Czują się oszukiwani przez spółdzielnie. Walczą o swoje prawa
2012-03-30 11:34:57(ost. akt: 2015-03-31 07:48:27)
Skrzyknęli się, by wspólnie walczyć o swoje prawa. Czują się oszukiwani przez spółdzielnie mieszkaniowe i chcą mieć kontrolę nad pieniędzmi, które z ich kieszeni trafiają do zarządów. Prezesów najchętniej odwołaliby ze stanowisk. Członkowie Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz spółdzielni "Jaroty" i "Pojezierze" założyli grupę Nic o Nas Bez Nas.
Nowo powstałą inicjatywę Nic o Nas Bez Nas reprezentuje Iwona Możejko, Benedykt Butajło, Tadeusz Wolnicki i Andrzej Cieślikowski. A dołączyć do nich może każdy, kto nie zgadza się z obecną sytuacją w spółdzielniach. — Mogą się do nas zgłaszać ludzie, którzy mają problemy z zarządem swoich spółdzielni i chcą zmian — mówi Iwona Możejko z SM Jaroty. — Razem spróbujemy je rozwiązać.
Działacze Nic o Nas Bez Nas wyjaśniają, że zjednoczyli się, bo niezadowolenie wśród spółdzielców rosło od lat. — Ludzie zgłaszali się do mnie i do pana Cieślikowskiego od bardzo dawna, bo wiedzieli, że próbujemy walczyć z prezesami — mówi Iwona Możejko. — Razem możemy więcej, więc już 13 grudnia zaczęliśmy poważnie działać. Już następnego dnia złożyliśmy nasze wnioski i uwagi do projektów uchwał spółdzielni "Jaroty", na dwa tygodnie przed walnym zgromadzeniem. Chcieliśmy odwołać zarząd i radę nadzorczą oraz prezesa. Chcieliśmy też zwrotu zdublowanych opłat za ocieplenie budynków. Tym razem się nie udało.
Członkowie Nic o Nas Bez Nas chcą, by organy kontroli głębiej przyjrzały się spółdzielniom. — Co z tego, że urząd skarbowy sprawdzi, czy 2 plus 2 to 4, jeśli nie zastanowi się, dlaczego to taka duża kwota? — pyta Leszek Krygier, członek SM "Jaroty" i "Pojezierze". — Rady nadzorcze na nic nie reagują, bo ich składy są od lat te same, a niektórzy ich członkowie pracują w spółdzielni od lat i nikt nie chce stracić stołka.
Co na to prezesi? Roman Przedwojski, prezes SM "Jaroty" wzrusza ramionami. — Wszystko, co robimy, i wszystkie informacje, jakie przekazujemy mieszkańcom, są zgodne z prawem — mówi. — Spółdzielcy powinni się udać do pani poseł Lidii Staroń, która im pomaga, by im wyjaśniła, że nie możemy przesyłać im więcej informacji, bo to wbrew ustawie. Mamy demokrację i oczywiście spółdzielcy mogą się jednoczyć w takie inicjatywy. Nam nic do tego.
Edyta Hołdyńska
Komentarze (6614) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Prezydent odkrywa ... Okulicza! #1168157 | 46.204.*.* 11 sie 2013 09:57
Piotr Grzymowicz stwierdza, że usiłował tłumaczyć panu Okuliczowi, że w działaniu samorządu nie ma złej woli, lecz jedynie obowiązek przestrzegania prawa. "Bez skutku. Pokazywaliśmy analizy, oceny prawne i odpowiedzi na interpelacje poselskie – także bez skutku. Żeby jeszcze bardziej uwiarygodnić nasze stanowisko, zwróciłem się do Ministra Środowiska, aby wyjaśnił stanowisko resortu podczas jego spotkania z samorządowcami z Warmii i Mazur. Minister nie czekał na spotkanie i wyjaśnił rzecz pisemnie… i dobitnie: „Spółdzielnia lub osoba prawna sprawująca zarząd nieruchomością wspólną składa jedną deklarację (a nie dla poszczególnych lokali) i uiszcza jedna opłatę. (…) działania podjęte przez Państwa wobec spółdzielni odmawiającej złożenia deklaracji są prawidłowe”. Na dwóch stronach uzasadnił też dlaczego nasze działania są prawidłowe i jaka jest wykładnia prawna kwestionowanych przez zarząd spółdzielni przepisów Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach." Na koniec prezydent zadaje pytanie: "Czy zrozumie to zarząd OSM?" i sam odpowiada: "Szczerze mówiąc – wątpię, bo nie o prawdę i prawo w działaniach zarządu OSM chodzi. Prezes Okulicz poczuł przysłowiową krew, wietrzy nowe profity oraz awanse i… traci instynkt samozachowawczy. Najgorzej, że do tej gry wciąga Bogu ducha winnych spółdzielców, przekonując ich, że przecież… prezes zawsze ma rację." Przecież wiadomo, że okuliczo-przedwojsko-barańsko-podobni "spółdzielcy są nieprzemakalni na argumenty.
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Swojacki powód zmiany czyżby? #1168129 | 213.158.*.* 11 sie 2013 08:40
W uwalonej sprawie rozliczeń spłat ociepleń budynków w SM Jaroty zmieniono szybko prowadzącego postępowanie wyjaśniające policjanta z wydziału przestępczości zorganizowanej na panią. Wszak główne potwierdzone oczywistymi dowodami wątki następczyni z policji zignorowała, z czym w pełni a nawet z naddatkiem "zgodziła" się prokuratura oraz potem sąd! Może pierwszy funkcjonariusz nie chciał być posłuszny odgórnym sugestiom? Fuszerką fundamentalną było m. in. kompletne zignorowanie przez organy sprawiedliwości zapisu statutowego na okoliczność akurat spłacania ociepleń budynków!!! To kpina z rzetelności. Podobnie potraktowanie jak śmieci szeregu dowodów o wieloletnim braku informacji do ogółu członków odnośnie mechanizmów faktycznie a skrycie stosowanych w SM Jaroty owych rozliczeń spłat! Podobnie zignorowano pisma zarządu świadczące o wprowadzaniu w błąd tysięcy mieszkańców w tym względzie. Itp. wyglądające na nie przypadkowe niedoróbki. W niedawnej przegranej przez prezesa Przedwojskiego sprawie o niewydanie kopii umowy sąd bardzo jasno posiłkował się m. in. zapisem statutowym - i słusznie. W poważnej sprawie dotyczącej około 8 milionów zł nadpłat statut okazał się niezauważalny. To znaczące a nieuzasadnione zróżnicowanie podejścia do podstawowego materiału dowodowego.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Edi #1168075 | 83.9.*.* 11 sie 2013 02:04
Pprzedstawiam nasze efekty działań w NYSIE i dzielę się wiadomością z ostatnich dni. NIEZATAPIALNY prezio z Nysy przegrał sprawę o mieszkanie z najemcą, do którego się włamał wraz ze swoim poplecznikiem – frajerem pomocnym p.M , wymienił zamek,oplombował. Uchwałą zarządu pozawił najmu,który był na czas nieokreślony, bo mieszkanie byłe zakładowe. Ostatnio wystąpił do sądu rejonowego o eksmisję. Wtym miejscu miło mi donieść, że pani Sędzia Sądu rejonowego w Nysie, chyba pierwsza w kraju (!!!!) zadała prezesowi zarządu pytanie, jakże ważne i doniosłe prawnie (!!!!!!!!), „Jakie to koszty poniosła spółdzielnia na wybudowanie mieszkań i na jakiej podstawie chce pozbawić najemczynię mieszkania, którego koszty ona poniosła ?”. Pani Sędzi z Nysy nalężą się wyrazy uznania za wyrok, a szczególnie za świadomość intelektualną -prawną. Reszta po otrzymaniu pisemnego wyroku.
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Temida #1168070 | 83.9.*.* 11 sie 2013 01:45
Postawą PiS-u jestem głęboko rozczarowana. Już przed ostatnimi wyborami za sprawą PiS-u projekt posłanki Staroń wylądował w zamrażarce sejmowej. Pamiętam to ostatnie posiedzenie Podkomisji Nadzwyczajnej działającej w Komisji Infrastruktury , które odbyło się w dniu 15.06.2011r . PiS dołączył wtedy do PSL i SLD i tak kombinowali, żeby odroczyć termin trzeciego czytania do okresu po wyborach, że przekombinowali. Szanowna Podkomisja nie zatwierdziła wtedy własnego sprawozdania i projekt trafił do lamusa. Wówczas podstawowym argumentem przeciwko naszemu interesowi było upowszechniane przez PiS twierdzenie, że Platforma usiłuje na tym projekcie przed wyborami zbić kapitał polityczny. Ja rozumiem opozycję, ale ona powinna zapalać się wtedy, kiedy decyzja organu ustawodawczego bądź wykonawczego niesie w sobie zagrożenie działania na szkodę interesu społecznego. W przeciwnym wypadku opozycja jest działaniem pozbawionym zdrowego rozsądku, co powoduje że jego wektor obraca się przeciwko obywatelom. Co się stało PiS-owi, że wielkiego reformatora spółdzielni mieszkaniowych przeobraził się nagle w zwolennika utrzymania dotychczasowego stanu spółdzielczych kołchozów, nie mogę zrozumieć. Jeśli w ten sposób odmawiają współpracy Platformie to jest to zwykłe działanie na szkodę ogromnej rzeszy wyborców, którzy mieszkają w spółdzielniach mieszkaniowych. Masz rację że w 2007r, kiedy to PiS trzymał władzę i szykował projekt wielkiej reformy spółdzielni mieszkaniowych, Platforma im nie przeszkadzała a wręcz ich wspierała. Posłanka Staroń robiła wtedy co tylko możliwe, żeby ich wspomóc. Wyszła z tego świetna nowela, która w ciągu ostatnich lat została kompletnie zdemolowana kolejnymi interwencjami Trybunału Konstytucyjnego realizowanymi na zamówienie SLD i naszej wierchuszki, która w tej kwestii pociągała za sznurki. Dlatego nasza ustawa stała się wrakiem, który trzeba napisać od nowa.
Ocena komentarza: warty uwagi (39) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Temida #1168069 | 83.9.*.* 11 sie 2013 01:42
Jeśli PiS nie zmieni swojej polityki w sprawie stosunku do potrzeby uznania naszego prawa do własności lokali, za które zapłaciliśmy, to może mocno ucierpieć na tym kapitał polityczny tej partii. Poseł Tobiszowski jest z mojego miasta. Od 2010r, kiedy to ostatni raz nam pomógł (chodziło o uruchomienie procesu o prawo do własności 31 mieszkań), nie mamy z nim kontaktu, bo nas skrzętnie unika. W procesie musieliśmy sobie sami poradzić z oporem nieprzychylnych sądów. Złamaliśmy ten opór niekonwencjonalną metodą urządzając spektakl publiczny z naszego procesu. Wygraliśmy go tylko dlatego, że nas wspierali spółdzielcy z całego kraju składając podpisy pod petycją skierowana przez nas do Trybunału Konstytucyjnego. W tym procesie przeciwko nam stawał też poseł Dera ( był reprezentantem niekorzystnego dla nas stanowiska Sejmu w postępowaniu przed Trybunałem). Wygraliśmy tylko dzięki spółdzielczej solidarności i jest to żywy dowód na to jaki wpływ na opór władzy ma opinia społeczna.
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
"Pieczewo" #1168068 | 83.9.*.* 11 sie 2013 01:37
Gdzie nie spojrzysz, to w tych spółdzielniach"BURDEL NA KÓŁKACH"pod dowództwem katów spółdzielczości A.Domagalskiego ("Tak macie kłamać") i J.Jankowskiego. W ich "wielkich łapach"jest drugi co do wielkości majątek w kraju.Bez kontroli niezależnych lustratorów.W ZRSMRP-sami prezesi,ci kontrolują kolegów prezesów! Załatwili sobie nawet,ze NIK od 1995r.nie kontroluje spółdzielni.Chyba,że załatwienie np.kredytów na termomodernizacje.O braniu kredytów właścicieli się nie powiadamia.Bo po co "frajera" niepokoić."Frajer"ma płacić.
Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz
SKOK-i to spółdzielnie pl #1168021 | 213.158.*.* 10 sie 2013 23:29
Te spółdzielnie działają z bardzo podobnym brakiem realnie podmiotowego usytuowania członków jak i w wielu spółdzielniach mieszkaniowych! Pod względem niby ich własności majątku, informacji oraz faktycznego braku wpływu na funkcjonowanie. Gazetki SKOK-ów stanowiły często jednostronną politycznie propagandę, głównie pro PiS-owską i anty PO-wską. Jakby polityczna walka być miała jednym z głównych celów SKOK-ów! Z tego środowiska m.in. senatorem został Grzegorz Birecki – szef szefów SKOK-ów w tzw. Kasie Krajowej. Przez szereg lat SKOK-i broniły się dzięki PiS-owi przed zewnętrzną niezależną kontrolą! Od niedawna jednak ustawowo zostały objęte jak inne bankowe instytucje nadzorem KNF. Wyniki niedawnej niezależnej od swojaków kontroli niżej. Wyniki kontroli są niemiłe dla SKOK-ów. Badano tylko sferę finansową, nie spółdzielcze meandry. Bardzo podobnie negatywne wyniki prawdziwie niezależnych kontroli, albo jeszcze bardziej dotkliwe będą w spółdzielczości mieszkaniowej! Tu negatywne lobby od lat broni się przed takimi ustawowym zmianami. PiS-owi jakoś dziwnie opadły autentycznie spółdzielcze skrzydełka, a były szeroko rozpostarte przy nowelizacji USM w 2007 roku! Ciekawe, dlaczego? A może jeszcze wyjdą tu z politycznych zapasów?
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Niezależna kontrola SKOK-ów #1168014 | 213.158.*.* 10 sie 2013 23:19
25 lipca 2013 Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała „Informację o sytuacji sektora spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych” w I kwartale 2013 r.” Niektóre dane i konkluzje zawarte w tym dokumencie mogą przyprawić depozytariuszy SKOK-ów o ból głowy. Jest ich około 2,6 miliona. Oczywiście jak i w wielu SM także w SKOK-ach ci zwykli członkowie nie maja zielonego pojęcia o prawdziwej sytuacji swojej ponoć spółdzielni!
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
SKOK na minus #1168011 | 37.30.*.* 10 sie 2013 23:16
70 % SKOK-ów (39 spośród 55 działających w Polsce) wykazało straty z działalności (w sumie 113,2 mln zł netto). To, jak określa KNF „świadczy o identyfikowanym wzroście ryzyka”.
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nieściągalność przeterminowana #1168009 | 213.158.*.* 10 sie 2013 23:11
Należności przeterminowane w SKOK-ach w I kwartale 2013 w wysokości 3,9 miliarda zł to około 36 % portfela kredytowo – pożyczkowego SKOK-ów. Największa grupę stanowią tu długi nieściągalne od ponad 12 miesięcy (2,1 miliarda zł). Te liczby nie obejmują „złych długów” sprzedanych przez spółdzielcze kasy w 2012 roku.
Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zobowiązanie naprawcze KNF #1168008 | 213.158.*.* 10 sie 2013 23:09
Liczba SKOK-ów zobowiązanych do realizacji programu naprawczego na koniec marca 2013 wynosiła 43, a na koniec czerwca wzrosła do 44 (na 55 działających w Polsce)! Zgodnie z prawem SKOK jest zobowiązana do realizacji postępowania naprawczego, gdy zagraża jej strata w działalności lub niewypłacalność!
Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz
Pod kreską wypłacalności #1168006 | 178.182.*.* 10 sie 2013 23:07
Zaledwie 19 SKOK -ów spełniało minimalne normy w zakresie współczynnika wypłacalności (4 %), czyli 36 było „pod kreską”!
Ocena komentarza: warty uwagi (42) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Parabank a bank #1168004 | 213.158.*.* 10 sie 2013 23:05
Na koniec I kwartału 2013 średnia wypłacalność w SKOK-ach wynosiła zaledwie 1,11 %, przy czym 19 kas posiadało ów współczynnik ujemny, a kolejne 6 % kas – poniżej 1 %. Dla porównania: banki maja ustawiony współczynnik wypłacalności na poziomie minimum 8 %, a w praktyce wynosi on około 14 %.
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
15 mln VIPa a 150 zł emeryta #1168000 | 213.158.*.* 10 sie 2013 23:04
Inwestycje, przepływy finansowe w SKOK-ach potrafią być podobnie ukryte i zawiłe jak w wielu spółdzielniach mieszkaniowych. Oto od 27 października 2012 roku członkiem SKO mogą zostać nie tylko osoby fizyczne. Jeden z potentatów medialnych wstąpił do SKOK Stefczyka wysupłując na to aż 4 zł. Przez to uzyskał promesę kredytową do 15 milionów zł! Plus nieokreślone publicznie dodatkowe inwestycje. Jeden emeryt prosił o przesunięcie tylko o miesiąc terminu spłaty niewielkiego kredytu /3000 zł kredyt, rata 150 zł/. Korespondencyjnie został postraszony ostrym postępowaniem windykacyjnym. To oczywiście tylko jednostkowy przykład.
Ocena komentarza: warty uwagi (42) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Rada premiuje wbrew wyrokom? #1167852 | 188.146.*.* 10 sie 2013 20:13
Mimo kolejnego skazującego wyroku i szeregu wcześniej przegranych przez zarząd SM Jaroty spraw sądowych rada nadzorcza zignoruje łamanie prawa przez podległych im pracowników i za karę przyzna prezesom ... premie pieniężne? "Zapomni" ująć te sądowe kwestie w swych kontrolach, w sprawozdaniach? Nie przekaże lustratorom i ci także nie zauważą? Oczywiście da wniosek o udzielenie absolutorium zarządowi? Taka rada nie reprezentuje interesów spółdzielców. A powinna, bo jest sowicie opłacana z pieniędzy spółdzielców, co miesiąc!
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Trombita #1167124 | 46.204.*.* 10 sie 2013 08:47
Przykładem ł-rzetelności prasowej jest gazetka SM Jaroty. Jak najbardziej oficjalnie zarejestrowany miesięcznik zwany w podtytule pismem mieszkańców SM. O tyle zasadny, bo mieszkańcy łożą nie mając żadnego wpływu na to dzieło! Faktycznie to tuba paskudnej propagandy prezesowskiej. Są w ulotce rzucanej do sklepików obrazki z życia osiedli. Jednak brakuje wielu rzeczowych a ważnych informacji spółdzielczych, np. kosztów planowanych czy wykonanych robót i wielu innych. Materiały związane z walnym zgromadzeniem cedzone są po zebraniu ze znacznym opóźnieniem, przeterminowane - to stała praktyka. Paskudne paszkwile prezesa Przedwojskiego z tendencyjną nierzadko kłamliwą treścią z atakiem ad personam wyznaczają antyspółdzielczy standard tego autora i pisemka z dziwnie milczącym składem redakcji ze stopki. A niech ktoś spróbuje tam umieścić swój krytyczny lub choćby informacyjny tekst o zakresie wykraczającym poza wewnętrzna cenzurę w rodzaju wymówki, iż redakcja publikuje tylko materiały zamówione! Zamówione przez kogo? No właśnie!
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Niewdzięczność spółdzielców #1166966 | 178.180.*.* 9 sie 2013 23:01
Powszechna niewdzięczność !Podobny jak dla pryncypała brak poparcia w wyborach powszechnych do rady miasta uzyskała Halina Mikulska. Ta wieloletnia przewodnicząca rady spółdzielczej /prawie pracowniczej sm/, oraz tej ratuszowej /też w zbliżonym składzie i już z rzekomo nie mającym związku lokalowego z mieszkaniem na osiedlu Pieczewo -Przedwojskim /. Ona jest kierowniczką działu windykacji SM Jaroty i założyła z kilku innymi swojakami swój komitecik wyborczy - i tak jak prezesowscy kandydaci - przepadli w wyborach! Niewdzięczni mieszkańcy, głównie spółdzielczych lokali tak właśnie dobitnie "docenili" jałowe działania tejże paniusi i jej trupy.
Ocena komentarza: warty uwagi (44) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Rada znów da premie prezesom? #1166308 | 178.180.*.* 9 sie 2013 11:29
Mimo kolejnego skazującego wyroku z 8 sierpnia 2013 i szeregu wcześniej przegranych przez zarząd SM Jaroty spraw sądowych rada nadzorcza zignoruje łamanie prawa przez podległych im pracowników i za karę przyzna prezesom ... premie pieniężne? Nie ujmie tej kwestii w swych kontrolach, w sprawozdaniach? Nie przekaże lustratorom? Oczywiście da wniosek o udzielenie absolutorium zarządowi? Taka rada nie reprezentuje interesów spółdzielców. A powinna, bo jest sowicie opłacana z pieniędzy spółdzielców, co miesiąc! Z tego rada jest widocznie bardzo rada!
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Media rzetelne a międlące media? #1166285 | 178.180.*.* 9 sie 2013 11:13
Są media próbujące rzetelnie informować społeczeństwo o ważnych sprawach. Bywa też, że szereg istotnych zagadnień nie może się "przebić" do mediów. Natrafia się na dziwny mur milczenia! Gdy gdzieś rzecz staje się nagłośnioną sensacją, zapominalskie wcześniej media nagle rzucają się na temat eksploatując go "odkrywczo", za późno oczywiście. Bowiem mamy wolne i niezależne media - tylko od czego wolne i niezależne są te "zapominalskie"?
Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Sponsor #1164852 | 83.9.*.* 8 sie 2013 09:30
Na V Kongresie Spółdzielczości w Warszawie hotel „Gromada” 27.11.12r.zaproszonych 592 uczestników. Wyłożono stos teczek na laptpa,czy dokumenty. Prezenty? Które spółdzielnie były sponsorami? 7 tys.zł? „Frajer”nie musi wiedzieć o takich pierdołach. Wyłożono tysiące ksiażek A.Domagalskiego „O lepszy przyjazny świat” (prezesów),każdy uczestnik mógł brać za darmo,ile dusza zapragnie.Tu wiadomo które spółdzielnie były sponsorami. Rozdano 2 tys.szt.cena książki 35zł?
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1164805 | 83.9.*.* 8 sie 2013 09:01
Jaka by nie była lustracja SM "Jaroty",członkowie właściciele mają wielką nadzieję,że kontrolę nie przeprowadzają po raz siódmy prezesi Biegański z Zielińskim,koledzy po fachu prezesa zarządu Przedwojskiego.Przedwojski nie jest prezesem SM "Jaroty",ale prezesem zarządu.Zarząd powinien pełnić funkcję tylko wykonawczą,niestety przejął dowodzenie.
Ocena komentarza: warty uwagi (44) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Lustracja SM Jaroty - cicho! #1164720 | 46.204.*.* 8 sie 2013 07:49
Trwa lustracja SM Jaroty. Oczywiście w gazetce czy na stronie internetowej nie ma nic o tej kontroli! Jak zwykle. Sito informacyjne działa.
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #1164575 | 83.9.*.* 7 sie 2013 22:58
Mafia nie ma skrupułów.Okrada,zaszczuwa-najbiedniej szych.Posługuje się pazernymi idiotami. KIEDY SIĘ „NACHAPIĄ”,KIEDY BĘDĄ MIELI DOSYĆ? Obecny stan w SMRP i RP,można zpisać jedną ustawą: Właścicielami SMRP i RP są prezesi. A właściwie nie trzeba. http://temidacontrasm.info/nic-s ie-nie-zmienilo/
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1164569 | 83.9.*.* 7 sie 2013 22:54
Pogonić takiego prezesa"na zbity pysk",który naraża właścicieli spółdzielni na straty przegranych spraw.Najgorsze jest to,że podjął decyzję o nie wydaniu dokumentów spółdzielcy sam,bez powiadomienia pozostałych członków Zarządu i RN.Wcześniej tym trybem inne dokumenty były przekazywane.Prawie 70lat(chyba dopadła go choroba Św.Witta)KŁAMAŁ W SĄDZIE!Powiedział,że zarabia 16,500zł-łże jakby żywe żaby jadł.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Prezes winnym. #1164545 | 46.205.*.* 7 sie 2013 22:35
Wyrok jeszcze nie jest prawomocny. Musi odleżeć swoje lub zostać poddany ewentualnej apelacji przez czującego się za niewinnego. Nie zaszczycił swą osobą sali rozpraw przy ogłaszaniu wyroku. Czyżby znał sentencję innym trybem? Może wiedziony doświadczeniem nie w smak mu była publiczność na sali jakoś nie swojska? Zabrakło solidarnego zainteresowania choćby kogoś oddanie wiernego z życzliwej rady nadzorczej?
Ocena komentarza: warty uwagi (55) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Do "I". Jedna zmina prowadzących! #1164370 | 37.31.*.* 7 sie 2013 20:34
"I", masz rację, zmiana na policji! Faktycznie na policji nastąpiła zmiana mężczyzny prowadzącego postępowanie wyjaśniające na kobietę. Pierwszy funkcjonariusz z dobrze dobranego wydziału PG - przestępczość zorganizowana - sam trafnie zakwalifikował czyn wyssania nadpłat za ocieplenie budynków w SM Jaroty jako podejrzenie o przestępstwo oszustwa!!! Znalazł na to stosowny paragraf z kk. Z powodu zmian kadrowych następny, raczej następna, uwaliła rzecz rozmijając się z faktami, dowodami, rozmyślnie ze statutowym zapisem zwłaszcza o tym rozliczaniu spłat traktującym!!! Prokuratura mimo konkretnych wskazań i zastrzeżeń - podtrzymała to topornie okrojone ujęcie tematu. Za nimi tak samo sąd rejonowy mimo jak na tacy wyłożonych sądowi zastrzeżeń i wniosków w pisemnym materiale! Jakaś dziwnie zgodna obrona działań zarządu sm, wbrew faktom dowodom, statutowi i z poświadczaniem nieprawdziwej wersji o rzekomo należytym informowaniu ogółu mieszkańców w trakcie realizacji kilkuletniego programu ociepleń o tym wyciąganiu nadpłat. Sąd i inne organy sprawiedliwości były należycie z kompletną dokumentacją poinformowane o braku takiej informacji lub wprowadzającej w błąd mieszkańców!
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
spółdzielca #1163871 | 81.190.*.* 7 sie 2013 14:18
Poczytajcie jak im wodaodowa do głowy uderza,pan PREZIO SP-NI MIESZKANIOWEJ.http://mragowo.wm.pl/16671 6,Prezes-quotsnajperquot-strzelal-do-tur ystow-Chcial-ich-uciszyc.html#axzz2bHj8z MxQ
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1163709 | 83.9.*.* 7 sie 2013 12:00
Na wysłuchaniu publicznym w Sejmie (ze względu na dużą frekwencję poza) wykrzyczałam (zmieściłam się w trzech minutach).”Żołnierz sitwy” w podszeptach kolegi zaczął mi przeszkadzać przed czasem-zobacz nagranie z wp. A wykrzyczałam apel do Prezydenta,Premiera,Marszałka Sejmu o nadzór nad usm.Czy za ukradzione,uprowadzone nasze pieniądze,sitwa kupuje posłów? Na Organizacje Międzynarodowe nie ma co liczyć np: Dawid Rodgers ICA Anglia-kolega Domagalskiego, Jankowskiego,Jórdeczko.Na przekazane dowody łamania prawa w SMRP nie zareagował! Tylko strajk głodowy spowoduje,że ŚWIAT ZOBACZY DZIAŁANIA MAFII SPÓŁDZIELCZEJ W RP! BEZPRAWIE ZA PRZYZWOLENIEM NAS WSZYSTKICH NA OCZACH RZĄDZĄCYCH,WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI W PAŃSTWIE PRAWA,GDZIE DRUGIM CO DO WIELKOŚCI MAJĄTKIEM DOWODZI MAFIA SMRP.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz
Cicho sza nie wszędzie? #1163574 | 37.31.*.* 7 sie 2013 09:39
"Prokuratura w Sierpcu skierowała akt oskarżenia przeciwko prezesowi jednej z płockich spółdzielni i głównej księgowej tej spółdzielni w związku z nieprawidłowościami w sierpeckim TBS. Jakie przestępstwa im zarzuca? Oskarżenie sierpeckiej prokuratury nie dotyczy spraw spółdzielni w Płocku, ale Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Sierpcu, gdzie Jerzy F. przez wiele lat był szefem (do czasu odwołania łączył funkcje prezesa sierpeckiego TBS i spółdzielni w Płocku), a Elżbieta P. była tam zatrudniona. Finansom sierpeckiego TBS prokuratura zaczęła się przyglądać już jakiś czas temu, a w sierpniu ub. roku wszczęto postępowanie w sprawie ukrywania dokumentów i przywłaszczenia kilkuset tysięcy złotych. Postępowanie trwało, podejrzanych ani tym bardziej oskarżonych długo nie było. Jak się dowiedzieliśmy od Janusza Rutkowskiego, szefa prokuratury rejonowej w Sierpcu, 26 czerwca br. prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia. O co oskarża dwoje ważnych dla jednej z płockich spółdzielni (Jerzy P. jest od ponad 20 lat jej prezesem, a płocczanka - główną księgową ) osób? "
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Go "I" - nie było zmiany prowadzących. #1163553 | 37.31.*.* 7 sie 2013 09:13
Dochodzenie w sprawie nadpłat za ocieplania w SM Jaroty prowadziły stale te same osoby! Zmiany nie było. Podobnie w sądzie. Prosta sprawa trwała faktycznie długo. Rzecz najważniejsza, to kompletnie niezgodne z udokumentowanymi /!!!/ dowodami i ze stanem faktycznym stwierdzenie tych organów, iż spółdzielcy byli dobrze informowani o mechanizmach finansowania i rozliczania z nimi SPŁAT ociepleń budynków. Kompletnie organy pominęły przy tym jednoznacznie brzmiący zapis statutowy o spłacaniu tych robót do czasu zrównoważenia WYDATKÓW na każdy budynek oddzielnie!!! Do tego zupełnie nie odniosły się w swych wystąpieniach, w decyzjach czy w uzasadnieniu wyroku do tego zapisu statutowego! Podobnie przemilczały bezprawne odpisywanie /nie wiadomo kiedy i jak, a czego organy nie dociekały źródłowo/ oraz późniejsze tak samo bez podstawy prawnej przypisanie dawno skonsumowanych premii budżetowych przeznaczonych prawem i umowami do każdego budynku oddzielnie i wyłącznie na zadanie związane z ociepleniem każdego budynku! Organy szukały uzasadnienia do tezy, że postępowanie zarządu sm nie było oszustwem. Natomiast okoliczności faktyczne i prawne z rozliczaniem SPŁAT ociepleń z mieszkańcami skutkującymi nadpłatami łącznie na około 8 milionów - ni ruszano, jw widać. Organy sprawiedliwości nie oceniły merytorycznie także zdejmowania z ewidencji f. remontowego poszczególnych nieruchomości owych nadpłat a zabieranych na spłatę ocieplenia już wcześniej całkowicie na dane budynki spłacone - czyli wirtualna dokumentacja finansowa. Itp. bardzo dziwne uniki. W głośnej aferze amber gold chodzi nie tylko o formalną stronę funkcjonowania kanciarskiego biznesu, a także o pokrętne rozliczenia z poszkodowanymi klientami. Prawda, że w amber gold pomogły rozwinąć "skrzydła" spolegliwe już na początku zaniechania organów sprawiedliwości ?
Ocena komentarza: warty uwagi (44) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jaka z niej poszkodowana!? #1163430 | 46.204.*.* 7 sie 2013 00:00
Halina Mikulska nie zgłosiła w swoim imieniu żadnej pretensji do organów spółdzielni w sprawie wyssania cichcem owych nadpłat w rozliczaniu spłat ociepleń! Wręcz uważała, ze było OK! Jako kierowniczka działu windykacji i wielokadencyjna przew. prawie pracowniczej rady osiedla przez lata znać musiała mechanizmy //rada opiniowała pozytywnie corocznie plany remontów!/ . Po to widać się zgłosiła, by za nią pełnomocnik mógł zapoznać się z aktami postępowania - nie dla niej bo ona zadowolona z fikcyjnego poszkodowania. Pretekstem jej zgłoszenia był jakiś anonimowy telefon od rozmówcy, który nawet się nie przedstawił, a ogólnikowo sygnalizujący ponoć jakiś problem z ocieplaniem budynków. Wrażliwa działaczka nie mogła oprzeć się temu sprawiającego wrażenie znajomego. Po dłuższym noszeniu się ze zgryzotą rozmawiała nawet z zarządem spółdzielni! I co jej rzekli/ Ano wyjaśnili jej rzecz całą i dopiero po tych wyjaśnieniach ona zgłosiła się do organów jako "poszkodowana"! Polecenie, sugestia czy tzw.danie wolnej ręki - według wdzięcznej terminologii szefa - może nawet wolna "wielka łapa" "grubej ryby"?
Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)
I #1163375 | 83.9.*.* 6 sie 2013 22:40
W sprawie o uprowadzenie przez Zarząd SM "Jaroty" ponad 8 mln.zł zdublowanych nadpłat z dociepleń budynków,sąd stwierdził nie prawdę-skłamał. Sprawę "zamiótł pod dywan",natomiast rozprawa nie odbyła się na sali.Zaproszono nas do pokoiku obok,gdzie przy kilku biurkach pracowały osoby nie zwiazane z tą sprawą.Obecny był adwokat Haliny M.(poszkodowanej)-najwierniejszego"żoł nierza"prezesa.Ile kasy skosił od spółdzielców adwokat H.M.?
Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
PRZEDWOJSKI-RECYDYWA? #1163338 | 83.9.*.* 6 sie 2013 22:19
Który to już wyrok prezesa?Spółdzielcy płacący czynsz podarują tysiąc zł? A może pracownicy administracji "wojsko prezesa"zrobią zrzutkę dla bossa?
Ocena komentarza: warty uwagi (56) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
tyr #1163324 | 46.205.*.* 6 sie 2013 22:04
Jeszcze nikt nie poinformował? Będę pierwsza. Oto dziś wysoki sąd w osobie SSR Joanny Sienickiej ogłosił, że obwiniony Roman Ryszard Przedwojski jest winny zatajania i nie wydawania kopii dokumentów, które w myśl art. 27 … itd. Szczegóły zostaną podane do publicznej wiadomości, gdy tylko oskarżyciel posiłkowy otrzyma kopię postanowienia. Obwiniony był nieobecny, Sąd nie poinformował, co mu się stało. Dostał ( w warunkach recydywy) 1000 zł grzywny oraz 200 zł kosztów sądowych. PRZEDWOJSKI! ROMAN RYSZARD!! Gdyby więc komuś przyszło do głowy – zwłaszcza Radzie Nadzorczej, a w szczególności temu Iwulskiemu zadowolonemu od lat zarządem i pieniędzmi, jakie pobiera za to zadowolenie – zapłacić grzywnę i koszta sądowe z naszych pieniędzy, lepiej niech o tym pomyśle zapomni od razu. Szczegółów nie mogę podać, albowiem sąd wysoki czytał sentencję i uzasadnienie z prędkością karabinu maszynowego – ale z tłumikiem. Czy to zawsze tak jest, że ławy dla publiczności traktuje się, jak śmieci, czy tylko w Olsztynie? Nie ma strachu. W ławach jedną trzecia stanowili dziennikarze. Nie wszyscy – lokalni. Nagranie jest, uzasadnienie będzie. Wszystko podamy do publicznej wiadomości członków SM Jaroty
Ocena komentarza: warty uwagi (55) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
temidacontrasm,info #1163319 | 83.9.*.* 6 sie 2013 22:01
Wiktor już pisałam dlaczego i powiedziałam na spotkaniu Ministra Sprawiedliwości J.Gowina i P.P.L.Staroń w Olsztynie 4.01.13r,ponieważ w zorganizowanej grupie przestępczej są prezesi,sędziowie prokuratorzy i notariusze (nie wszyscy). Wczoraj 4.08.13r.w Ciechocinku po wyborach Miss Polski na wózku,podeszłam do Pana Premiera D.Tuska podałam rękę przedstawiłam się:Iwona Możejko z Olsztyna Inicjatywa „Nic o nas bez nas”,Panie Premierze popieramy usm autorstwa P.P.L.Staroń. Prosimy z ustawy zróbcie porządek ze zorganizowaną grupą przestępczą. Pogońcie Domagalskiego,Jankowskiego i Jórdeczkę, którzy bez kontroli rządzą,drugim co do wielkości budżetem w kraju. Zakończyć bezprawie w SM!
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz
WIKTORtemidacontrasm.info #1163315 | 83.9.*.* 6 sie 2013 21:58
No niestety w moim procesie o unieważnienie walnego w Sądzie Okręgowym w Rybniku Pani sędzia stwierdziła, że „sąd też musi na sprawy popatrzeć z boku , bowiem panie sprzątaczki mają prawo lękać się o pracę”. I ja z tą tezą zgadzam się w całej rozciągłości. Tylko pytam- dlaczego sąd do obowiązującego prawa stanął tyłem ?. Kpiny zarządu spółdzielni z ustawy o SM , Prawa Spółdzielczego oraz manipulację walnym , uznał za słuszne i dopuszczalne…
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz
Liczne kłamstwa i oszustwa #1162796 | 37.31.*.* 6 sie 2013 11:57
w Romana P. "złotych ustach": Liczne kłamstwa zarzucał posłance L. Staroń, a powinien tak o sobie prawić publicznie! U podstaw postaw prezesa Romana P. leżą liczne kłamstwa - tak powinien gadać i pisać! Sam sobie potrafi zaprzeczać, zależnie od odbiorcy i okoliczności jego "nawijki". Gdzież on się nauczył tak nawijać ... jak grypserski makaron na uszy? Coś gdańskim tropem to trąci.
Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wyrok 6 sierpnia o 14.3o #1162455 | 37.31.*.* 5 sie 2013 23:14
W Sądzie Rejonowym Dąbrowszczaków 33. Oby się nikt z uczestników nie rozchorował planowo!
Ocena komentarza: warty uwagi (57) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Członek spółdzielni #1161816 | 89.229.*.* 5 sie 2013 10:58
Zestawienie mieszkań SM Pionier w Kętrzynie. Jasno wynika, biorąc ilość mieszkań lokatorskich, że istnienie większości spółdzielni mieszkaniowych to fikcja. Ilość budynków – 9 Powierzchnia lokali mieszkalnych – 14237 Ilość mieszkań – 294 Ilość garaży - 10 Wykaz lokali: 1. lokale mieszkaniowe o statusie lokatorskim – 9 2. lokale mieszkaniowe o statusie własnościowym – 198 3. lokale mieszkaniowe o statusie wyodrębnionego prawa do lokalu – 87 Ilość budynków – 15 Powierzchnia lokali mieszkalnych – 20805,90 Ilość mieszkań – 442 Wykaz lokali: 1. lokale mieszkaniowe o statusie lokatorskim – 44 2. lokale mieszkaniowe o statusie własnościowym – 256 lokale mieszkaniowe o statusie wyodrębnionego prawa do lokalu – 142 Ilość budynków – 59 Powierzchnia lokali mieszkalnych – 86939,45 Ilość mieszkań – 1613 Ilość garaży – 103 Wykaz lokali: 1. lokale mieszkaniowe o statusie lokatorskim – 127 2. lokale mieszkaniowe o statusie własnościowym – 911 3. lokale mieszkaniowe o statusie wyodrębnionego prawa do lokalu – 574 lokale mieszkalne w najmie – 1 Ilość budynków – 35 Powierzchnia lokali mieszkalnych – 74218 Ilość mieszkań – 1642 Ilość garaży – 222 Wykaz lokali: 1. lokale mieszkaniowe o statusie lokatorskim – 31 2. lokale mieszkaniowe o statusie własnościowym – 1081 3. lokale mieszkaniowe o statusie wyodrębnionego prawa do lokalu – 525 lokale mieszkalne w najmie – 5 Ilość budynków – 36 Powierzchnia lokali mieszkalnych – 55742,59 Ilość mieszkań – 1199 Ilość garaży – 49 Wykaz lokali: 1. lokale mieszkaniowe o statusie lokatorskim – 27 2. lokale mieszkaniowe o statusie własnościowym – 847 3. lokale mieszkaniowe o statusie wyodrębnionego prawa do lokalu – 317 4. lokale mieszkalne w najmie – 8
Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Ani mru mru! #1160589 | 46.204.*.* 3 sie 2013 15:01
Kłamczuch licencjonowany, to świetny pomysł dla kabaretu! Już jeden przedstawił w telewizji parodię tzw. walnego zgromadzenia spółdzielni mieszkaniowej. Trafnie przywalili! Może oficjalnie powstanie Kabaret Rzeczywistości Spółdzielczej, w skrócie KRS?
Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1160314 | 83.9.*.* 3 sie 2013 00:10
Jak nazwać takiego,który celowo nie przenosi własności od 2001r.i pobiera zawyżone opłaty eksploatacyjne-KAŻE UTRZYMYWAĆ BEZPRAWNIE SPÓŁDZIELNIĘ "Jaroty". Poskarżyłm się J.Jankowskiemu ZRSMRP-szef Przedwojskiego.Powiedział:"Przecież po winien przenieść własność zg.z nowelą PiS-owską z 2007r." NIE.Zg.z usm z 2000r. ponieważ moje posmo o przeniesienie własności złożyłam w 2001r. Szef Przedwojskiego nie rozumie dlaczego tak się stało.Przeklinam dzień,kiedy kupiłam za własne pieniądze lokal(własnościowe spółdzielcze),a który nigdy nie był moją własnością.
Ocena komentarza: warty uwagi (69) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Konieczny rozwód Romana P.! #1159909 | 37.31.*.* 2 sie 2013 16:36
Przedwojskiego ze stołkiem prezesa zarządu SM Jaroty. Na dobry początek końca kariery.
Ocena komentarza: warty uwagi (76) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
W gabinetach dyplomy? #1158798 | 46.205.*.* 1 sie 2013 16:35
Dyplomy ukończenia przez tych, co bez łgania żyć nie mogą, kursów kłamania, ściemniania, kierowanego zapominana, etc. Przedwojski z oceną celujący?
Ocena komentarza: warty uwagi (80) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #1158016 | 83.9.*.* 31 lip 2013 21:04
Pan Zbyszek przysłany,może zbłąkany powiedział nam("Nic o nas bez nas"),że Przedwojski to lew,lew jest wielki-możemy go jedynie poszczypać za ogon.Szczypiemy. W sądzie zobaczyłam głuchego,zmęczonego emeryta już bez adwokata.Nareszcie zaczął oszczędzać pieniądze pracodawców.Ile kasy skosił prawnik "żołnierza"prezesa pani H.M.w sprawie o uprowadzenie ponad 8 mln.zł z dublowanych nadpłat z dociepleń budynków w "Jarotach"?A ile naszych pieniędzy poszło na prawników w pozostałych sprawach?Taki to nie ma sumienia.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz
tyr o duperelach #1157515 | 46.205.*.* 31 lip 2013 12:19
Skuteczność oskarżyciela posiłkowego Andrzeja C. jest znaczna: oto wczoraj (w dniu rozprawy) o godz. 19.25 z siedziby SM Jaroty wyłonił się Przedwojski, coś w słabej kondycji, bo nie jechał swoim Mitsubisi tylko czekał na taksówkę. Nie było zwyczajowych ukłonów i pożegnań ze strony portiera. Człowiek ten litościwie „nie zauważył” wychodzącego samotnie pryncypała. Zagadką zapewne pozostanie, co stary prezes tak pilnie i tak samotnie do późnych godzin wieczornych robił w biurze i od czego tak osłabł. Zakładam, że nie majstrował przy bumagach dotyczących przedmiotu oskarżenia. Chcę wierzyć, że to był jednostkowy moment w jego życiu, kiedy to naszły go refleksje o przyzwoitości, uczciwości i innych takich duperelach, na które przez 70 lat nie zwracał uwagi.
Ocena komentarza: warty uwagi (83) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
tyr #1157489 | 46.205.*.* 31 lip 2013 11:55
Piszcie dokładniej: oskarżony – Roman Przedwojski. I tak od tej pory będzie zawsze. Nie będzie się przed sądami stawiać „spółdzielni”, „rady nadzorczej”, „zarządu”, tylko konkretne winne osoby. Jak dotąd kuglowanie w sądach tymi zarządami, spółdzielnia itp. skutkowało tym, że odpowiedzialność się rozmywała, nikt nie zawinił, znikoma szkodliwość… A jeżeli nawet Przedwojski ze swym stadem przegrali, to i tak koszty sądowe i kary ponosili członkowie spółdzielni. Jak już mowa o pieniądzach – nie wyznał Przedwojski przed sądem, że od 5 lat pobiera też EMERYTURĘ?
Ocena komentarza: warty uwagi (78) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1157219 | 83.9.*.* 31 lip 2013 00:13
Dzisiaj w Sądzie Rejonowym,IX Wydział Karny o g.12.30 odbyła się rozprawa o niewydanie członkowi SM "Jaroty" kopii umowy z wykonawcą robót w budynku przez prezesa Przedwojskiego.Na początku Przedwojski skłamał.Na pytanie ile zarabia,odpowiedział 16,500zł.W 2012r. tylko podstawowe wynagrodzenie wynosiło 16,855zł.W ostatnich latach w styczniu Rada Nadzorcza dawała podwyżki ok.800zł? W 2013r.chudziutko.Pewnie zwiększyli nagrody z 5 tys.zł na ......ile?
Ocena komentarza: warty uwagi (73) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
I #1155131 | 83.9.*.* 28 lip 2013 20:50
Proszę Państwa prezes Zarządu SM "Jaroty"Przedwojski w gazetce"Jaroty" wskazał mój lokal,gdzie pokrzywdzeni przez prezesów mogą znaleźć pomoc.BEZPRAWIE W SM.Tyle tego!.Poprosiłam Panią Aleksandrę Skrago,żeby TV Olsztyn przybyła na Walne Zgromadzenie "Jarot" i ,że krzyknę Przedwojski ty KANALIO! Nie przybyli.
Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz
Obieg kasy poprzez spółdzielnie! #1153881 | 77.255.*.* 27 lip 2013 07:18
Nie gadają prezesi typu "przedwojskiego", że mieszkający we wspólnotach użytkownicy lokali spółdzielczych /lokatorskich i własnościowych oraz o tzw. nieuregulowanym tytule prawnym/ wszelkie opłaty wnosić będą na konto spółdzielni!!! Stamtąd bardzo terminowo zarząd musi przekazywać stosowne kwoty na konto wspólnoty. Resztę zatrzymując na utrzymanie potrzebnej choćby do tej obsługi spółdzielni. W razie zadłużenia takich mieszkańców, powstaje ono wobec spółdzielni, a nie wobec wspólnoty! Bowiem SM niezależnie od zadłużenia musi wpłacić pełną należność do wspólnoty za te lokale będące własnością spółdzielni, chociaż zwykle w całości spłacone przez mieszkańca. Prezesi chwalą się, że mają jakieś dotąd nie ujawnione fundusze na zakładanie pieniędzy za dłużników, więc nadal mogą być dobrymi wujkami. Zatem nisko uposażeni i mający kłopoty płatnicze mieszkańcy "spółdzielczych" lokali: trwajcie nadal w spółdzielni, ona za was zapłaci! Żeby jednak mieć dodatek mieszkaniowy z gminy, nie można mieć zaległości w opłatach – w tym sęk.
Ocena komentarza: warty uwagi (70) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zarząd to nie spółdzielnia! #1153795 | 77.255.*.* 26 lip 2013 23:22
Panie przewodniczący, szanowni państwo, "...nazywam się Roman Przedwojski jestem prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej „Jaroty” w Olsztynie". Już na wstępie mania przekłamania w fazie przedstawiania swej funkcji! Gada, że jest prezesem spółdzielni, a faktycznie to prezes zarządu SM, a to istotna różnica.
Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Znany z kłamstewek #1153791 | 77.255.*.* 26 lip 2013 23:20
Na wysłuchaniu publicznym: "U podstaw projektów poselskich nr 515 i 819 leżą liczne kłamstwa. Ich adresatami są zarówno spółdzielcy, jak i posłowie". Kłamczuch wielokrotny i ściemniacz innym przypina łatkę!
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Przedwojski oszukuje na skróty? #1153789 | 77.255.*.* 26 lip 2013 23:17
W wysłuchaniu publicznym ad personam: "Oszustwem jest bowiem twierdzenie przez nią, iż rozdanie majątku wspólnotom nie spowoduje likwidacji spółdzielni". Kolejne oszustwo nadymanej propagandy. Nareszcie istniejący od 1995 roku pusty zapis o tym , że majątek spółdzielni jest PRYWATNĄ WŁASNOŚCIĄ członków nabierze realnych praktycznie rozwiązań! Nie będzie spółdzielni i zarazem na niby członków czy mieszkańców. Znikał jak dotąd. Oszustwem jest sugerowanie przez tego funkcjonariusza Sm, że w sprawiedliwej części przekazanie majątku członków członkom właśnie a więc organizacyjnie do wspólnot /nieruchomości/, ma spowodować likwidację spółdzielni! Przecież lokale mieszkania lokatorskie i tzw. własnościowe nadal będą spółdzielczymi,czyli w dyspozycji zarządów SM! Wraz z odpowiadającą im częścią pozostałego majątku spółdzielni. Tylko od wolnej woli tych mieszkańców zależy, jak długo pozostaną w SM. Tak, jak i teraz!!! Tyle, że np. ewentualne wyodrębnienie lokalu bez około 1000 zł opłaty! Prezes wyraźnie czytał po łebkach projekt usm d.819. W prawie wszystkich wspólnotach powstałych według projektu posłów PO, to prezesi mieliby większość głosów! Nieliczne stosunkowo wspólnoty z przewagą indywidualnych właścicieli lokali porządnym prezesom chętnie powierzą wspólnotę pod administrowanie – pod zwykły zarząd, a nie władczy. Nawet w we wspólnotach z mniejszością lokali spółdzielczych, SM będzie nadal dla nich istnieć! Oczywiście w nowej, zdrowej właścicielsko formule. Nastąpi likwidacja nie spółdzielni, a obecnego patologicznie wodzowskiego sposobu zarządzania nimi, w zbyt wielu przypadkach. To powód zaciekłej niemerytorycznej propagandy, od lat.
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Roman P. wprowadza w błąd. #1153787 | 77.255.*.* 26 lip 2013 23:13
A podgrzewa atmosferkę na posiedzeniu komisji sejmowej: "Oszustwem jest twierdzenie, że czynsze we wspólnotach są dwa razy niższe niż w spółdzielniach". Któż tak twierdzi?! On przypisuje to posłance, aczkolwiek bezpodstawnie. Chyba, że zacytuje stosowną je wypowiedź, dosłownie! Według danych GUS wspólnoty są tańsze od spółdzielni. Statystycznie. Nie może to być powszechna regułą, bo i uwarunkowania lokalne a zwłaszcza jakość zarządzania mogą generować różnice w jedną czy drugą stronę. Jednak aż taka rozpiętość jako powszechna zasada? Bzdura!
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kugluje danymi Roman P. #1153783 | 77.255.*.* 26 lip 2013 23:09
Mówi: "Oszustwem jest, że powodem kolejnych zmian przepisów są liczne, rzekomo słuszne skargi spółdzielców kierowane do posłów i ministerstw. Niestety, dane Ministerstwa Infrastruktury temu przeczą. Na 3150 zgłoszonych spraw w okresie 2005-2010 tylko jedna skończyła się postępowaniem sądowym". Sugeruje myląco, jakoby tylko skarga zakończona postępowaniem sądowym miała być zasadna!!! Podał dane o liczbie skarg z jednego ministerstwa, sprytnie pomijając wspomniane skargi do posłów i do innych ministerstw! No to ile było tych innych skarg prezesie? W samym Olsztynie do posłów na jego działania spora liczba, prawda? Do prokuratur i sądów – także. Zapomniał o przegranych przez siebie i wielu prezesów sprawach na Warmii, w kraju? I o tych dziwnie umorzonych postępowaniach? A ilu spółdzielców i mieszkańców zrezygnowało z tej drogi? Ilu odbiło się w tzw. postępowaniu wewnątrzspółdzielczym? Ilu nie wie, że przy radach nadzorczych są tak samo często bezradne komisje rewizyjne?
Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nie ma konfliktu: wspólnoty albo SM!!! #1153774 | 77.255.*.* 26 lip 2013 23:00
Wydziwia tendencyjnie po swojemu Przedwojski: "Oszustwem jest twierdzenie, że pani poseł chce tylko stworzenia możliwości wyboru między wspólnotą, a spółdzielnią, bowiem tworzenie wspólnoty z mocy prawa pozbawia prawa wyboru". Przede wszystkim jej projekt nie przeciwstawia wspólnot spółdzielniom! Zatem oszukuje tu mówca! Jedne i drugie powinny i mogą funkcjonować w korzystnej symbiozie. Spółdzielcy mają zachować pełnię praw spółdzielczych. Z tą różnicą, że dzięki wspólnotom nastąpi zdecydowana poprawa nierzadko dotąd poparanych relacji przez władcze grupy trzymające władzę oraz przez dziurawe prawo. Podał dane o liczbie skarg z jednego ministerstwa, sprytnie pomijając wspomniane skargi do posłów i do innych ministerstw! No to ile było tych innych skarg prezesie? W samym Olsztynie do posłów na jego działania spora liczba, prawda? Do prokuratur i sądów – także. Zapomniał o przegranych przez siebie i wielu prezesów sprawach na Warmii, w kraju? I o tych dziwnie umorzonych postępowaniach? A ilu spółdzielców i mieszkańców zrezygnowało z tej drogi? Ilu odbiło się w tzw. postępowaniu wewnątrzspółdzielczym? Ilu nie wie, że przy radach nadzorczych są tak samo często bezradne komisje rewizyjne?
Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Poślizg P. Romana jak - #1153741 | 77.255.*.* 26 lip 2013 22:33
- jak na skórce banana, bowiem powiada: "Oszustwem jest, że wspólnoty stanowią panaceum na problemy spółdzielczości. Z jednej strony bowiem nie sygnalizowała ona potrzeby panaceum na problemy spółdzielni, a z drugiej strony, praktyka potwierdza skuteczność innych rozwiązań". Sam sobie zaprzecza, truje o jakimś wspólnotowym panaceum L. Staroń na problemy spółdzielczości, a zaraz potem bezmyślnie umyka w swej frazie: "...bowiem nie sygnalizowała ona potrzeby panaceum na problemy spółdzielczości...". Niech się zdecyduje, czy jego zdaniem są jakieś problemy, a nie gdyba o panaceum. Z pewnością rozszerzenie konstytucyjnej równości praw poprzez uwzględnienie wreszcie i w zasobach SM ustawy o własności lokali /1994/ jest jednym z istotnych środków zaradczych rozpanoszonemu złu. Nie jedynym, i nie panaceum to o jakichś cudownych właściwościach sprawczych! Tu sobie sam dodał, jako wyćwiczony mniemanolog. Jeden z sądów na inne nieco "gdybanie" wskazał mu dobitnie!
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ściemnia do potęgi Roman P. #1153738 | 77.255.*.* 26 lip 2013 22:22
Fałszywie twierdzi,bowiem, że : "Właśnie siostra pani poseł, także mieszkająca w Olsztynie, zamiast wspólnoty, wybrała jednak podział spółdzielni, aby sięgnąć po jej majątek". Zna doskonale swą destrukcyjną rolę a nadmienia o jakimś sięganiu po majątek! Wspólnotową drogę sam kłamczuszek im uniemożliwił blokując choćby wyodrębnienie lokalu. Czyli, że wcześniej on sam z wickami podjął uchwałę o przedmiocie odrębnej własności tamże nie do zrealizowania wedle jego wiedzy, do czego dojrzał po czasie czy od razu miał taki plan?! Olśniło go, jakby tu wynaleźć nową przeszkodę na tej wspólnotowej drodze?! Zgodnie z dyrektywą Domagalskiego z KRS o opóźnianiu, zwlekaniu? Z konieczności więc SM Jasna powstała jako spółdzielnia, a nie wspólnota, dzięki utrudnieniom i mimo nich ze strony zarządu SM Jaroty. Tu prezes zwlekał, przeciągał , aż wreszcie dał na walne opóźniony projekt uchwały o podziale, z winy zarządu nieważnej z mocy prawa!!! Oczywiście jego swojskie quorum głównie pracowniczo – funkcyjne zagłosował za tym gniotem, takie kumate spółdzielczo, takie "niezależne"! Wznowienie procedowania odbyło się po przegranej sprawie sądowej owego "spółdzielcy". Po majątek nie musieli nowi spółdzielcy sięgać, bo takie rozliczenie przy podziale jest prawem nakazane!!! Przedwojski doskonale o tym wie i wciska obrzydliwą bajeczkę. Do tego jeszcze jedno. To rozliczenie nie z zabieranego majątku spółdzielni matce /złej macosze bardziej/, a dokładnie zmaterializowanie ustawowego zapisu od 1995 roku, iż majątek spółdzielni jest prywatną własnością członków! Prezesi chcą, aby ten zapis był martwy, papierowy jak najdłużej. Tę prywatną własność koniecznie trzeba doprecyzować wykonawczo w nowym prawie jako wyłącznie członków i odpowiednio mieszkańców! Majątek ten w stosownej realnie części powierzony do zwykłego co najwyżej zarządu. Bez folwarcznie realizowanego władztwa. Bez niewolnictwa własnościowego i decyzyjnego. Oczywiście o swej drogiej ofercie sprzedania tanio pozyskanego przez SM gruntu "zapomniał".
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Przedwojski uprzejmie donosi. #1153728 | 77.255.*.* 26 lip 2013 22:12
To ma być jego merytoryczny głos w sprawie nowelizacji prawa?! Faktycznie "dał głos" a raczej donos i gdzie indziej , aż do ministerstwa. A tak ponoć niby brzydzi się donosicielstwem. Nie dodał, czym zakończył się ten jego donos, któremu na wysłuchaniu nadał formę: "Towarzyszyło temu przy tym karygodne łączenie funkcji w organach nowej spółdzielni. Siostra pani poseł jest tam bowiem członkiem rady nadzorczej, a jej mąż prezesem. Tak wygląda prawda o rzekomym zwalczaniu patologii w spółdzielczości przez panią poseł Lidię Staroń". Wespół w zespół doniósł był do ministerstwa transportu o nic nie ważących powiązaniach pokrewieństwa w 10 – osobowej SM Jasna, gdzie zarząd i RN działają absolutnie społecznie - rzecz nie do przełknięcia dla Romana P.?! Skoro wciska publicznie o karygodnym pokrewieństwie, to jakaż kara spotkała SM Jasną od dawna w likwidacji wskutek działań ministerstwa po donosie? Żadna! O układzikach rodzinno kolesiowskich pod swą pieczą prezesowską powinien powiedzieć prawdę, objętościowo niezwykle obszerny materiał. A sam w artykule tak nagannie "donosicielsko" zatytułował zgodne z prawem zgłoszenie nieprawidłowości z rozliczaniem spłat ociepleń budynków w traktowanej jak swoją SM! Skutkowało to skrytym i wbrew jego autorstwa statutowi, wyssaniem około 8 milionów nadpłat od nieświadomych numerku mieszkańców! Ze zdjęciem tych kwot z ewidencji f. remontowego budynków na ocieplenie wcześniej w całości spłacone! Podobnie o manipulowaniu premiami tj. fikcyjne odpisywanie ich i potem równie bezprawne przypisywanie do poszczególnych budynków, choć te budżetowe premie dawno skonsumowane na mocy stosownej ustawy wyłącznie na spłatę utajnianych kredytów na ocieplenie każdego bloku osobno!. Wprawdzie przyciśnięci zwrócili po latach do ewidencji owe nadpłaty, jednak pod nazwą premii w uchwale, a gdzie indziej nazywane jako rzekomo powstałe pod koniec programu oszczędności. Jeszcze gdzie indziej nazywał te miliony prezes "nadwyżkami", ale jego główna księgowa oficjalnie zaprzeczała, iż to nie były "nadwyżki" – taki typowy ich galimatias, niespółdzielczy.
Ocena komentarza: warty uwagi (31) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Zdradza fikcyjną zdradę! #1153723 | 77.255.*.* 26 lip 2013 22:02
Zdradzić raczył prezes Roman P.: "Propozycje pani Lidii Staroń stanowią w istocie zdradę interesów spółdzielców. Mieszkańców mieszkań lokatorskich namawia ona bowiem, aby zrezygnowali z parasola ochronnego ustaw o spółdzielniach mieszkaniowych i o ochronie praw lokatorów". Kłamie tu oczywiście w żywe oczy. Jakże on lubuje się w przekręcaniu cudzych /a bywa – i swoich/ słów! Gdzie w projekcie druk 819 jest jakakolwiek namowa do rezygnacji przez użytkowników mieszkań lokatorskich z "parasola" ustawy o ochronie lokatorów czy usm? Przypisuje bezczelnie kompletnie fałszywe intencje Lidii Staroń. Przecież w jej projekcie USM jest dokładnie odwrotnie od insynuacji tego prezesa! Każdy użytkownik lokalu spółdzielczego, a więc w szczególności lokatorskiego zgodnie ze swoją wolą będzie miał nadal prawo taki status mieszkania zachować! Także z członkostwem w spółdzielni ! Nikt, bez woli takiego mieszkańca nie może tego zmienić! Jeśli w budynku powstanie wspólnota to ci spółdzielczy użytkownicy nadal będą mieć dotychczasowe prawa. Tyle tylko, że we wspólnocie, niezależnie od tego, kto będzie nią administrował, ci mieszkańcy tak jak dotąd nie będą mieć nic do powiedzenia,bo to prezesi będą we wspólnocie reprezentować ich lokale - z pozycji własności spółdzielni! Korzyść oczywista dodatkowa taka, że finanse dokładnie rozliczone na nieruchomość /wspólnotę/. O sprawach wspólnoty będą decydować wyłącznie właściciele, w tym ci indywidualni zazwyczaj wykluczani z tego trybu pod zarządem spółdzielczym władczych prezesów! Proponowana jest prosta administracyjna bezkosztowa procedura przekształcenia lokali spółdzielczych na odrębną własność, ale tylko na wniosek mieszkańca – pełna tu dobrowolność!
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kończ waść, umiaru nie masz! #1153716 | 77.255.*.* 26 lip 2013 21:55
Prezes zarządu SM „Jaroty” Roman Przedwojski: "A tych, ze spółdzielczych mieszkań własnościowych, nieskorych do wyodrębniania własności, chce z dnia na dzień zapędzić do wspólnot i to wbrew ich woli". Oczywiste bzdury! Wszak wieloletni prezes i wykładowca czegoś o zarządzaniu powinien wiedzieć i wie doskonale, że ci "ze spółdzielczych mieszkań własnościowych" nie mają nic do decydowania w sprawie wspólnot, bo takie prawo przysługuje tylko właścicielom odrębnym!!! Poza tym, po ewentualnym powstaniu wspólnoty na mocy obecnych przepisów w SM /wolą większości właścicieli odrębnych/ lub po wprowadzeniu ustawy o własności lokali /po pierwszym wyodrębnionym /, status tych spółdzielczych mieszkań nie zmieni się ani na jotę! Nadal będą spółdzielczymi! Nadal za nich będą decydować prezesi SM. Jednak koszty, rozliczanie i planowanie przedsięwzięć będą nareszcie jawne, bo to obrzydliwa dla prezesów wspólnota, a przejrzysta dla mieszkańców ! I zwykle tańsza, bardziej gospodarna, im większy udział indywidualnych właścicieli! Piasku w tryby można spodziewać się od prezesów, zmuszonych po nowelizacji do współdziałania ze wspólnotami.
Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz
Deweloper antydeweloper? #1153699 | 77.255.*.* 26 lip 2013 21:37
Stary, wyświechtany od lat numer propagandowy Romana P.: "Na koniec chciałbym zadać pytanie. Cui bono? Czyli, na czyje dobro naprawdę działa pani poseł Lidia Staroń? Czy przypadkiem nie na dobro deweloperów, dla których spółdzielnie są ostatnią przeszkodą przed nieskrępowanym windowaniem cen mieszkań?" Przypadkiem to sami prezesi co i rusz prowadzą nowe budowy na zasadach deweloperskich. Różnica w kosztach polega na tym, że grunty są spółdzielcze, czyli za darmo lub za grosze pozyskane od gmin. Przeznaczane za grosze nowym nabywcom. A więc ze stratą dla dotychczasowych "papierowych" prywatnych właścicieli i tego majątku spółdzielni, czyli niejako ograbianych starych członków! Takie zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych niejednokrotnie osób majętnych i o już zaspokojonych potrzebach ilustruje nieodosobniony przykład "domu prominentów" w SM Pojezierze. No i gwóźdź deweloperski dla Przedwojskiego: Jego kolega prezes z Legionowa chwali się od bodaj 2008 roku przyznanym dla jego spółdzielni wyróżnieniem oficjalnym jako deweloper, powiedzmy wspaniały! Tamten prezes działa wysoko w ZRSMRP, zabrał głos na wysłuchaniu w imieniu tej zbędnej struktury. Zarazem doradza ministerstwu, odpłatnie także oczywiście., np. w jednym roku nawet ponad 43 tysiące za te dwa dodatkowe zajęcia. Trafne pytanie "cui bono", ale do swego swojskiego towarzystwa!
Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz
Nadpłaty mimo dotacji publicznych #1153106 | 178.180.*.* 26 lip 2013 10:52
Spółdzielnie korzystają a dotacji także unijnych w realizacji różnych robót budynkach mieszkalnych. Nie słychać informacji do ogółu mieszkańców o tym, czy i tu szczwanie skrycie wyciągają podobne nadpłaty od nieświadomych spółdzielców, jak przy rozliczaniu spłat za ocieplenia! Nadpłaty dublując wykorzystane ściśle celowe dotacje publiczne. Czy temat doń zastrzeżony lub za trudny do upublicznienia?
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nadpłaty mimo dotacji publicznych #1153104 | 178.180.*.* 26 lip 2013 10:51
Spółdzielnie korzystają a dotacji także unijnych w realizacji różnych robót budynkach mieszkalnych. Nie słychać informacji do ogółu mieszkańców o tym, czy i tu szczwanie skrycie wyciągają podobne nadpłaty od nieświadomych spółdzielców, jak przy rozliczaniu spłat za ocieplenia! Nadpłaty dublując wykorzystane ściśle celowe dotacje publiczne. Czy temat doń zastrzeżony lub za trudny do upublicznienia?
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz
Nadpłaty mimo dotacji publicznych #1153102 | 178.180.*.* 26 lip 2013 10:48
Spółdzielnie korzystają a dotacji także unijnych w realizacji różnych robót budynkach mieszkalnych. Nie słychać informacji do ogółu mieszkańców o tym, czy i tu szczwanie skrycie wyciągają podobne nadpłaty od nieświadomych spółdzielców, jak przy rozliczaniu spłat za ocieplenia! Nadpłaty dublując wykorzystane ściśle celowe dotacje publiczne. Czy temat doń zastrzeżony lub za trudny do upublicznienia?
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
Nadpłaty mimo dotacji publicznych #1153099 | 178.180.*.* 26 lip 2013 10:45
Spółdzielnie korzystają a dotacji także unijnych w realizacji różnych robót budynkach mieszkalnych. Nie słychać informacji do ogółu mieszkańców o tym, czy i tu szczwanie skrycie wyciągają podobne nadpłaty od nieświadomych spółdzielców, jak przy rozliczaniu spłat za ocieplenia! Nadpłaty dublując wykorzystane ściśle celowe dotacje publiczne. Czy temat doń zastrzeżony lub za trudny do upublicznienia?
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz
Propaganda kontra meritum #1152432 | 87.205.*.* 25 lip 2013 14:23
Na stronie internetowej sejmu można przeczytać pełne teksty wystąpień na wsłuchaniu publicznym przed komisją ds. ustaw spółdzielczych. Wielce pouczający materiał. Negatywne lobby funkcyjne nie liczy się ze słowami w propagandzie. Okazało po raz kolejny swą prawdziwą twarz.Upubliczniony został merytoryczny głos tzw. zwykłych członków sm, ignorowanych w swych spółdzielniach oraz przez krajowe czapy typu KRS, ZRSMRP.
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1152261 | 83.9.*.* 25 lip 2013 10:54
http://prawo.rp.pl/artykul/2,1032337-Czy -mozna--kupic--parlamentarzystow---Lidia -Staron-o-prawie-spoldzielczym.html
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz
Przepompownia opinii lobby! #1151506 | 213.158.*.* 24 lip 2013 13:45
i. Drozd - Jasniewicz na wysłuchaniu publicznym przedstawiła się jako reprezentantka spółdzielczości, bez funkcji - ot zwykły wydawało się członek. Zepsuła atmosferę wstawką o zagrożeniu postawienia przez wspólnoty przepompowni ścieków na placu zabaw. Kompetencje odpowiednie do zaszczytne funkcji przy KRS? Tam działa dr Iwona Drozd-Jaśniewicz w Spółdzielczym Instytucie Badawczym Krajowej Rady Spółdzielczej! Czy to ta sama bezfunkcyjna niby zafrasowana działaczka? Na koszt spółdzielców bada coś tam przy Krajowej Radzie Spółdzielczej. Niech sobie poszuka publikacji badań dr Peiserta spoza KRS - i podważy je lub twórczo rozwinie, podejmie polemikę, ale bez przepompowni ścieków! Pewnie te wyniki badań dr Peiserta na indeksie w KRS i ZRSMRP? Gdzie ona jeszcze bez funkcji działa?
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1151132 | 83.9.*.* 24 lip 2013 01:21
Przedwojski łże "jakby żywe żaby pożerał"gazetka"Jaroty".Jak już pisałam,życzliwa osoba udzieliła wskazówki ze słowami"kanalia nie śpi".Małżonka zrezygnowała z funkcji(jesienią 2012r.).Faktycznie miała rację,ten co "puszcza bąki"w salonie"-ujawnia czyjąś korespondencję w gazetce.Podkablował nas do ministerstwa.Zapomniał,że jestesmy od początku w likwidacji? "Św.Witt"przesłonił mu trzeźwe myślenie?Dziwi,że ludzie uciekają,bo nie chcą łożyć na nierobów z podstawową pensją 16855zł w 2012r.
Ocena komentarza: warty uwagi (38) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Manipulacja cenzorska? #1150385 | 77.255.*.* 23 lip 2013 12:22
Manipulacją graniczącą z oszustwem propagandowym jest celowe pominięcie przez prezesa Romana P. w swej jarockiej gazetce 7/13 wcześniejszej tzw. konferencji w Olsztynie na ten sam temat, co w Park Hotelu. Organizatorem była też KRS, także z udziałem J. Jankowskiego. Tam w urzędzie wojewódzkim swojski klimat "zakłócił" niespodziewany udział zwykłych członków, kilku spółdzielni mających jakże odmienne zdanie o projektach ustaw od jedynie słusznych prezesów. Ta druga narada , w hotelu, to poprawka po wcześniejszej, nieudanej dla negatywnego lobby. Zatytułował notkę jako "Spółdzielcze spotkania". Widocznie zwykłych członków uważa za arbitralnie ograniczonych w prawach spółdzielców? Pominął także wcześniejszy udział m. in. zainteresowanych zmianami ustaw członków różnych spółdzielni i branż na posiedzeniu komisji sejmowej poprzedzającym późniejsze wysłuchanie publiczne! Taki niby rzetelny informacyjnie pisarz gazetkowy. Jak to Przedwojski. Skoro sili się na pisanie o spotkaniach, to bez białych plam – dał nieobiektywną plamę.
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Selekcja informacyjno - frekwencyjna #1150373 | 77.255.*.* 23 lip 2013 12:08
Gazetkowa notka Romana P.: „w spotkaniu powinni wziąć udział spółdzielcy, społecznicy i ludzie żywo zainteresowani proponowanymi zmianami” (chodziło o 8 projektów ustaw..." . Do obgadania w czerwcu 2013 w olsztyńskim Park Hotelu. Prawda, jak ładnie a górnolotnie podaje dane organizacyjne prezes zarządu SM Jaroty w swym jednostronnym artykule 7/2013? Na tym powtórkowym spotkaniu niby przewidzianych przez organizatora /KRS/ nie odnotował ewidentnego braku wzmiankowanych społeczników i ludzi żywo zainteresowanych zmianami prawa spółdzielczego! Wie o takich od dawna żywo zainteresowanych, z imienia i nazwiska, w tym także w swej spółdzielni. Nie raczył, jak i przed wcześniejszą konferencją w UW ujawnić zaproszenia, które dotarło z uprzedzeniem do spółdzielni! On bowiem informuje ściśle zgodnie z prawem /do braku informacji?!/. A czy zgodnie z prawdą?! Zarząd sam dzieli członków na zainteresowanych i niegodnych udziału, lub choćby wiedzy o takim spotkaniu. Tacy to zarządzający spółdzielcy. Uzurpują sobie wyłączność do zabierania głosu w imieniu spółdzielców nie informowanych nawet o zamiarze udziału w konsultacjach. Tez do wygłoszenia oczywiście nawet nie próbowali uzyskać od członków i mieszkańców sm. /przy okazji – organizator KRS tym razem nie do wszystkich olsztyńskich sm wysłał zaproszenia do Park Hotelu! Już na tym szczeblu selekcja? Brawo! Poprzednio pełnomocnikiem KRS mienił się P. Domin - znajomy mającego kłopoty z prawem działacza PSL i zarazem spółdzielczego W. Serafina . Teraz nowy – pełnomocnik? Domian wcześniejszą konferencje planował tylko dla prezesów, jak nadmienił nieopatrznie w jednym z maili. Pan Pawłowski też pełnomocnik KRS poszerzył spektrum potencjalnych uczestników, na papierze. Zator kwalifikacyjny powstał w zarządach spółdzielni. Ta dolegliwość dziwnie zgodna w innych sm.
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Frekwencja kwalifikowana prezesa #1150363 | 77.255.*.* 23 lip 2013 11:57
Przedwojski od listy obecności w Park Hotelu: "...jak ocenić nieobecność Pani Poseł Lidii Staroń? A mogła chociaż przysłać pozdrowienia dla zebranych..." Znowu "damski bokser" propagandowy za przysłowiowego chłopca do bicia wybiera sobie Posłankę L. Staroń! Rozlicza ją z obecności, ale o pominiętych przez samego siebie mieszkańcach i członkach swej spółdzielni nie zauważył był / przez brak należnej wewnątrzspółdzielczej informacji przed naradą!/ .
Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wnikliwie nieprecyzyjny Roman P. #1150357 | 77.255.*.* 23 lip 2013 11:54
W gazetce SM Jaroty z lipca 2013 : "Spotkanie warszawskie . Niebawem po spotkaniu olsztyńskim zorganizowane zostało kolejne, ale w zupełnie innej formule". Ma tu na myśli wysłuchanie publiczne w komisji sejmowej ds. ustaw spółdzielczych. Wnikliwie pominął w swym tendencyjnym artykuliku wcześniejsze spotkanie około 300-osobowego aktywu "spółdzielczego" w sali kolumnowej w marcu br. Tam znów obróbce poddawani byli parlamentarzyści z komisji znający od dawna powtarzane jak mantry negatywne opinie funkcjonariuszy SM o najbardziej korzystnym dla spółdzielców projekcie posłów PO. Znów bez poinformowania zwykłych członków i z cenzorskim unikaniem innych niż prezesowsko pochodne opinii. A to było jedno z wielu tzw. kroczących nieformalnych wysłuchań publicznych, swojsko kadłubowych oczywiście.
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
STENOGRAM Z WP #1150157 | 83.9.*.* 23 lip 2013 09:47
http://orka.sejm.gov.pl/SQL2.nsf/Main7?O penForm&NPS
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Uparty Humel! #1149937 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:49
Przewodniczący poseł Marek Gos (PSL): "Dziękuję panu". Pan Waldemar Humel: "Prezes spółdzielni, której jestem członkiem, bojkotuje publikację dokumentów…" Przewodniczący poseł Marek Gos (PSL): "Czas minął. Bardzo proszę". Pan Waldemar Humel: "…spółdzielni na jej stronie internetowej. Strach przed jawnością". Przewodniczący poseł Marek Gos (PSL): "Czy pan mnie słyszy? Czas minął. Dziękuję bardzo". Pan Waldemar Humel: "Dlatego też składam projekt zmiany. Boicie się jawności. Ja wiem. Boicie się. Dziękuję".
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Prawo i obowiązek #1149936 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:46
Humel apeluje: "Pani posłanko, panowie posłowie, w was nasza nadzieja. Wy macie prawo i obowiązek – prawo i obowiązek – żeby zmienić obowiązujące w Polsce prawo spółdzielcze tak, żeby nie powtórzyło się, jak było w Koszalinie, wykluczenie aktywnych członków ze spółdzielni. Tak, proszę państwa. Zarządowi i radzie nadzorczej nie podoba się, że my ich kontrolujemy i wykluczają nas. Teraz sądy będą miały i już mają dużo do roboty". Projekt posłanki Staroń jest najbardziej racjonalną propozycją zmian. Tak, proszę państwa. W jednoznaczny sposób oddaje spółdzielnie jej członkom. Wyzwala aktywność społeczną. Nie likwiduje spółdzielni. Likwiduje mafię spółdzielczą.
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jawność ością w gardle "wadzy". #1149935 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:44
W. Humel z Koszlailna: "W większości władz spółdzielni uwili sobie posadki ludzie o patologicznych cechach, ale inteligentni, którzy oszukując członków wykorzystują ich serwilistyczne skrzywienie, a oferując im klientowskie apanaże wykorzystują ich do obrony przed zmianami. Zmiany prawa spółdzielczego to dla nich niebezpieczeństwo ujawnienia tego, czego nie chcą ujawnić. Dlatego jawność jest jednym z najważniejszych, jeżeli nie najważniejszym elementem projektu przedstawionego przez posłankę Lidię Staroń. Jawność działalności, tak jest. Jawność działalności to święcona woda na diabelskie układy w spółdzielczości mieszkaniowej".
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wykluczony czlonek i kontrola. #1149933 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:41
Waldemar Humel: "Jestem członkiem Koszalińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Przylesie”. Byłem oskarżycielem prezesa tej spółdzielni, który został przez sąd ukarany prawomocnym wyrokiem za złamanie prawa spółdzielczego. Został ukarany grzywną. Proszę państwa, organizacja spółdzielcza, która nie potrafi sama oczyścić się z takich działaczy, niestety, musi zostać poddana kontroli zewnętrznej. W tej chwili taka kontrola właściwie nie obowiązuje. Nie ma jej".
Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Sprzedawca nocników? #1149931 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:37
Osoba fizyczna Z. Dąbrowski: "Rozwiązania dotyczące funkcjonowania spółdzielni i spółdzielczości mają stupięćdziesięcioletnią tradycję. Tego gówniarskimi projektami się nie zmieni. Przepraszam, gówniarskimi projektami na takiej zasadzie, że coś mi się przyśniło i ja rano wstaję i mam pomysł, albo na zasadzie załatwiania z kimś swoich porachunków. Kolejna sprawa, to sprawa majątku spółdzielni, która już tu padała. Pierwszymi w nowym ustroju, którzy zajmowali się majątkiem spółdzielni, byli liberałowie. Ale to byli inni liberałowie. W dyskusjach udało się ich przekonać, że nie można prywatyzować prywatnej własności. Prywatną własność można, co najwyżej, znacjonalizować". Który to projekt ustawy ma znacjonalizować majątek prywatny? Pan zgubił zabawki w piaskownicy, albo w g. nocniku?
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz
Nieważne, to nie gadać! #1149927 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:30
Osoba fizyczna Zbigniew Dąbrowski: "Spółdzielczość przeżyła zaborców. Przeżyła nazizm. Przeżyła hitleryzm. Przeżyła komunizm wojenny. W tej chwili jest tak niszczona, w państwie kapitalistycznym, wolnym i rzekomo demokratycznym. Ale to nieważne". Jak to nieważne, to nie gadać po próżnicy!
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz
Znów wrzaskuny funkcyjne! #1149923 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:26
Przewodniczący poseł Marek Gos (PSL): "Proszę o ciszę". Pan Filip Łobodziński: "Rekomendujemy druk nr 819. Dziękuję".
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz
Celny głos artysty. #1149922 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:22
Pan Filip Łobodziński: „Jeśli chcecie mieć naszych głosów więcej, To już wiecie – patrzymy wam na ręce, Postulaty wam nasze przedstawiamy, Bo przez lata bezprawia doświadczamy, Być nie chcemy strzyżonych stadem owiec, I dajemy wam dzisiaj tego dowód. Niech zarządy nie szczują za poglądy, Niech spółdzielca ma prawa właścicielskie, Kto pytania im niewygodne stawia, Przez organy nie będzie usuwany, Nasza wola, to większa ich kontrola, Mamy dość i chcemy przejrzystości, Nowa ustawa to dla milinów ludzi bardzo ważna sprawa. Chcemy kresu lustracji z KRS-u, Ma być za to niezależny lustrator, Chcemy kresu kominów i prezesów, Chcemy kresu konfliktów interesów, Żeby w radach nadzorczych ni przez moment Nie zasiadał pracownik zatrudniony. Niech ustawa wyraźne da nam prawo Znania faktów, rachunków, umów faktur, Miejmy szansę poznawać te finanse, Przecież w końcu, to nasze są pieniądze, I dlatego do czasu jeszcze tu, Że prowadzić ma stronę WWW. Nowa ustawa to dla milionów ludzi bardzo ważna sprawa, Nowa ustawa to dla waszych wyborców bardzo ważna sprawa. Jeśli chcecie mieć naszych głosów więcej, To już wiecie, patrzymy wam na ręce. Nowa ustawa to dla milionów ludzi…”. Nic dodać, nic ująć. Tylko, że to przesłanie nie trafi do twardogłowej kasty rządzącej w SM!
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zwykła czynność dewelopera SM #1149919 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:17
Pan i władca Rosiak z Legionowa nadal chce decydować o cudzym majątku prywatnym: "Natomiast przepis art. 3 ust 16, dotyczący wyborczego decydowania o zbyciu nieruchomości, jest kuriozalny. Proszę państwa, zarządzanie nieruchomościami, prowadzenie inwestycji, zbycie gruntu, czy nabywanie gruntów jest zwykłą czynnością gospodarczą. Czy dla dokonania zwykłej czynności gospodarczej mamy robić referendum"? Zwykła czynność gospodarcza w pełnym zarządzie prezesowskim? Niech P. Rosiakowi żona sprzeda samochód bez jego wiedzy i zgody, mając do auta współwłasność! Pryśnie mit o zwykłej czynności gospodarczej. Nie dotknął prezes Rosiak z Legionowa deweloperów. Jakże negatywnie o tej formie inwestycji budowlanych wypowiada się wielu innych prezesów! To ponoć jedno z głównych środowisk zainteresowanych upadkiem spółdzielczości. Pan Rosiak odebrał był przyznany dla swej SM tytuł wyróżniającego się dewelopera !!! Szukajcie dalej czarnego luda, cyklistów, ..., a znajdziecie - u siebie dokładnie władczy prezesi!
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz
Pycha i próżność prezesa #1149903 | 77.253.*.* 22 lip 2013 23:02
Nadal wywody prezesa Rosiaka na wysłuchaniu: ""Bardzo ryzykowny dla członków jest bezpośredni wybór prezesa spółdzielni. Cel jest jasny – skłócić mieszkańców i dać szansę politykom, którzy umieją wygrywać wybory, ale się nie załapali. A jeżeli będzie odwrotnie? A jeżeli będzie tak, że dotychczasowy pan, czy pani prezes uzyska mandat zaufania? Czy nie uważacie państwo, że pozycja tej osoby w sposób nieproporcjonalny wzrośnie? Czy to nie będzie oddziaływało na jego, czy jej pychę i próżność"? Wie co mówi o pysze, próżności prezesa, o graczach co się nie załapali - czyli o znanych sobie "wartościach"? Porządni prezesi z pewnością zostaną obdarzeni zaufaniem wdzięcznych spółdzielców! Niestety jest ich stosunkowo mało. Cwaniacy będą grać, aby się "załapać".
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zrozumieć propagandę? #1149896 | 77.253.*.* 22 lip 2013 22:54
Prezes SM w Legionowie i wice z ZRSMRP: "Przecież ustawa ma być dobra dla wszystkich. Byłoby najlepiej, gdyby była zrozumiana dla jej adresatów, dla członków spółdzielni". No właśnie! Kto, jak nie głównie prezesi SM wciskają członkom swoją jednostronną propagandę?! Od lat! Szermują opiniami, zamiast faktami, pokrętnymi fantazyjnie interpretacjami zamiast zapisami proponowanych zmian ustawowych! To ten prezes, co mając nadmiar czasu wolnego od pracy w spółdzielni jest przewodniczącym rady powiatu bez żadnych diet stamtąd /?/, dorabia marne 43 tysiące na lustracjach i doradzaniu w ministerstwie. A w ogóle po co związki rewizyjne dla lustrowania wzajemnego prezesów, jeśli wszystkie lustracje może prowadzić KRS?!
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz
Solidaryzm objawiony! #1149886 | 77.253.*.* 22 lip 2013 22:42
Nie J. Jankowski, a zastępca prezesa zarządu Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych Rzeczypospolitej Polskiej Szymon Rosiak, i jednocześnie prezes zarządu SM w Legionowie zabrał głos: "Projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z druku nr 819 praktycznie eliminuje spółdzielnie mieszkaniowe z rynku zarządzania nieruchomościami, nie w całym zakresie, ale w zakresie solidaryzmu spółdzielczego, wzajemnej pomocy i nowych inwestycji. Przytaczane przez niektórych twórców projektu argumenty o dążeniu do przejrzystości, zmniejszenia kosztów i poprawy jakości zarządzania są nieprawdziwe". Faktycznie przegina, choć wie doskonale, że w obecnej sytuacji prawie we wszystkich "spółdzielczych" wspólnotach to prezesi czyli w ich mniemaniu spółdzielnie zarządzałyby prawie wszystkimi wspólnotami - ok.60% mieszkań nadal spółdzielczych w SM! Solidaryzm prezesie ma być ze świadomym udziałem mieszkańców, a nie cichymi decyzjami władców. Przecież na ogół nie informowaliście, jakie dokładnie kwoty z jednych nieruchomości były "solidarnie" przekazywane do innych, prawda? Tzw. wewnętrzne "pożyczki" między nieruchomościami w ramach choćby wspólnego wora zwanego funduszem remontowym owocowała tym, że mieszkańcy dłużej czekający na remont swego budynku mieli do uruchomienia zdewaluowane grosze zamiast dawno wpłaconej tam złotówki! Przy zwykle rosnących z latami kosztach przetargowych - jakoś dziwnie często bardzo wysokich w SM! Mętlik dezinformacyjny trwał i trwa. Taka to wzajemna solidarna pomoc cudzymi pieniędzmi!
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Ogrom nieświadomości o kasie #1149836 | 77.253.*.* 22 lip 2013 21:52
Gold myśli z Tyskiej SM: "Spółdzielnie zaciągnęły ogromne kredyty na termomodernizację budynków. Po odcięciu źródeł finansowania spłat tych kredytów spółdzielnie będą musiały ogłosić upadłość. Nie ma innego wyjścia. Żadne wspólnoty nie przejmą tych zobowiązań. Ponadto, kolejny postulat, czy uwaga dla szanownych panów posłów i pań posłanek. Nastąpi znaczny spadek wpływów do budżetu państwa z podatków. Sprywatyzowanie majątku spółdzielni doprowadzi finalnie do przejęcia tego majątku przez osoby skupujące od nieświadomych wartości tego majątku wspólnot mieszkaniowych". Ot, nowomowa prezesowska! W spółdzielniach o "ogromnych" kredytach nie są należycie informowani mieszkańcy! Może dzięki wysłuchaniu dowiedzieli się o tym ogromie w Tychach, ale =[nadal bez konkretnych kwot?! We wspólnocie taki brak informacji i wpływu właścicieli na decyzje kredytowe byłby niemożliwy!!! To zarządy odcięli się od ogółu płatników pod tym względem, za często! Jak można sprywatyzować ustawowo przecież prywatny majątek spółdzielni? Co on gada? Nareszcie majątek ten będzie w rękach faktycznych, a dotąd papierowych właścicieli! Słusznie gada o tym, że spółdzielcy nieświadomi wartości owego majątku! Wszak przez wiele lat władcy funkcyjni SM im to skutecznie zaciemniali!
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
Sam nie pyta a odpowiada za innych! #1149817 | 77.253.*.* 22 lip 2013 21:38
Prezes z Tyskiej SM rzekł: "Proszę państwa, wnioskodawcy ustawy nie zamierzają pytać zainteresowanych mieszkańców, czy wolą zarząd powierzony sprawowany przez spółdzielnię mieszkaniową, czy też wybierają zarząd wspólnotowy. W tej chwili przepisy upoważniają mieszkańców do podjęcia takiej decyzji. Mieszkańcy znają swoje uprawnienia, jednakże nie korzystają z możliwości powołania do życia wspólnot mieszkaniowych, bo są zadowoleni z usług świadczonych przez spółdzielnie mieszkaniowe". Oczywiście ten prezes jak wielu innych nie zamierzał pytać członków i mieszkańców swej spółdzielni o to, jakie ma w ich imieniu zdanie wypowiadać odnośnie nowelizacji ustaw spółdzielczych. Taki "pytek".
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
Totalny prezes z Tyskiej SM #1149812 | 77.253.*.* 22 lip 2013 21:33
Prezes zarządu Tyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „OSKARD” Piotr Polis na wysłuchaniu 24.06.13: " Proszę państwa, rozdanie majątku wspólnotom mieszkaniowym spowoduje totalny paraliż decyzyjny, jeżeli chodzi o zarządzanie nieruchomościami z tego względu, że właściciele w tych wspólnotach mieszkaniowych nie będą w stanie dogadać się co do działań przekraczających zakres zwykłego zarządu i np. uzyskać decyzji pozwolenia na budowę wymaganych przy remontach, gdyż zgodnie z prawem budowlanym do wniosku należy dołączyć oświadczenie o dysponowaniu nieruchomością na cele budowlane. Konieczne będzie uzyskanie zgody wszystkich współwłaścicieli, na podstawie art. 199 Kodeksu cywilnego lub występowanie do sądu w przypadku braku możliwości uzyskania takiej zgody." Celowo czarno gdyba, chociaż setki tysięcy od lat funkcjonujących wspólnot w innych zasobach ma się dobrze! Słusznie boli go utrata władztwa nad prywatnym majątkiem spółdzielców i przypisanie go w sprawiedliwej części do wspólnot i zarazem do poszczególnych członków. Boli go przejrzystość rozliczeń i realny wpływ właścicieli na zarządzanie swym mieniem.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz
Spółdzielczy folklor z Gniezna? #1149793 | 77.253.*.* 22 lip 2013 21:20
Prezes zarządu Gnieźnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zdzisław Kujawa na wysłuchaniu: "Otóż, proszę państwa, w kontekście tego wszystkiego można byłoby się zastanowić, czy państwo posłowie macie naprawdę członków spółdzielni za osoby niespełna rozumu, które nie wykorzystają takiej szansy, że mają możliwość utworzenia wspólnoty, ale tego nie zrobią. Proszę państwa, na przykładzie mojej spółdzielni powiem tak. Już ponad 90% członków spółdzielni mogłoby te wspólnoty założyć, ale tego nie robią. Nie robią tego, dlatego że ta spółdzielnia po prostu gwarantuje im większą stabilizację, pewność i wbrew pozorom większą sprawność zarządzania. I to jest cała prawda. Członkowie wiedzą lepiej, co jest dla nich dobre. Nie chcą wspólnot. Twierdzą, że ta forma gospodarowania jest dla nich najlepszą formą, jaka w danym momencie może być. Podobnie jest w spółdzielniach w innych regionach". Celowo przeciwstawia wspólnoty spółdzielniom, a tak nie jest w projekcie posłów PO! Skąd on wie, że w innych SM w Polsce tez 90% mieszkańców SM nie chce wspólnot?! Pytał ich ktokolwiek o to? Przecież prezesi gadają swoim głosem. Poza tym w skali kraju około 40% mieszkań w zasobach SM jest wyodrębnionych, wszystkie na własną prośbę mieszkańców! Jeszcze do 90 procent daleko, a prezesi obrzydzają propagandowo od lat wyodrębnianie. Nie mówi oczywistej prawdy, że w tym stanie rzeczy po wejściu do SM ustawy o własności lokali prawie wszystkimi wspólnotami zarządzać będą prezesi SM, jako przedstawiciele lokatorskich i własnościowych mieszkań!!! Kto chce , nadal będzie w spółdzielni! Chyba, że zarząd złoży do RN wniosek o pozbawienie członkostwa - i tak już bywa. Nazwanie członków SM folklorem świadczy o niskiej kulturze prezesa Kujawy. I jednocześnie przewodniczącego rady powiatu. I ...
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
Antyczłonkowskie SLD czuwa! #1149311 | 178.182.*.* 22 lip 2013 12:41
Poseł Romuald Ajchler (SLD): "Panie przewodniczący, chciałem zgłosić właśnie taki wniosek, aby na tym etapie dyskusji nie udzielał pan głosu posłom dlatego, że celem posiedzenia jest przede wszystkim wysłuchanie tego, co państwo macie do powiedzenia. Nie może być po każdym wystąpieniu odpowiedzi posłów. Na pewno wtedy wszystko pójdzie szybciej i więcej osób zabierze głos". Gdzie on słyszał głosy członków komisji po każdym wystąpieniu mówców w wysłuchaniu?! Chyba, że miał na myśli prowadzącego wysłuchanie? Nie- pił tu do L. Staroń, by się pewnie przypodobać swojakom?
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Posłanka po "przepompowni ścieków". #1149302 | 178.182.*.* 22 lip 2013 12:35
Poseł Lidia Staroń (PO): "Proszę państwa, ja dziękuję za to wystąpienie personalnie skierowane do mnie, chociaż jest to wysłuchanie publiczne i adresatem wystąpień jest Komisja. Ja także prosiłabym, żeby – jeżeli ktoś zabiera głos – zapoznał się z obowiązującymi przepisami, ale przede wszystkim zapoznał się z naszą konstytucją. Spółdzielcy nie są wyjęci spod prawa. Spółdzielcy to nie są obywatele drugiej kategorii. Spółdzielcy też muszą mieć prawa. Po prostu. Dlatego proszę – nie dezinformacja i nie demagogia. Trzeba dokładnie przeczytać przepisy. Ja wiem, że jesteście państwo świetnie zorganizowani. Czuwała nad tym Krajowa Rada Spółdzielcza, związki rewizyjne i prezesi spółdzielni. Natomiast, proszę państwa, to są przepisy dla ludzi, dla spółdzielców, a nie dla prezesów. Możecie bardzo protestować, ale przepisy muszą być i będą zgodne z konstytucją. Spółdzielcy są takimi samymi obywatelami i muszą mieć identyczne prawa. Nie mogą być z tych praw wykluczeni". Czyżby namierzyła przepompownię propagandową?
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz
Przepompownia #1149297 | 178.182.*.* 22 lip 2013 12:31
I. Drozd-Jaśniewicz, uznająca się za reprezentantkę spółdzielczości nie wie. co mówi na wysłuchaniu? Okrągłe, hasłowe pustosłowie: "Nie zgadzam się również z tym, żeby powoływać wspólnoty na zasobach mieszkaniowych. Ja dlatego kupiłam lokal w spółdzielni, bo chciałam mieszkać w spółdzielni, a nie we wspólnocie. Gdybym chciała mieszkać we wspólnocie, nabyłabym lokal od dewelopera. Nie zgadzam się również na podział majątku, który jest wspólną własnością członków. Po to budowaliśmy place zabaw, parkingi i parki, żeby nasze dzieci miały się gdzie bezpiecznie bawić. W tym momencie podzielimy majątek i co? Na jednej części placu zabaw będziemy mieć przepompownię ścieków, bo wspólnota ją sobie zbuduje, a na drugą wypuścimy nasze dzieci. Każdy zrobi z majątkiem to, co będzie chciał. Po to budowaliśmy infrastrukturę, żeby służyła nam wszystkim. Każdy może być członkiem spółdzielni, pani poseł. Nie ma takich ograniczeń. Infrastruktura służby wszystkim". Niekompetentna nie wie, że od kilku lat SM buduje mieszkania tylko na odrębna własność i tam powstają wspólnoty, tak niemiłe prezesom i tej nad-reprezentance?! Gdzie ona chce ulokować przepompownię ścieków w zasobach dotąd spółdzielczych a w przyszłości we wspólnocie?! Które to SM nie mają kanalizacji?!!! Słusznie gada, że każdy może być członkiem SM, ale o to właśnie zabiega projekt posłów PO! Zamiast czytać ze zrozumieniem, powtarza to, co ktoś przepompował propagandowo?
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Członek reprezentuje spółdzielczość!!! #1149277 | 178.182.*.* 22 lip 2013 12:10
Kolejny samozwaniec, reprezentant całego środowiska na wysłuchaniu publicznym! Pani Iwona Drozd-Jaśniewicz: "Szanowni państwo, ja reprezentuję spółdzielczość mieszkaniową. Jestem zwykłym członkiem. Nigdy nie pełniłam funkcji ani w organach samorządowych, ani w radzie, ani w zarządzie. Absolutnie nie zgadzam się z rozwiązaniami zaproponowanymi przez panią poseł Staroń w projektach nr 515 i 819. Te rozwiązania bardzo głęboko ingerują w samorządność, autonomię i demokrację wewnątrzspółdzielczą. Takie rozwiązania nie są praktykowane nigdzie na świecie. Uważam, że to sami członkowie, bo spółdzielnia jest dla członków, a więc to oni powinni decydować, jak będą kształtowane ich interesy, ich organy samorządowe i kto ich będzie reprezentował. Jeżeli w grupie członków jest biegły rewident, to nie widzę powodu, dla którego należałoby ograniczać mu prawo bycia w radzie nadzorczej do 2 kadencji. To my wiemy, kto będzie najlepiej reprezentował nasze interesy, kto jest do tego przygotowany merytorycznie, żeby sprawować funkcje nadzoru i kontroli". Kompletny brak rozeznania w spółdzielczości tej samoistnej reprezentantki ... spółdzielczości.
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz
Specyfika banków, a mieszkaniówka? #1149263 | 178.182.*.* 22 lip 2013 12:02
Białek Tadeusz, Związek Banków Polskich: "Jesteśmy bardzo zaniepokojeni przewidzianymi w ustawie uprawnieniami członka spółdzielni, w szczególności w związku z zapoznawaniem się ze sprawami bieżącymi, gdzie mamy do czynienia z tajemnicą bankową. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni przepisami dotyczącymi rady nadzorczej, bardzo udziwnionymi konstrukcjami prawnymi, które są zawarte zwłaszcza w druku nr 515, kwestią kadencyjności zarządu, zakazem konkurencji. Są to bardzo rozbudowane przepisy, które w istocie będą powodować duże trudności, zwłaszcza w lokalnych społecznościach. Wiemy, że takie zapisy, jakie są w druku nr 515, w istocie będą w tych społecznościach niemożliwe do wykonania. Nasz sprzeciw budzą także przepisy dotyczące przynależności do Krajowej Rady Spółdzielczej, a także kwestie dotyczące kompetencji Krajowej Rady Spółdzielczej w odniesieniu do banków spółdzielczych. Jeszcze raz podkreślam, że banki spółdzielcze są pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego i mają swój specyficzny reżim prawny. Nie można stosować wobec nich dokładnie takich samych przepisów, jak wobec pozostałych sektorów bankowości". Podobnie specyficzne są przecież uwarunkowania spółdzielczości mieszkaniowej i tam konieczne odpowiednie rozwiązania prawne!
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
Uzurpator manipulant! #1149249 | 178.182.*.* 22 lip 2013 11:45
Zgłoszony z jednej spółdzielni, a uzurpuje sobie prawo do reprezentowania warszawskiej spółdzielczości na wysłuchaniu publicznym!!! Manipulant, jak wielu funkcjonariuszy SM! Przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej „Wola” w Warszawie Robert Ambroziak: "Dzień dobry państwu, reprezentuję spółdzielczość mieszkaniową w Warszawie. Ponieważ czas jest ograniczony, postaram się w maksymalnie szybkim tempie zwrócić państwu uwagę na te elementy, które – naszym zdaniem – są w naszej działalności istotne. Niestety, pierwsza i podstawowa sprawa, to jest tworzenie niedoskonałego prawa. Prawo w wielu miejscach jest nieprecyzyjne. Pozostawia wielki margines do interpretacji. To wszystko jest skonstruowane tak, że cokolwiek byśmy nie zrobili, to zawsze znajdą się osoby, które udowodnią, że postępujemy nie tak, jak postępować powinniśmy". A wystarczy, aby działania zarządców SM były UCZCIWE, prawda Warszawiaku?
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
O zwykłym zarządzaniu w SM. #1149236 | 178.182.*.* 22 lip 2013 11:30
Eugeniusz Koziński na wysłuchaniu publicznym: "Dziwi mnie tylko tyle, że do tej pory nie znalazła uznania, zrozumienia, a nawet nie została przeczytana przez wielu przedstawicieli zwłaszcza związków rewizyjnych i prezesów spółdzielni uchwała z dnia 13 listopada 2012 r. Naczelnego Sądu Administracyjnego. Tam macie państwo jednoznaczną interpretację, jak powinniście postępować ze współwłaścicielami nieruchomości. Panie przewodniczący, zgłaszam wniosek, żeby ten dokument, tę uchwałę załączyć do materiałów Komisji".
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Puste czarnowidztwo władców SM #1149230 | 178.182.*.* 22 lip 2013 11:24
Kolejny fragment wystąpienia A. Cieślikowskiego, przerywanego przez hałaśliwych funkcjonariuszy S: "To jest walne zgromadzenie. Już prawie połowa mieszkań ma nieodwracalny status odrębnej własności. W tym kierunku zgodnie działały kilka lat temu PO i PiS, podobnie jak w 2009 r., kiedy to podtrzymano. Jakże puste okazały się tamte proroctwa lobby prezesowskiego o upadku spółdzielczości. Nic takiego nam nie grozi. Dziś znowu podobne czarnowidztwo".
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
Kultura lobby prezesowskiego #1149225 | 178.182.*.* 22 lip 2013 11:18
Przewodniczący poseł Marek Gos (PSL): "Szanowni państwo, pozwólcie panu skończyć. Ma jeszcze parę sekund". Za chwilę znów" : "Drodzy państwo, szanujmy się, bo za chwilę ktoś z państwa zabierze głos. Czy chcecie przemawiać w takiej atmosferze? "
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
Krzyczeli na prawdę! #1149217 | 178.182.*.* 22 lip 2013 11:14
Na wysłuchaniu publicznym taki niemiły tekst? A. Cieślikowski: "Od lat epatowani jesteśmy zorganizowaną przez KRS, czy związki rewizyjne negatywną kampanią dotyczącą nowelizacji ustaw. Stamtąd plany blokowania zmian korzystnych dla spółdzielców. Niestety, za nasze pieniądze. Dyskredytuje się autorów ustaw. Negatywne lobby funkcyjne broniąc tej patologicznej rzeczywistości nie reprezentuje nas, spółdzielców, lecz walczy o utrzymanie swych władczych interesów. Moim zdaniem, dzisiaj prezesi ze spółdzielni reprezentują zarząd, a nie spółdzielnie, w sensie przedstawicielstwa tutaj, gdyż nie byli wyposażeni przez swoich członków w jakiekolwiek stanowisko odnośnie do tych ustaw. Tak z grubsza. Dziękuję za kulturę. Na niby konferencjach na Śląsku, w Łodzi i dwukrotnie w Olsztynie, a nawet w Sejmie – panie przewodniczący – gdyż PSL zorganizowało w marcu spotkanie z posłami z tej Komisji, odbyły się nieformalne wysłuchania publiczne. Oczywiście, na nie nas nie zapraszano, jak zwykle. Goszczono się za nasze pieniądze. Tak samo i dziś. Dość słuchania tylko jednej strony, zainteresowanej często utrzymaniem obecnego status quo, nierównego, jeśli chodzi o relacje w spółdzielni. Sektor mieszkaniowy wymaga koniecznych zmian".
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz