski wywiedzione w postanowieniu: przyznanie statusu pokrzywdzonych organom spółdzielni, a nie zrzeszonym w spółdzielni właścicielom-płatnikom, czy rozważanie, że zarząd SM może być jednocześnie podejrzanym i pokrzywdzonym, są rażąco sprzeczne z przepisami prawa i naruszają zasady logicznego rozumowania."

                                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                  1. Zaklęty hermetycznie krąg #1223332 | 213.158.*.* 20 paź 2013 11:06

                                                                    slonecznystok.pl: "Sądowa kontrola postępowania prokuratorskiego formalnie jest ostatnią instancją postępowania – nie przysługuje na nią zażalenie. W realiach Białegostoku pokrzywdzony nie ma możliwości doprowadzenia do wyłączenia sądu z orzekania. Oznacza to wytworzenie się hermetycznego kręgu rozpatrywania i kontroli takich spraw. Innymi słowy: wszystkie zawiadomienia kierowane przez członków białostockich spółdzielni do prokuratury zawsze kończą swój żywot w sądowym wydziale kontroli postępowań. A finalne orzekanie o braku pokrzywdzonych nie ma wpływu na pozycję orzekających."

                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                    1. Umorzenia z "zasady" jakiej? #1223327 | 213.158.*.* 20 paź 2013 10:57

                                                                      slonecznystok.pl: "System prowadzi do spektakularnych skutków procesowych. Wszystkie znane nam postępowania przygotowawcze prowadzone w Białymstoku, dotyczące spółdzielni mieszkaniowych, zawsze kończyły się umorzeniem lub odmową wszczęcia śledztwa. Przeprowadzona kwerenda akt potwierdza, że w żadnym z badanych postępowań nigdy nie postawiono zarzutów, np. z tytułu niegospodarności, ogłaszania nieprawdziwych danych, inwestowania pieniędzy członków ze szkodą dla zrzeszonych itp. itd. – NIGDY! Jakie są tego społeczne konsekwencje? Przykładowo ceny dociepleń bloków w Białymstoku w badanych sprawach wahały się w przedziale 160-210 zł netto za m2, choć cena rynkowa w tym czasie nie przekraczała 100 zł za m2. Mając na uwadze ogrom inwestycji – w skali całego miasta, w perspektywie kilku lat roboty tego rodzaju opiewały łącznie na setki milionów złotych, można uzmysłowić sobie jak potężny jest to rynek i jak wielkie i interesy się na nim rozgrywają."

                                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                      1. Ciemno pod slonecznym stokiem! #1223324 | 213.158.*.* 20 paź 2013 10:49

                                                                        slonecznystok.pl: "W realiach Białegostoku (przy bojkocie art. 49 kpk i negacji ochrony własności), można więc np. bezkarnie „docieplać” spółdzielcze bloki po 160 zł za m2, bo wiadome jest zainteresowanym, że jeżeli nawet jakimś cudem zostanie wszczęte śledztwo, to i tak m.in. z uwagi na art. 3 prawa spółdzielczego zakończy się umorzeniem. Jeśli nawet „blokers-właściciel” złoży zażalenie do sądu, to umorzenie zostanie utrzymane w mocy, bowiem nie zostanie on uznany za pokrzywdzonego."

                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                        1. Białystok blisko Łukaszenki? #1223320 | 213.158.*.* 20 paź 2013 10:44

                                                                          słonecznystok.pl: "Taki, odmienny od praworządnego, porządek rozszerza pole działania zarządom spółdzielni, które mogą bez jakichkolwiek ograniczeń wydawać pieniądze zrzeszonych i akceptować właściwie dowolne ceny towarów i usług, gdyż w realiach Białegostoku nie ma prawnej możliwości by ktokolwiek odpowiadał za np. zawyżanie cen. Stan ten godzi w interes III RP i dobro społeczne. Narusza konstytucyjne prawa obywateli i elementarne zasady praworządności. Trwale podważa zaufanie do państwa i wymiaru sprawiedliwości."

                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz

                                                                        2. Sędzia w radzie nadzorczej i orzekał ! #1223274 | 213.158.*.* 20 paź 2013 09:28

                                                                          Z Białegostoku:,"Sędzia Jerzy Fiedoruk, wbrew prawu, zasiadał w radzie nadzorczej białostockiej spółdzielni mieszkaniowej „Bacieczki”. Problem w tym, że w tym samym czasie zasiadał również w składach orzekających w sprawach mieszkańców przeciwko tej właśnie spółdzielni. Zdaniem Stanisława Bartnika ze Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego mogło to mieć wpływ na rozstrzygnięcia tych spraw – dlatego w specjalnym piśmie do prezesa Sądu Okręgowego poprosił o interwencję. W efekcie po dzisiejszej decyzji kolegium sędziów, sprawę wyjaśni rzecznik dyscyplinarny." Ten sędzi wprost dał się namierzyć jak zainteresowany sm. A ilu funkcjonariuszy organów sprawiedliwości pl nie wprost jest powiązanych w tych układach?

                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                          1. Roman P. podpuścił "NIE"? Stąd błąd i luki. #1223266 | 213.158.*.* 20 paź 2013 09:19

                                                                            Dziennikarka "NIE" podpuszczona jednokierunkowo antystaroniowo przez kłamczuszka fantazyjnego prezesa popełniła kardynalny błąd. Nie skontaktowała się z zarządem opisywanej SM Jasna, nie próbowała nawet! A tu szereg faktów zaprzeczających kłamstwom i przeinaczeniom czy lukom informującego inaczej prezesa. Odnośnie ustaw spółdzielczych przedstawiono błędne a ogólnikowe opinie. Jeśli to zdania redaktorki, to nie wie o czym pisze, a powtarza gdzieś coś zasłyszanego z czarnej propagandy negatywnego lobby funkcyjnego spółdzielczości. Żądanie sprostowania jak najbardziej konieczne, z podaniem udokumentowanej prawdy. Może w "NIE" odwieją sieczkę prezesowską od ziarna prawdy?

                                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                            1. Iwona Możejko 507033701 #1223192 | 83.9.*.* 19 paź 2013 23:38

                                                                              Kolejny "żołnierz prezesa", zmontował płatny artykuł (a może w czynie społecznym)? w "Nie". Nie zniżę się do poziomu autorki. Nam nie jest potrzebne sprostowanie. Tylko dlaczego autorka uwierzyła "złodziejowi"? A nie szukała PRAWDY U ŹRÓDŁA? BEZCZELNIE OKRADLIŚCIE MNIE Z POMYSŁU!!! TO JA NAMÓWIŁAM PAŃSTWA B.BY NIE WYKUPOWALI GRUNTU, BO TRYNISZEWSKI PRZEKONAŁ MNIE, ŻE LEPIEJ CZEKAĆ NA UWŁASZCZENIE (usm z 2000r.) pANI rEDAKTOR - WSTYD!!!!!!!!!!

                                                                              Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                              1. Przez Romana P. gadzinówką tygodnik "NIE"! #1222995 | 188.147.*.* 19 paź 2013 18:05

                                                                                Pojawienie się kłamliwych "myśli" Przedwojskiego w urbanowym "NIE" czyni ten tygodnik gadzinówką. Zakaził podobnie jak swoją gad-zetkę spółdzielczą. Ostrość pisma nie powinna oznaczać rozmijanie sieęz prawdą czy jej ukrywanie istotnych faktów.

                                                                                Ocena komentarza: warty uwagi (61) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                1. Postawili i zdemontowali! #1222847 | 213.158.*.* 19 paź 2013 13:42

                                                                                  Przed wjazdem do prominenckiego budynku i do wieżowca na Kołobrzeskiej 7 barańscy postawili szlaban otwierany z pilota, który za 80 zł chętni mogli wykupić. Na okrojonym placu przez zagrabienie części na ów swojacki okazyjnie tani budynek także dodatkowe szlabaniki. Tym sposobem utrudniono swobodny wjazd wieloletnim mieszkańcom wieżowca. Okazało się, że nagle pierwszą zaporę usunięto! Czyli narażono spółdzielnię na zbędne wydatki w montażem i potem z usunięciem. Mokra z przepracowania zwana nadzorczą powinna skarżyć decydenta o to szkodzenie finansowe spółdzielni Pojezierze. Ponadto za szkodliwe utrudnianie dostępu do swej posesji dla starych stażem spółdzielców z wieżowca, tych zwykłych, nie prominentów.

                                                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                  1. Prezesowskie przypadki w sm: #1222838 | 213.158.*.* 19 paź 2013 13:26

                                                                                    Mianownik - prezes to spółdzielnia; Dopełniacz - fucha; Celownik - interes w tle; Biernik - brać sprytnie z innymi biorcami; Miejscownik - w każdym możliwym miejscu; Narzędnik - uświęcone narzędzia do celu się znajdą; Wołacz - nie podskakuj marny członku!

                                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (65) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                    1. Roman P. Urbanem spółdzielni? #1222810 | 213.158.*.* 19 paź 2013 12:58

                                                                                      Czy potrafi gadać bez jadu? Bez przeinaczania? Wypaczenia tak! Prawda - NIE! Akurat w NIE.

                                                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                      1. I #1222693 | 83.9.*.* 19 paź 2013 09:49

                                                                                        KANALIE BOJĄ SIĘ, BO NOWELA P. P. L. STAROŃ ODCINA JE OD DARMOWYCH KORYT! JEDNA PRAWDZIWA KONTROLA W SM I ZŁODZIEJE PÓJDĄ SIEDZIEĆ! Kat SM A. Domagalski („TAK MACIE KŁAMAĆ”) i spółka, znowu udowodnił, że zrobi wszystko (lewe zgłoszenia na wp) i zbierze 40 tys.podpisów – prawdziwych spółdzielców? Sprawdzić, czy utrzymują spółdzielnie, czy w obronie wygórowanych pensji zrobią wszystko. To są tylko nasi utrzymankowie: pracownicy administracji i rodziny, prezesi i kolesie! „POŻYTECZNI IDIOCI” -ZROBIĄ WSZYSTKO, BY ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA GRASOWAŁA BEZ KONTROLI ORGNÓW PAŃSTWA. W SMRP od 23 lat nie było kontroli!!! http://www.krs.org.pl/index. php?option=com_content&view=article&id=2 70&Itemid=480

                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz

                                                                                      2. I #1222691 | 83.9.*.* 19 paź 2013 09:48

                                                                                        Pogonić na „zbity pysk” prezesów z wyrokami. TO KOMPROMITACJA! Nie chcemy utrzymywać skazanych! Z podstawową pensją 16.855zł. Latem 2012r.w TVO powiedziałam: mieszkanie lokal ma być własnością tego kto za nie zapłacił, kadencja dla prezesów, na stronach intern. spółdzielni dokumenty do wglądu właściciela, powrót art.267a. Dzisiaj dodam: kontrola w SMRP niezależnych lustratorów, niezależni obserwatorzy w pracach prokuratur i sądów!!!

                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                        1. I #1222689 | 83.9.*.* 19 paź 2013 09:46

                                                                                          Pan W. Szmidt beznadziejnie zasłaniał wejście, bez problemu wszyscy „kolesie” prezesa przybyli na końcową część WZ, by policzyć głosy. Paru miało kartki do głosowania (wchodząc). Wszyscy obecni mogli słyszeć rozmowy: Barańskiemu nic nie zrobią, bo ma kumpli w sądach, prokuraturach i w policji, oszołomy mogą mu… redaktorów ma w garści nie da reklam, sprawdzić sąsiadów (zwłaszcza w Brzezinach), łoży na jakieś gazety (pewnie z pensji), sprawdzić z kim poluje, ile czynszu płaci Kamiński, komu pożycza, podpadł mu Prezydent Grzymowicz (nie dosłyszałam za co), mieszkanka dla kolesi, samochody, premie, prezenty itd. Sprawdzić, ile właścicieli spółdzielni pieniędzy ma na wolnych lokatach w banku ( o których nie wiedzą ). Jego kolega Przedwojski na lokatach ma ok.50 mln.zł (po co przenosić na fundusz udziałowy)? Czyli niemałym majątkiem SMRP dowodzi A. Domagalski. ZROBIĄ WSZYSTKO, BY NIE BYŁO PRAWDZIWEJ KONTROLI W SMRP. Po niedzieli się przekonamy, kto trzyma „wielkie łapy” na majątku SM. Czy przerwie prace? BO Z JAKIEJ RACJI MAJĄ OSZOŁOMOM UJAWNIAĆ DOKUMENTY SPÓŁDZIELNI? FRAJER JEST PO TO, BY GO „KROIĆ”!

                                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

                                                                                        2. Zmowa i interesy -klej super glue! #1222686 | 213.158.*.* 19 paź 2013 09:39

                                                                                          Najlepszym spoiwem sitw jest zmowa poparta wspólnotą wymiernych interesów materialnych oraz tzw. społecznych /grupa i bezpieczna "pozycja" wobec zewnętrznego otoczenia "frajerów"/. Innym super klejem na polskim rynku jest produkt nazwany trafnie "ośmiorniczka".

                                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                          1. Co jeszcze wymyślą KANALIE? #1222685 | 83.9.*.* 19 paź 2013 09:36

                                                                                            Jednym ze skuteczniejszych sposobów na przebudzenie spółdzielców jest, jak widać, dostęp do szczegółowej wiedzy dotyczącej tego na co idą nasze pieniądze. Świetnym źródłem takiej wiedzy jest udostępnianie dokumentów spółdzielczych na stronie internetowej. Nasze pryncypały doskonale wiedzą, że jest to źródło, które może mocno im zaszkodzić i dlatego prezesowskie lobby ze skóry wychodzi, żeby nie dopuścić do ustanowienia obowiązku prowadzenia przez spółdzielnie stron internetowych i publikowania na nich wrażliwych dokumentów spółdzielczych. Za parę dni na posiedzeniu Komisji będą się decydować losy tego właśnie zapisu. Szykuje się prawdziwa wojna i trzeba byłoby się zorganizować, żeby za pośrednictwem sieci wyciszyć tych członków Komisji, którzy są temu zapisowi zdecydowanie przeciwni i wesprzeć tych, którzy są za nami. Na ostatnim posiedzeniu przeciwne temu zapisowi stanowisko ostro forsowali poseł Edmund Borawski (PSL) i posłanka Krystyna Skowrońska (PO). Pani poseł nie jest członkiem Komisji . Zachodzi więc pytanie. Skąd się tam wzięła i w dodatku z takim agresywnym głosem przeciwko naszemu interesowi.

                                                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (38) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                            1. Tendencyjna gadka Romana P. w GW. #1222522 | 46.205.*.* 18 paź 2013 23:22

                                                                                              Wmawia czytelnikom, z eto niby jakaś redaktor naczelna jego gadzinówki niby spółdzielczej /nie GW!/ zainteresowała się kosztami akurat biura poselskiego Pani L. Staroń - danymi dostępnymi publicznie bez większej fatygi! A to on widocznie był inspiratorem dociekań, bo on, nie ciekawa redaktor Małgorzata G. napisał paszkwil w gadzetce SM Jaroty, a potem na podobny temat dał cynk do Wyborczej. Dziwne, ze Red. Szydłowski n ie dopytał "szczerego" jak zwykle prezesa, jakie dokładnie pytania złożono do zarządu sm i jakie były na nie odpowiedzi! W swej gadzetce prezes także nie uchylił rąbka tajemnicy "odpowiedzi" /jak tajemnicy spowiedzi?/. Otóż to. Może GW nadrobi rzetelnie ów brak informacyjny? Czy to wymaga łaskawej zgody "oszczędnego" informatora?

                                                                                              Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                              1. Przedwojski w urbanowym NIE! #1222423 | 46.204.*.* 18 paź 2013 21:27

                                                                                                I tam umieszcza swe paskudne myśl. Były wojewoda z solidarnościowego nadania. Bywalec u metropolity. Wojownik o "odnowę", antykomunista czy jakoś tak anty PRL-owsko. Znalazł fałszującą antystaroniową tubkę propagandową w urbanowym "NIE". Już mu jego gadzinówka nie wystarcza. Dumał, dumał- i wy-Dunat!

                                                                                                Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                1. Nieprzypadkowy brak informacji. #1221015 | 46.204.*.* 17 paź 2013 10:55

                                                                                                  Na stronie internetowej SM Jaroty oczywiście brak wzmianki, dlaczego dopiero po wielu latach dodatkowo umieszczają tam brakujące a ważne regulaminy! Przypadkiem? Co za przypadek! A potrafią i "przypadku" użyć w swych "wyjaśnieniach". Taki ich styl, a raczej brak elementarnej klasy w stylu.

                                                                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (79) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                  1. S.O.S nie tylko dla SMRP #1220981 | 83.9.*.* 17 paź 2013 10:26

                                                                                                    Responses to “Podpalają rasisiści czy nieznani sprawcy?” Petarda active less than 1 minute ago (Edytuj) (Skomentuj) Za dużo tych NIEZNANYCH sprawców! Czerwone kartki na wysłuchaniu publicznym, dwie gazety ukradły „frajerom” właścicielom SM. Jak się okazuje wbiliśmy sobie samobója? Konsekwencje dla sprawców żadne? Może dostali premie? Nawet brak sprostowania i jednego artykułu PRAWDY O PATOLOGII w SMRP! OBIECANKI CACANKI jak patrz „Vademekum prezesa”. A miało być parę artykułów – prezes nie pozwolił? No i nieznani sprawcy wrzucili LEWE zgłoszenia na wysłuchanie publiczne. A.Domagalski załatwił? Nieznani sprawcy uprowadzili przy termomodernizcjach miliony zł. PAŃSTWO DAŁO, PAŃSTWO NIE SPRAWDZIŁO JAK KANALIE SPOŻYTKOWAŁY PREMIE!!! Dowody mówią za siebie. Nieznany sprawca zlikwidował (zgnoił) każdy przemysł RP, stocznie? PRAWDZIWY GOSPODARZ ZAFUNDOWAŁ POLAKOM BEZROBOCIE, TUŁACZKĘ? Bankruta stać na takie prezenty?! Proszę Państwa nie tylko w rękach sitwy zostawimy SM, naszym dzieciom i wnukom! Nieznani sprawcy oddali Polskę??? CHCEMY WIEDZIEĆ!!! http://www.wicipolskie.org/ index.php?option=com_content&task=view&i d=9443&Itemid=56 zobacz: temidacontrasm.info/podpalająrasiścicz ynieznanisprawcy

                                                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz

                                                                                                  2. Skąd 9 mieszkań ma posłanka? #1220956 | 213.158.*.* 17 paź 2013 10:02

                                                                                                    W przypadku nabycia 9 mieszkań już wyodrębnionych w ramach spółdzielni (w trybie jak np. u prezesa Barańskiego w tzw. prominenckim budynku) jasne ukażą się motywy negatywnej postawy posłanki Niemczyk z Łodzi wobec korzystnych właścicielsko właśnie zmian ustawach spółdzielczych. Rzecz do dogłębnego wyjaśnienia. Okaże się, na ile ta posłanka znalazła się w Platformie z nazwy Obywatelskiej, przy jej antyobywatelskim zamiarze utrwalania przedmiotowego usytuowania członków - właścicieli spółdzielni mieszkaniowych.

                                                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                    1. Zbieg czy zabieg? #1220926 | 178.182.*.* 17 paź 2013 09:29

                                                                                                      zdarza sią, że po zgłoszeniu do organów sprawiedliwości nagle zarządy sm doznają cudownego olśnienia i oględnie podejmują celowo zapaprane, zaległe sprawy. Interwencje samych członków mogą sobie lekceważyć ci uważający się za jedynie słusznych spółdzielców. Z radami zwanymi nadzorczymi włącznie.

                                                                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                      1. Wyciek osobliwej osobowości #1220506 | 213.158.*.* 16 paź 2013 19:18

                                                                                                        Popisy gazetkowo - literackie Przedwojskiego i prezesa zarazem , a więc w imieniu zarządu, oddają jak echo obraz szczególnego stanu intelektualno - emocjonalnego. To czyni z pisma mieszkańców gadzinówkę. Niemiły zapaszek dotyka reszty zarządu oraz tzw. skład stopki redakcyjnej - wyraźnie zastopowanej. O roli rady zwanej nadzorczą nie ma co wspominać.

                                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                        1. NEONAUKA #1220106 | 83.9.*.* 16 paź 2013 13:17

                                                                                                          „Frajer”, sponsoruje świadomą cyniczną grę. Wielokrotne powtarzanie wiadomości powoduje, że stają się wiarygodne. Media to trybiki, część machiny – świadomych operacji. Z tąd ta nagonka kanalii o likwidacji SM przez nowelę P.P.L.Staroń. Duża część uwierzy? Połowa mieszkań odrębna własność! Czy dostosują us i usm do swoich potrzeb? Jak prezesi uchwały?! Prawda jest okrutna – „zakatowali” spółdzielczość. A teraz warują przy noweli PO. Obowiązkowe szkolenie dla Posłów o co chodzi w drukach: 980, 817, 515 bo nie wiedzą! A będą głosowali! NA CHWAŁĘ MAFII? ABY NARÓD RÓSŁ W SIŁĘ, A PREZES ŻYŁ DOSTATNIO? Dziennikarze piszą na zamówienie „władzy”. Płatne wywiady z wybrańcami. Prawda jest im obca – „Bo ich tam nie było”. ŻĄDAMY KONTROLI ORGANÓW PAŃSTWA W SMRP!!! Co zrobi P.P.J.Pitera – 4 lata KOMISJA ANTYKORUPCYJNA?

                                                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                          1. Butapren prezesowki #1219710 | 46.205.*.* 16 paź 2013 08:00

                                                                                                            Związki rewizyjne rozmnożyły się jako swojskie paczki prezesów sm. Dla niepoznaki nazywa się je dobrowolnymi związkami spółdzielni. Tylko,że spółdzielcy w olbrzymiej większości nie mają zielonego pojęcia, że chcieli tego związku, że w nich są, że płacą składki i koszty rozrywki funkcjonariuszy, że prezesi lustrując kolegów prezesów z innych spółdzielni dorabiają kilkadziesiąt zł rocznie z kasy spółdzielców.

                                                                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

                                                                                                            1. I #1219609 | 83.9.*.* 15 paź 2013 22:55

                                                                                                              Ci którzy tworzą prawo są jednocześnie ponad nim. Prawo to pokrętne narzędzie ucisku mas, a nie żadna sprawiedliwość i ład społeczny.

                                                                                                              Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                              1. Spóźnienie, przebudzenie? #1219601 | 37.31.*.* 15 paź 2013 22:40

                                                                                                                Na stronie internetowej Sm "Jaroty" pojawiły się dopiero teraz nowe regulaminy. W tym dwa ważne szczególnie, zarządu i rady nadzorczej. Uchwalone wiele lat wcześniej, skrywane dotąd, nie po spółdzielczemu.

                                                                                                                Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                1. Tylko wola większości członków! #1219525 | 46.205.*.* 15 paź 2013 21:00

                                                                                                                  Skład rad nadzorczych i zarządów SM powinien być ustalany na mocy decyzji faktycznej większości ogółu członków spółdzielni! Nie jak dotąd, gdy radę wybiera wąski aktyw zależny od "władców" sm, a tych "władców" wybiera często w niejasnych i niejawnych procedurach. Rada, bardzo rada - że jest nieźle opłacaną radą. Za poradą "władcy". A jaka nieporadna kontrolnie i nadzorczo rada.

                                                                                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                  1. I #1218896 | 83.9.*.* 15 paź 2013 09:02

                                                                                                                    Zobacz gazetka „Jaroty” Olsztyn 2012r. nr.4 – mechanizm nakręcania kluczykiem. A przy okazji zobacz jak łotr „ścierwi” nie we wszystkich artykułach POSEŁ NA SEJM RP – NIKT NIE BIERZE POSŁA W OBRONĘ! Wszyscy siedzą cicho, bo mają korzyści? A pomysł nie kupowania gruntu był mój. Wtedy myślałam, że w SM działo PRAWO. Jak się okazało czasami prawo mafii? Wracając do mechanizmu. Światowa „Wielka Łapa” nakręca nasze „Grube Ryby”? TYLKO WRÓG LUB NIEUDACZNIK LIKWIDUJE KAŻDY PRZEMYSŁ (STOCZNIE!) W KRAJU, POZBAWIAJĄC MIEJSC PRACY WŁAŚCICIELI POLSKI. „SZMACI” – LUDZI I CZEKA, ŻE WRÓCĄ PO LATACH UTRZYMYWAĆ KANALIE I WYRABIAĆ IM EMERYTURY? POLSKA TO STARY „BANKRUT”, MOŻE COŚ SIĘ ZMIENI JAK STARA GWARDIA WYMRZE I PRZESTANĄ DOSTOSOWYWAĆ DO SWOICH POTRZEB DANE PROPAGANDOWE. JAK W MINIONEJ EPOCE! UNIA DAŁA, ALE ZARAZ SIĘ UPOMNI. POLSKA DOTKNIE DNA I DOPIERO POLAK SIĘ ZJEDNOCZY. OBY NIE BYŁO ZA PÓŹNO! Dlaczego? Bo koledzy pomogą uciszyć „Polaczka”. Polsce potrzebny jest prawdziwy gospodarz! PiS i PO udowodniły, że w pogoni do „koryta” zatracili instynkt, zapomnieli o człowieku (który powinien być najważniejszym dobrem). Ile naszej kasy wydadzą na kampanie – do koryta, ONI NIE MAJĄ ZAMIARU SPŁACAĆ ODSETEK DŁUGU! Prywatyzacje miały „łatać dziurę” – chyba w bucie. STWORZONO OBYWATELA DRUGIEJ KATEGORII!!! NIEWOLNIKA! Prawo na usługach MAFII na oczach wszystkich. Oddajcie nam naszą własność i art.267a. TYLKO STAN KLĘSKI RP! BO NIEDŁUGO ZOBACZYMY NAZWY MIEJSCOWIŚCI W OBCYCH JĘZYKACH! TO ZOSTAWIMY DZIECIOM I WNUKOM!

                                                                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                    1. I #1218665 | 83.9.*.* 14 paź 2013 20:24

                                                                                                                      Mieszkania własnościowe spółdzielcze i lokatorskie - zakała XXI w. Z własnościowe spółdzielcze (lokal kupiony za własne pieniądze) uciekałam 12 lat. Nie chciałam łożyć na podstawowe wynagrodzenie 16,855zł prezesa Zarządu R.Przedwojskiego, no i trochę mniej dla p.Wałeckiego i p. Piechockiej.

                                                                                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                      1. I #1218639 | 83.9.*.* 14 paź 2013 19:52

                                                                                                                        W WARMIŃSKO - MAURSKIM SPÓŁDZIELNIE MIESZKANIOWE KONTROLUJĄ KOLEGÓW PREZESÓW, KOLEDZY PREZESI: KAWA, KALINOWSKI I OKULICZ. BILANS MUSI WYJŚĆ NA ZERO. OD 23 LAT W SMRP NIE BYŁO KONTROLI ! KUMPEL PO FACHU, KONTROLUJE KUMPLA! PAN PREZYDENT B. KOMOROWSKI WIE O TYM.

                                                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                        1. Karkołomna własność spółdzielni. #1218548 | 37.31.*.* 14 paź 2013 17:34

                                                                                                                          Mieszkania lokatorskie i własnościowe w spółdzielniach mieszkaniowych są własnością spółdzielni, chociaż spółdzielnia nigdy nie miała i nie wydała na ich budowę ani grosza swoich pieniędzy!!! Prawie wszystkie te lokale zostały dawno w całości spłacone przez mieszkańców /wraz z kredytami zaciąganymi za pośrednictwem SM/, a mimo to nie są ci mieszkańcy właścicielami!!! Z innej strony ustawowo majątek spółdzielni jest prywatną własnością członków Iluż to właścicieli ma biedne lokum spłacone przez mieszkańca? To tylko w Polsce możliwe. Konstytucja uznaje własność, równość praw za prawie świętą. Prawie, lecz nie prawnie?

                                                                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                          1. "Frajer" - spółdzielca (właściciel) #1217628 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:58

                                                                                                                            Kto ma ich wyprowadzić w kajdankach? Kumple z prokuratur, sądów, policji, CBA, NIK-u ? KAŻDE UGRUPOWANIE W SPÓŁDZIELCZOŚCI „UPRAWIA” SOBIE „DARMOWE POLETKO”. Dla nich łatwiej załatwić odważnych, niż się pozbyć „studni bez dna”. Frajer w SM co miesiąc przyniesie haracz. NA TYCH Z ZAGRANICY -OBSERWATORÓW, TEŻ NIE LICZ. D. Rodgers, M. Green i tp. mają spółdzielców RP w głębokim szacunku. Ich litość skierowana jest w stronę Białorusi (naszego Prezydenta też). Co takiego ma A. Domagalski, czego nie ma „frajer”, że Prezydent, Premier, Marszałek Sejmu, Posłowie, sądy, prokuratury, NIK, CBA, plicja – umożliwiają działanie MAFII SMRP??? Wszyscy wiedzą o bezprawiu w SM, dowody mówią same za siebie! ŻĄDAMY PRAWDZIWEJ KONTROLI W SMRP!!!

                                                                                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                            1. Temida #1217623 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:54

                                                                                                                              Wiedza, wbrew pozorom, ma też swoje demoniczne oblicze. Daje bowiem przewagę tym, którzy wiedzą, nad tymi, którzy nie wiedzą. Z tej przewagi bez problemu można zrobić zły użytek, kierując ją przeciwko niewiedzącym. Taka właśnie polityka zarządzania stosowana jest na co dzień przez prezesów spółdzielni mieszkaniowych. Brak członkowskiej wiedzy jest dla nich źródłem krociowych zysków. Dlatego właśnie taką histerię wywołuje wśród prezesowskiego lobby zamiar wprowadzenia ustawowego obowiązku ujawniania na stronach internetowych newralgicznych dokumentów spółdzielni. Najlepiej, żeby zostało jak do tej pory. Wtedy nadal będą mogli np handlować mieszkaniami po zmarłych lokatorach spółdzielni, których bliscy nie znali przepisów, w odpowiednim czasie nie załatwili formalności i tym sposobem zrobili prezent prezesowi spółdzielni. W mieszkaniach po zmarłych członkach mieszka obecnie bezumownie sporo krewnych. Płacą czynsz i cieszą się naiwnie, że nikt ich nie wyrzuca. Minie stosowny czas i prezes się upomni. Dotyczy to sonmi przede wszystkim mieszkań ze statusem spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu.

                                                                                                                              Ocena komentarza: warty uwagi (39) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                              1. I #1217618 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:51

                                                                                                                                Dlaczego z Komisji Nadzwyczajnej trzeba pogonić „na zbity pysk” ludzi zorganizowanej grupy przestępczej? Bo nie mają zamiaru ulżyć doli „frajera”! (MacEloe: Romuald „Expert” Ajchler mówi: „Poseł wyznał, że „chce mieć komfort pracy”. Nie chcę się zastanawiać nad tym, czym i kiedy pojadę – dodał Ajchler… Poseł SLD żąda: Auto dla każdego posła. Dajcie nam podwyżki. Poseł SLD Romuald Ajchler do listy żądań dotyczącej przywilejów dla posłów, takich jak podwyżka wynagrodzenia, specjalne renty i emerytury i dodatkowe pieniądze na prowadzenie biur poselskich dołączył kolejne: samochód dla każdego posła – informuje fakt.pl. „POSEŁ POWINIEN ZARABIAĆ 21 TYSIĘCY” To nie może być tak, że przyjeżdża poseł w niedzielę i nie ma samochodu i musi brać taksówkę. Nie może być tak, że dyspozytor mówi, że w niedzielę nie urzędujemy i kierowcom ogranicza się czas pracy – stwierdził na posiedzeniu komisji regulaminowej i spraw poselskich Romuald Ajchler. „) Wniosek. Polska „bankrut”, patrz dług i odsetki jak (za……….) R. Ajchler ma pomysł „przycisnąć” frajera! Bo z pustego i Salomon nie naleje. ŻĄDAMY OGRANICZENIA LICZBY POSŁÓW W SEJMIE DO 200, PENSJA 5 ŚREDNICH KRAJOWYCH. NIESKORUMPOWANI FACHOWCY, BO PRZEZ TAKICH CHIŃCZYK WYPŁACI NAM EMERYTURY. OGŁOSIĆ STAN KLĘSKI RP! I NIE LICZCIE, ŻE KTOŚ ZECHCE DO TEGO „BAGNA” WRÓCIĆ! PAZERNY POLAK, ZGOTOWAŁ TAKI LOS POLAKOWI. A dlaczego z 430 Posłów obecnych na sali, żaden nie wziął w obronę Posła Janowskiego, który nie chciał oddać naszego majątku w obce ręce? Czy tak samo jutro oddacie właściciela SM w pazerne „łapy” A.Domagalskiego? Obietnice przedwyborcze, honor – „poszły w las” ?!

                                                                                                                                Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                1. Kasandra #1217615 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:47

                                                                                                                                  Jestem członkiem spółdzielni mieszkaniowej, która nie zamieszcza na stronie internetowej dokumentów, o jakich mówi art. 8 (1) ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. TYLKO DZIĘKI TEMU, ŻE CZŁONKOWIE MOJEJ SPÓŁDZIELNI NA STRONIE WWW NIE MOGĄ POZNAĆ PROTOKOŁÓW Z POSIEDZIEŃ WZ, ZARZĄDU I RADY NADZORCZEJ ORAZ TREŚCI UCHWAŁ PODJĘTYCH NA TYCH POSIEDZENIACH, DOSZŁO W TEJ SPÓŁDZIELNI CO NAJMNIEJ TRZYKROTNIE DO OSZUSTWA, POLEGAJĄCEGO NA PREPAROWANIU DOKUMENTÓW, ANTYDATOWANIU UCHWAŁ, POŚWIADCZANIU NIEPRAWDY PRZEZ ZGRAJĘ ŁAMIĄCĄ PRAWO, KTÓRA ZWIE SIĘ ZARZĄDEM I RADĄ NADZORCZĄ. Dlatego nieprawdą jest, że publikowanie takich dokumentów na stronach www spółdzielni ma znaczenie drugorzędne, a ważne są np. jedynie przetargi. Każdy dokument, który pozwala członkowi na kontrolę praworządności i przejrzystości działania jego spółdzielni, musi być publikowany na stronie www, KTÓRA MUSI BYĆ OBOWIĄZKOWA. Każdemu z decydentów, który podczas prac legislacyjnych opowiada się przeciw takiemu obowiązkowi, trzeba przyglądać się szczególnie bacznie. Może okazać się, że albo jest kompletnym ignorantem pozbawionym wyobraźni, albo wręcz z premedytacją usiłuje zagwarantować trwanie plagi mataczenia i bezkarności oszustów. Każda z dwóch potencjalnych motywacji powinna dyskwalifikować taką osobę jako członka komisji nadzwyczajnej ds. projektów ustaw spółdzielczych.

                                                                                                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                  1. I #1217611 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:43

                                                                                                                                    To jest UKŁAD ZAMKNIĘTY, żaden prawnik nic nie zrobi, bo oni zrobią z niego „trędowatego”. Dopadnie go ostracyzm. A jak pójdziesz do sądu to potrafią powiedzieć koleżance wścipskiego, że jak kolega nie odpuści to ona straci pracę. Z kąd to wiem? Jak Przedwojski w gazetce „Jaroty” wskazał „frajerom” mój lokal, że tu znajdą spółdzielcy pomoc. Przychodzili. Niektórzy wychodząc mówili: „Pani Iwono, nie widziała pani mnie na oczy”, lub „Zapomniała pani moje nazwisko”. Na 34m2 potrafiło być 56 osób. Pomocą, służy wiele osób i jak zawsze niestrudzona P.P.L.Staroń. A jak żądałam (strasząc sądem), żeby nas uwłaszczył Przedwojski – nie znaleźliśmy żadnego notariusza w Olsztynie, aby stanął do aktu przeniesienia własności. Zgodził się przyjechać z Warszawy Pan Madej (śmierć pokrzyżowała nam plany). I taka „gnida” J.Jankowski ma czelność powiedzieć mi, że Przedwojski powinien przenieść własność zg. z nowelą PiS-owską z 2007r. przez takich ilu nie uwłaszczono w kraju i okradano KAŻĄC PŁACIĆ I UTRZYMYWAĆ SPÓŁDZIELNIĘ W ZAMIAN – NIC! Przez 10 lat wpłaciłam Przedwojskiemu ok.24 tys.zł. A teraz mści się i donosi do Ministerstwa, ściga kosztowną lustracją przez kumpli w KRS-ie. Nie może darować, że uciekliśmy SM „Jasna” i ma dziurę w przychodach. „POLSKA MAFIĄ STOI”. OD DAWNA PANIE PREZYDENCIE B. KOMOROWSKI, PREMIERZE D. TUSK POWINNA BYĆ PREWENCYJNA KONTROLA W SMRP!!! CBA i CBŚ – DO ROBOTY!

                                                                                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                    1. I #1217610 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:40

                                                                                                                                      Poseł Ajchler Romuald (SLD) – okręg wyborczy 38 (Piła) W 1968 ukończył Państwowe Technikum Rolnicze w Szczecinku z tytułem zawodowym technika rolnika. Od 1970 aż do jej upadku był członkiem w komunistycznej PZPR. W latach 1991–1999 związany był z SdRP, następnie przystąpił do SLD. Potrzeby mu jest ekspert, aby mógł zapoznać się z projektami ustaw, nad którymi ma pracować „nasza” komisja. Eksperta mają oczywiście opłacić podatnicy, czyli my. Poseł R. Ajchler to ten, który na wysłuchaniu publicznym coś szeptał do ucha, posłowi M. Gos. Ten przed czasem kazał mi kończyć wystąpienie. Zmieściłam się w czasie i mimo czterokrotnego „Proszę kończyć”. Powiedziałam: ” Z tego miejsca zwracam się do Prezydenta, Premiera, Marszałek Sejmu o nadzór nad us, bo jest PODEJRZENIE lobbingu, wpływ prezesów, ZRSM, KRS na Posłów”. Myliłam się. A czas wystapień kolegów prezesów możesz sprawdzić i nie będą to tylko 3 minuty! „Tak macie kłamać”.

                                                                                                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                      1. I #1217604 | 83.9.*.* 13 paź 2013 15:32

                                                                                                                                        http://www.express.olsztyn.pl/artykuly/p latforma-oburzonych-atakuje-i-domaga-sie -wyjasnien

                                                                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

                                                                                                                                      2. 9 mieszkań posłanki, odrębna własność #1217331 | 37.30.*.* 13 paź 2013 07:33

                                                                                                                                        Posłanka Ziemi Łódzkiej - Niemczyk, wykazuje posiadanie 9 mieszkań oraz dochód z najmu. Nie wykazuje jednak w oświadczeniu, czy te mieszkania to było zaspokajanie jej permanentnie niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych w spółdzielniach mieszkaniowych, czy u deweloperów bądź z drugiego obiegu. Kwestia o tyle istotna, że jest przeciwniczką korzystnych dla zwyczajnych członków zmian w ustawach spółdzielczych.

                                                                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                                        1. Pajęcze motanie struktury sm pl #1217328 | 37.30.*.* 13 paź 2013 07:17

                                                                                                                                          Ta struktura pajęczej sieci uwikłana w oka oficjalnych oraz nieformalnych powiązań. Wewnątrz spółdzielni, w środowisku lokalnych "vipów", a także na szerszym forum. Pod płaszczykiem działań ubranych w prawne uwarunkowania - tego po polsku dziurawego prawa niestety, nie mniej istotna podszewka "wicie rozumicie". Inaczej nie da się wytłumaczyć negatywnych dziwolągów, zbyt częstych, jak stempel powtarzalnych w odległych zakątkach państwa na skraju Unii Europejskiej.

                                                                                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                                          1. Sam Przedwojski nie znaczy nic! #1216997 | 46.205.*.* 12 paź 2013 17:04

                                                                                                                                            Na pewno nie jest żołnierzem Domagalskiego z KRS! Układ uczynił tych panów "kimś". Powiązania lokalne w tzw. elytach., czyjś paluch z tzw. wielkiej łapy wskazał i skierował na kolejną funkcję "dla dobra wspólnego". Potem umacnianie swej funkcji poprzez własnych "żołnierzy" do trwania grupy trzymającej władzę w SM. Domagalski, boss KRS - spółdzielczej czapy krajowej prezesowskiego kroju, jest bardzo uzależniony od łaski i niełaski prezesów, zwłaszcza od negatywnie wrzaskliwego lobby. Bardziej on może być "żołnierzem" tych manipulatorów, niż sam wpływać na postawy swych wyborców i współpracowników - prezesów. On tylko firmuje prezesowską w składzie Krajową Radę Spółdzielczą. Niechby tylko spróbował uczynić coś przeciw negatywnemu lobby "jedynie słusznych spółdzielców", choćby najbardziej słusznie! Nie może wyjść poza ramy wyznaczone nawiasem swobody, bo wypadłby sam poza ten nawias. Trwale poza, stąd taka jego trwała pro-prezesowska poza. Relacje podobne jak w radach zwanych nadzorczymi w sm. Tam przewodniczący, choćby najbardziej napuszony zwykle dyspozycyjnie pokorny wobec ... szefa. Też trwała poza na czas trwania w rn.

                                                                                                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                            1. tyr Pawł J. cd #1216835 | 46.204.*.* 12 paź 2013 11:26

                                                                                                                                              I – to już banalne: nie mogąc się doprosić ADM o sprzątanie ( bo to miejskie, nie nasze Raszkiewicz) nie raz dzwoniłam do Jaszczuka. Od ręki sprzątano i strzyżono to, co Raszkiewicz – administratorce OSIEDLA NAGÓRKI – zdawało się nie do zrobienia. Za te „grzeczności” , które Jaszczuk robił wbrew potrzebom mieszkańców, a dla widzimisię Przedwojskiego i leniwej Raszkiewicz na pewno pieniędzy nie dostawał. Przedwojski nie z tych , co by dawał. Prędzej – w drugą stronę. Jaszczuku, jak Cię będą opytywać, powiedz wreszcie. Nie musisz cierpieć za wszystkich. A do internautów z tej strony”: bezpłatna linia CBA 800-802-802. Już użyłam. Nie boli.' is more than 2500 characters long

                                                                                                                                              Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                              1. tyr #1216833 | 46.204.*.* 12 paź 2013 11:24

                                                                                                                                                CBA PRZYMKNĘŁO WŁAŚNIE PAWŁA JASZCZUKA – bywszego dyrektora zarządu dróg, zieleni itp. Nie cieszy mnie to bardzo, bo znam człowieka i z paru powodów jestem przekonana, że był manipulowany. Niemniej jednak warto prześledzić konszachty SM Jaroty z tymi „drogami i zielenią”. Parę rzeczy Paweł zrobił dla Przedwojskiego przez nachalstwo tego P. Np. usuwanie drzew i żywopłotu na Wańkowicza pomiędzy numerami 9 (spółdzielnia) i 22 (dom mieszkalny). Chodziło o to, by Przedwojski mógł swobodnie w długich godzinach nudy oglądać swoje nowe mitsubishi przez okno. To był 1996r. Potem zarząd dróg wykonał piękny chodniczek przed spółdzielnia, a po drugiej stronie ulicy już nie (rok 2010). Pomiędzy 1996 a 2010 „zarząd” pod zarządem Pawła Jaszczuka zlikwidował trawnik miejski i resztki roślin ozdobnych po parzystej stronie ulicy na wprost spółdzielni, bo na nielegalnym parkingu (20 miejsc wybudowanych polbrukiem przez Lipskiego, byłego prezydenta miasta) stacjonują samochody Przedwojskiego, Raszkiewicz – kier ADM, Mackiewiczów, Wałeckiego. Przejścia dla pieszych są o 30 m dalej. Tej nowej WADZY nie przeszkadza walić na skróty po trawniku. Zadeptali. Jaszczuk położył im płyty chodnikowe. Natura jednak nie da się oszukać: do dziś widać. Trawnik wyrasta spośród połamanych płyt. Uczciwie powiem, że pierwszy Wałecki zaprzestał parkowania na nielegalnym. Ostatnim parkującym tam, gdzie się rozkraczy, jest Przedwojski i on ostatni jak ostatni wiochmen chodzi na skróty nie dbając przejścia, czy trawniki. Ach – i cud myśli inżynierskiej! Przed spółdzielnia zawsze była zatoka na samochody klientów. Za Przedwojskiego i Jaszczuka po drugiej stronie ulicy powstała zatoka dla taksówkarzy. Kto nie wie, przypominam, ze Wańkowicza to główna ulica Nagórek, po której co 5 minut kursują autobusy miejskie.

                                                                                                                                                Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                                1. I #1216655 | 83.9.*.* 11 paź 2013 23:11

                                                                                                                                                  A. Półrolniczaka(SLD), pewnie zaprosił kolega klubowy M. Gos(PSL). Dwie partie „bujają się w jednym spółdzielczym sosie”. Zależy im, by pozostały kołchozy do „krojenia” frajerów: własnościowe spółdzielcze i lokatorskie! Ciekawa jestem, czy Posłowie wiedzą jaki status ma ich mieszkanie, lokal. A. Półrolniczak to uczeń A. Domagalskiego („Tak macie kłamać”) który w TV mówił, że w spółdzielniach jest taniej. Badania GUS – mówią same za siebie.

                                                                                                                                                  Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                                  1. I #1216647 | 83.9.*.* 11 paź 2013 22:51

                                                                                                                                                    Ludzie! Ratunku! W Komisji Nadzwyczajnej „żołnierze” A. Domagalskiego – kata SMRP, „grzebią” w USTAWACH! ŻĄDAMY LUSTRACJI W SM OD 2000 R. Z NADZOREM ORGANÓW PAŃSTWA! Likwidacja fikcyjnych członków w SM! A, „żołnierz” prezesa to ten, który na wysłuchaniu publicznym powiedział, że przecież teraz można tworzyć wspólnoty. Ja odradzam, ponieważ z majątku wspólnego nic nie dostaniecie. Sitwa wie o tym. Uciekliśmy od „żołnierza” A. Domagalskiego niejakiego R. Przedwojskiego SM „Jaroty” Olsztyn. Należało mi się ok.17 tys.zł, a dostałam z majątku wspólnego ok.3 tys.zł. Nie przeniósł własności zg. z usm z 2000r. zmusił do utrzymywania „Jarot” przez 12 lat. A J. Jankowski ZRSMRP, powiedział: „Przecież powinien cię uwłaszczyć zg. z nowelą PiS-owską z 2007r.” Dzięki Przedwojskiemu macie Petardę. Panie i Panowie Posłowie z ustawy pogonić na „zbity pysk” kanalie z naszych spółdzielni!!! Domagalski i Jankowski „łapy precz” od naszego majątku! „Frajer” wyciąga wnioski: „Jak się ma poparcie Prezydenta, Premiera, Marszałek Sejmu, Posłów, Senatorów, Organizacje Obrony Praw człowieka, Organizacje Międzynarodowe, prokuratury, sądy, policję – MOŻNA WSZYSTKO!” Nawet pracownik prezes (funkcja tylko wykonawcza) może „zgnoić”, właściciela SM ( niewolnika XXIw.) SKANDAL.

                                                                                                                                                    Ocena komentarza: warty uwagi (39) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                                    1. I #1216645 | 83.9.*.* 11 paź 2013 22:48

                                                                                                                                                      Dlaczego z Komisji Nadzwyczajnej trzeba pogonić „na zbity pysk” ludzi zorganizowanej grupy przestępczej? Bo nie mają zamiaru ulżyć doli „frajera”! (MacEloe: Romuald „Expert” Ajchler mówi: „Poseł wyznał, że „chce mieć komfort pracy”. Nie chcę się zastanawiać nad tym, czym i kiedy pojadę – dodał Ajchler… Poseł SLD żąda: Auto dla każdego posła. Dajcie nam podwyżki. Poseł SLD Romuald Ajchler do listy żądań dotyczącej przywilejów dla posłów, takich jak podwyżka wynagrodzenia, specjalne renty i emerytury i dodatkowe pieniądze na prowadzenie biur poselskich dołączył kolejne: samochód dla każdego posła – informuje fakt.pl. „POSEŁ POWINIEN ZARABIAĆ 21 TYSIĘCY” To nie może być tak, że przyjeżdża poseł w niedzielę i nie ma samochodu i musi brać taksówkę. Nie może być tak, że dyspozytor mówi, że w niedzielę nie urzędujemy i kierowcom ogranicza się czas pracy – stwierdził na posiedzeniu komisji regulaminowej i spraw poselskich Romuald Ajchler. „) Wniosek. Polska „bankrut”, patrz dług i odsetki jak (za……….) R. Ajchler ma pomysł „przycisnąć” frajera! Bo z pustego i Salomon nie naleje. ŻĄDAMY OGRANICZENIA LICZBY POSŁÓW W SEJMIE DO 200, PENSJA 5 ŚREDNICH KRAJOWYCH. NIESKORUMPOWANI FACHOWCY, BO PRZEZ TAKICH CHIŃCZYK WYPŁACI NAM EMERYTURY. OGŁOSIĆ STAN KLĘSKI RP! I NIE LICZCIE, ŻE KTOŚ ZECHCE DO TEGO „BAGNA” WRÓCIĆ! PAZERNY POLAK, ZGOTOWAŁ TAKI LOS POLAKOWI. A dlaczego z 430 Posłów obecnych na sali, żaden nie wziął w obronę Posła Janowskiego, który nie chciał oddać naszego majątku w obce ręce? Czy tak samo jutro oddacie właściciela SM w pazerne „łapy” A.Domagalskiego? Obietnice przedwyborcze, honor – „poszły w las” ?!

                                                                                                                                                      Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                                      1. I #1216046 | 83.9.*.* 11 paź 2013 11:00

                                                                                                                                                        HASŁO DNIA , SPŁÓDZIELCY - WŁAŚCICIELA SM : NASZE PRAWO! NASZA KASA! NASZ MAJĄTEK! NASZE DOKUMENTY! NASI PRACOWNICY! NASZE LUSTRACJE! TAK MA BYĆ! NASI PRACOWNICY - NASI POSŁOWIE? ŻĄDAMY DOTRZYMANIA OBIETNIC PRZEDWYBORCZYCH!

                                                                                                                                                        Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

                                                                                                                                                        1. tyr #1216007 | 46.204.*.* 11 paź 2013 09:41

                                                                                                                                                          „Właśnie to towarzystwo powinno interesować CBA i może CBŚ, od interesownej strony. Szczególnie przy załatwianiu szeregu przedsięwzięć z udziałem tych "elyt" monitoring prewencyjny z zastosowaniem technik specjalnych powinien być stały i skuteczny.” (cyt. ciężkie pytania). Ktoś może pomyśleć, że moja wiedza bierze się z „zastosowania specjalnych technik”. Otóż nie. Specjalność moich technik streszcza się do uważnego patrzenia i słuchania. Pamiętajmy, że Przedwojski upojony wadzą chętnie pchał się przed kamery i aparaty fotograficzne i gadał, gadał…co mu ślina na język przyniosła. Ja to dokumentuję i analizuję, bo jestem „piekielnie nowocześnie inteligentna” (cyt. z filmu VABANK). W znacznej mierze to, co Przedwojski podawał jako „fakty” – o sobie zwłaszcza – okazały się bajkami wyssanymi z palca. Niektóre służyły do pokolorowania własnego życiorysu, inne - pozyskaniu zaszczytów. Te wzorce przejęli jego zaufani np. Iwulski, czy Szostek (rada osiedlowa Nagórki) i też oplatają o sobie laurki w gadzinówce Jaroty. Śmieszne to i smutne: przeżyć kilkadziesiąt lat, a zaistnieć dopiero koło siedemdziesiątki skrzecząc w chórze kościelnym. Wiem, co mówię, bo mieszkam koło kościoła na Nagórkach, a skończyłam szkołę muzyczną. I tu przechodzimy do „stałego monitoringu prewencyjnego”. Mieszkam na wprost spółdzielni i stale – wbrew własnym potrzebom – „monitoruję” zachowania prezesa P. i jego totumfackich. Od 2006r. także fotografuję. Kiedyś mnie irytowały te „konferencje służbowe” w samochodach na moim parkingu, te wychodzenia na papierosa – najpierw jawne, teraz już w krzaki – po kilka razy na godzinę, te łażenia urzędniczek po licznych lumpeksach, te strzyżenie traw z zawijaniem mitsubishi prezesa w folię(!), interesanci z „prezentówkami”, Przedwojski wracający po godzinach po talerz z niedojedzonymi słodyczami (g.13.34, Wielki Piątek tego roku), nooo i słynne wyjazdy na rykowisko – portierzy wynoszą kartony z napojami do mikrobusu ze znakami PFRON, przy którym kręcą się wyluzowani pełnosprawni Iwulski z Przedwojskim. Kiedyś mnie to irytowało. Wiele tych zachowań uważałam za wykroczenia i nadużycie WADZY. Teraz olewam bo zrozumiałam, że ten nieszczęsny człowiek ma wdrukowane w mózg, że dobry uczynek, to „…jak Kali ukraść komuś krowy”.

                                                                                                                                                          Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

                                                                                                                                                          1. Nasza kasa! Nasze dokumenty! Nasi pracownicy! #1215912 | 188.147.*.* 11 paź 2013 06:27

                                                                                                                                                            "TRANSMISJA z posiedzenia Komisji http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.ns f/transmisje.xsp?unid=AC96D45A790B2B19C1 257BF300373DD2 Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji wrzało. Nasza wierchuszka ściągnęła posiłki. Przedmiotem procedowanych regulacji prawnych były dwie bardzo ważne dla nas sprawy: 1) 1) nasze pieniądze wpłacane spółdzielni w formie udziałów 2) 2) dostęp członków do spółdzielczych dokumentów" - z temidacontrasm

                                                                                                                                                            Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz

                                                                                                                                                          « Pierwsza « Poprzednia Strona 37 z 67 Następna » Ostatnia »
                                                                                                                                                          Redakcja:
                                                                                                                                                          Kamila Kornacka
                                                                                                                                                          k.kornacka@dziennikelblaski.pl
                                                                                                                                                          Tel.: 885 505 292
                                                                                                                                                          Redakcja:
                                                                                                                                                          Ewelina Gulińska
                                                                                                                                                          e.gulinska@dziennikelblaski.pl
                                                                                                                                                          Tel.: 502 499 529
                                                                                                                                                          Reklama/Ogłoszenia
                                                                                                                                                          Nekrologi/Patronaty:
                                                                                                                                                          Elwira Kowalska, koordynator
                                                                                                                                                          e.kowalska@dziennikelblaski.pl
                                                                                                                                                          Tel.: 604 408 305
                                                                                                                                                          Masz ciekawą informację?
                                                                                                                                                          Daj nam znać!
                                                                                                                                                          gazeta@dziennikelblaski.pl

                                                                                                                                                          Bądź na bieżąco!

                                                                                                                                                          Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

                                                                                                                                                          2001-2025 © Dziennik Elbląski, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

                                                                                                                                                          Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
                                                                                                                                                          Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.